Motorola One Action - o ładowaniu i wątpliwym aku

[Ekonomista]

Mod edit: Wątek wydzielony z wątku: http://forum.jdtech.pl/Watek-motorola-on...-to-sie-je
z powodu off-topica.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


No poużywałem accubattery i przy fabrycznym opisie 3500 mAh aplikacja podaje około 3400 mAh, a ładunek rozładowania od 100 % do 0 % (aplikacja podaje, że od 99 do 1) to już około 2800 mAh. Czy jest sens reklamować, czy to w granicach normy?

[szopen]

Po 2 dniach używania? odczyt musi się kalibrować parę tygodni.

Jeśli zamierzasz oddawać to raczej w ramach 14-dniowego zwrotu ustawowego (przy zakupie online), bo kilku % różnicy w pojemności akumulatora raczej nikt nie uzna za wadę (a serwisy nie dysponują taką ilością czasu by mierzyć pojemność - serwisowy koszt takiej operacji przewyższa wartość sprzętu).

Wrzucę screenshota to może zrozumiesz o co chodzi jak zobaczysz rozkład wyników - to jest ten wykres na samym dole.
   

PS W ustawieniach wrzuciłem sobie jako fabryczną pojemność 3Ah, ale gdzieś w sieci widziałem, że fabrycznie mam mniejszy aku bodajże 2,7Ah.
No tak - jest to nawet w oficjalnych papierach
https://sharpconsumer.eu/file/smp-man-00...sh-z01_en/

SS po poprawce:
   
Przy okazji inne przykłady (ale też z nazbieraną dostateczną ilością danych, przy okazji widać kiedy zmieniłem telefon - stary stał się zapasowym, choć nie widać pełnej ich historii, bo sam "odkryłem" istnienie accubattery niecały rok temu)
       

[Ekonomista]

No czaję.

[szopen]

Jeszcze jeden przykład, tym razem sprzęt mało używany, (za to wspaniały przykład na to, by nie kupować chińskich tabletów podłych marek - częstość użytku oddaje stopień jego funkcjonalności, chociaż "na papierze" nie da rady się przyczepić do jego specyfikacji).
Można zobaczyć, że ostatnie około 15% "spada w oczach" choć nie widać tego w Accubattery (ale można zobaczyć np. w systemowych "szczegółach baterii", czy w Battery Widget Reborn, który ma możliwość skalowania wykresu, choć nie pamiętam jak to wygląda w darmowej wersji), co powoduje wyłączanie się sprzętu w zaskakujących sytuacjach (a chodzi o tablet Techain czyli Chuwi, 10-calowy model Hi9 Air) i niewiele daje tu fakt, że jest tam akumulator 8Ah co akurat potwierdzają testy, natomiast z jego pojemnością wiąże się niewątpliwie waga prawie 0,6kg co powoduje, że praca bez podstawki jest mocno męcząca.
           
na tych dodatkowych zrzutach ekranu widać sytuację gdy koło 6 rano został włączony ekran (przy bezczynności zasadniczo wszystkiego), to akurat skutek faktu, że ten tablet pełni rolę poligonu doświadczalnego (bo użytkowo jest niestety kiepski - kolejna wada to karta graficzna pracująca na granicy swoich możliwości, bo z wyświetlaczem "2,5k" co powoduje "klatkowanie", choć przy takim rozmiarze wystarczyłoby zwykłe "full-HD" 2x mniej obciążające kartę graficzną), niestety widać że sporo prądu żre modem (który powinien być nieaktywny bez karty SIM…) no ale to nie miała być recenzja tabletu .

PS przez ten off-topic o ładowaniu wątek można by podzielić, ale nie mam pomysłu jak.

[Ekonomista]

Po jakichś ośmiu cyklach ładowanie-rozładowanie apka AccuBattery pokazuje pojemność 3436 mAh, ale ja bym patrzył jednak na twarde dane czyli ładunek rozładowania, który oscyluje wokół 2800 mAh (średnia z trzech pełnych rozładowań powiedzmy te 2800 mAh). Czyż dobrze wnioskuję, że to jest właściwa pojemność?

