Połaczenie z internetem jest, ale nie wyświetlają się strony

[tomaszmister]

Z zaciekawieniem czytam ten wątek, licząc że uda się znaleźć nareszcie rozwiązanie tego problemu, ponieważ sam od około dwóch-trzech tygodni mam dokładnie taki sam problem jak Pawelek87, polegający na "zamieraniu" ruchu przychodzącego w Aero2.

Jeśli jakiś program (przeglądarka, menedżer pobierania plików czy dowolny inny) pobiera nieustannie w tle dane, wówczas wszystko jest OK, ale przerwanie pobierania czegokolwiek choćby na krótką chwilę (co jest typowym zachowaniem np. przeglądarki w trakcie zwykłego przeglądania stron) nie zawsze, ale jednak zdecydowanie zbyt często skutkuje "wymarciem" ruchu przychodzącego.

W właściwościach nawiązanego połączenia widać wtedy, że bajty są wysyłane, ale licznik bajtów odebranych staje w miejscu.

Nie jest to więc w tym wypadku z pewnością wina zużycia łącza przez szkodliwe oprogramowanie.

Rozłączenie i ponowne nawiązanie połączenia rozwiązuje ten problem, jednak znów po krótkiej chwili (gdy tylko nic nie jest pobierane) połączenie potrafi się "zamrozić".

Pozostawienie połączenia w takim "zamrożonym" stanie (gdy przeglądarka lub inny program próbują coś pobierać) zazwyczaj chyba potrafi doprowadzić do samoczynnego naprawienia się go, jednak przerwa taka trwa kilka minut lub więcej, więc w praktyce w celu tymczasowego uporania się z takim problemem konieczne jest częste rozłączanie i ponowne nawiązywanie połączenia.

Używam modemu Huawei E173u-2, już od bardzo dawna, lokalizacja to Radom, gdzie w okolicy modem ma do wyboru nawet kilka stacji zarówno Aero jak i Plusa, a więc z siłą sygnału i zasięgiem nie ma tutaj absolutnie problemu, również zasilanie nie jest przyczyną, gdyż modem używany jest w komputerze stacjonarnym, a ponadto ma podłączoną antenę (tzw. drut do drapania się po plecach :-), ale zawsze trochę pomaga, chociaż w tej lokalizacji i tak nie jest ona niezbędna).

Natomiast korzystając z karty Aero2 w prostym androidowym smartfonie dual-sim, w tej samej lokalizacji, nie napotkałem takiego problemu, choć wydaje mi się, że właśnie również ostatnio np. przeglądarka w smartfonie jakby podejrzanie zbyt często nie może wczytać sobie ładowanej strony, pomimo że połączenie jest nawiązane, ale wtedy odświeżenie jej szybko pomaga rozwiązać ten problem.



Jest to więc zapewne problem zrzucania modemu do UMTS.

Zainstalowanie najnowszych sterowników Huawei obejmujących również ten modem (pochodzących z pakietu sterowników pobranego ze strony Huawei) niestety nie rozwiązało tego problemu, natomiast (choć jeszcze trochę zbyt krótko testuję, aby móc potwierdzić tą obserwację na 100%) nowe sterowniki prawdopodobnie rozwiązały inny problem, polegający na nagłym "wyskakiwaniu" modemu z błędem 633 (co zazwyczaj wymagało wyjęcia modemu i ponownego włożenia go, aby móc znów nawiązać połączenie), który zdarzał się co prawda od dawna, ale dawniej występował on bardzo rzadko, natomiast właśnie jakoś od około dwóch-trzech tygodni zaczął on (błąd 633) występować zdecydowanie zbyt często.

Wydaje mi się więc, że problem ten faktycznie pojawił się w ostatnim czasie w Aero2, być może tylko w niektórych lokalizacjach, i pewnie dotyczy on tylko niektórych modeli modemów, przez co nie został szerzej zauważony.

Mój typ w rozwiązaniu tej zagadki jest taki, że w ostatnim czasie musiała zajść jakaś kolejna drobna zmiana w konfiguracji jakiś szczegółów połączenia/pracy stacji (może tylko w niektórych lokalizacjach) w sieci Aero/Plus, z tym że ujawnia się ona tylko na styku z niektórymi modelami modemów.

Choć wolałbym, aby w tej kwesti wypowiedział się ktoś mądrzejszy :-)

A może istnieje jakiś prosty skrypt windowsowy, który dokładając minimalne obciążenie, potrafiłby "podtrzymywać" transfer przychodzący połączenia, aby ono nie usypiało? - wtedy byłoby to fajne rozwiązanie takiego problemu.