[szopen]

Wrzuć jakieś screenshoty, chociaż do pewnych kwestii związanych z pomiarami używa się nieco wyższej matematyki niż zwykła średnia z tych wyników, które nam się "podobają" ;P
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przedzia%C...no%C5%9Bci

Oczywiście co do samej kwestii pomiaru pojemności - to się zgadzam mierzy się ja podczas rozładowania, warunki występujące w przypadku telefonu są jednak na tyle zmienne, że i tak zawsze występuje jakiś rozrzut wyników.

[Ekonomista]

szopen napisał(a):Wrzuć jakieś screenshoty

   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

---

cd.:
   
   

---

Z resztą jeśli ładunek ładowania do pełna jest mniejszy od znamionowej pojemności, a sprawność jest rzędu 60-70 % to chyba oczywiste, że ta pojemność jest około 2 razy za mała.

---

Skoro ta reklamacja ma być drogą przez mękę, a czas na odstąpienie od umowy minął to zostaje ładowanie 1-2 razy dziennie i ewentualnie jakiś powerbank albo przynajmniej ładowarka przy sobie na wyjazd dłuższy niż te paręnaście godzin.

[szopen]

Ekonomista napisał(a):Z resztą jeśli ładunek ładowania do pełna jest mniejszy od znamionowej pojemności, a sprawność jest rzędu 60-70 % to chyba oczywiste, że ta pojemność jest około 2 razy za mała.

Przesadziłeś - sprawność akumulatora Li-pol jest sporo wyższa, sprawność rzędu tych 60% czy 70% dotyczy np. powerbanków, gdzie oprócz strat na ciepło przy ładowaniu/rozładowaniu akumulatora mamy 2x straty w przetwornicy (raz przy ładowaniu i drugi przy rozładowaniu), a tu pobieramy dane bezpośrednio z układu ładowania, więc straty na przetwornicach nas zupełnie nie interesują.

PS jestem skłonny uwierzyć w 3,4Ah czyli… nie ma podstaw do reklamacji (różnica nawet nie sięga odchyłek dopuszczalnych dla akumulatorów rzędu 10%, ba jest mniejsza niż 5%). Jeśli uważałeś, że coś jest nie tak (np. za krótki czas pracy na jednym ładowaniu) należało sprzęt odesłać od razu (i to jest w sumie jedyny mocny argument za kupowaniem na amazonii, gdzie na zwrot mamy miesiąc i nie robią cyrków z reklamacjami - podejrzewam, że z takim "materiałem dowodowym" AMZ by uznał reklamację również po miesięcznym terminie na zwykły zwrot).
Tam gdzie masz te kiepskie wyniki masz bardzo duże czasy włączonego ekranu, a to zazwyczaj mocno rzutuje na zaniżenie średniej sprawności.

Popatrz na to (raportuje mi pojemność 3,75Ah)
   

[Ekonomista]

Napisałeś to w "peesie", ale ostatecznie właśnie chodziło mi o to, czyli Twoją opinię na temat działania tej baterii. Raczej wiesz co piszesz jako "stary wyjadacz elektroniki". Jestem teraz spokojniejszy, z racji tego, że telefon mam sprawny, chociaż może nie o takich parametrach "trzymania baterii" (głównie chyba tu wychodzi prądożerność tego procesora i większy ekran) do których przyzwyczaił mnie RMN4X. Jeszcze tylko muszę podpiąć wszystkie karty do Google Pay i sprawdzić czy działa NFC, a problemy stwarzała może tylko aplikacja mojego banku.

[tps4]

Ekonomista napisał(a):No poużywałem accubattery i przy fabrycznym opisie 3500 mAh aplikacja podaje około 3400 mAh, a ładunek rozładowania od 100 % do 0 % (aplikacja podaje, że od 99 do 1) to już około 2800 mAh. Czy jest sens reklamować, czy to w granicach normy?

Ekonomista napisał(a):Po jakichś ośmiu cyklach ładowanie-rozładowanie apka AccuBattery pokazuje pojemność 3436 mAh, ale ja bym patrzył jednak na twarde dane czyli ładunek rozładowania, który oscyluje wokół 2800 mAh (średnia z trzech pełnych rozładowań powiedzmy te 2800 mAh). Czyż dobrze wnioskuję, że to jest właściwa pojemność?

szopen napisał(a):Oczywiście co do samej kwestii pomiaru pojemności - to się zgadzam mierzy się ja podczas rozładowania, warunki występujące w przypadku telefonu są jednak na tyle zmienne, że i tak zawsze występuje jakiś rozrzut wyników.

szopen napisał(a):PS jestem skłonny uwierzyć w 3,4Ah czyli… nie ma podstaw do reklamacji (różnica nawet nie sięga odchyłek dopuszczalnych dla akumulatorów rzędu 10%, ba jest mniejsza niż 5%).

Nie wiem jak dokładnie działa ta apka ale dla mnie:
1. Pomiar co jest oczywiste musi być przeprowadzony na rozładowaniu, a dla tak zmiennych poborów prądu zależnych przecież nie tylko od działania ekranu z różną jasnością ( najczęściej mamy ustawiona jakąś automatyczną co powoduje w sumie różne jasności ekranu nawet w zależności od kąta pochylenia w pomieszczeniu itd.) od modemu i jakości połączenia, od działających w tle aplikacji które mogą się włączyć, czy pobierać jakieś dane czy przetwarzać nawet tylko na jedną lub kilka sekund ale to zawsze zwiększa pobór itd itd.
Reasumując moim zdaniem niemożliwe jest by aplikacja tak mogła monitorować wszystko lub monitorować napięcie co dla takich dużych zmienności również krótkotrwałych nigdy nie będzie dokładne, by podać dobry wynik przy rozładowaniu telefonu.
2. Znacznie lepiej jest przy ładowaniu ale tutaj też zależy czy telefon sobie leżał, czy pracował, czy pracowałeś na nim tylko część a potem leżał itd - więc tu też pomiar obarczony jest ogromnym błędem i przybliżeniami oraz podstawowa zasada że jednak mierzymy na rozładowaniu głównie z uwagi na straty cieplne ale nie tylko.
3. Pojemność znamionowa każdego ogniwa podawana jest przez producenta dla procesu ciągłego rozładowywania stałym prądem o raczej mniejszej niż granicznej wielkości do granicy najczęściej 2,7 - 2,75V
Dla bezpieczeństwa telefonu te granice muszą być przesunięte, więc jak telefon pokazuje 1% to jego bateria ma jeszcze większe napięcie niż te 2,7% ergo nie jest rozładowana do końca jak w teście producenta z czego wynika, ze apka pokazująca ładunek np. przy ładowaniu porównywalny z pojemnością znamionową po prostu przesadza. Ale o tym o tej dokładności czy raczej niedokładności było już wcześniej.
4. Przy rozładowywaniu czy tez ładowaniu telefonu z działającymi procesami prąd rozładowania ale i ładowania (w dużo mniejszym zakresie ale jednak) będzie się zmieniał ( podczas rozładowania bardzo mocno) co moim zdaniem uniemożliwia w praktyce nie tylko dokładny pomiar ładunku ale i z uwagi na rozbieżności tych prądów od prądu wzorcowego producenta nie można takich wyników odnosić stricte do pojemności znamionowej ( przy innym prądzie rozładowania pojemność "znamionowa" podawana przez producenta też się zmieni.

Reasumując - wyniki nawet z dobrej aplikacji traktowałbym jako pomocnicze i nie wyciągał daleko idących wniosków, oczywiście mierząc i gromadząc wyniki taką aplikacja po pewnym czasie mamy pewien zakres danych i np. postępujące zużycie baterii możemy zauważyć.

szopen napisał(a):Popatrz na to (raportuje mi pojemność 3,75Ah)

A z czego to widać?
Bo w/g mnie to 3503,125 = 3363 / 96%

[penknife]

Ściągnij np. OS Monitor i zobacz które aplikacje obciążają ci CPU. Wówczas wystarczy je ubić/zatrzymać.    

Sent from my Lenovo TB3-850M using Tapatalk

[szopen]

tps4 napisał(a):A z czego to widać?
Bo w/g mnie to 3503,125 = 3363 / 96%

No właśnie 3,75Ah jest liczone przez program ze jakiejś średniej - screenshot z podsumowaniem aku tego tabletu jest wcześniej - ostatni w tamtym poście:
http://forum.jdtech.pl/Watek-motorola-on...3#pid48673
(dokładnego algorytmu autorzy programu nie podają, ale uważam go za dostatecznie wiarygodny po mniej więcej roku używania accubattery - na nowych urządzeniach osiąga się przeważnie wyniki powyżej pojemności znamionowej i maleją wraz ze stopniem zużycia), a wrzuciłem SS z historii ładowań/rozładowań, który pokazuje właśnie taki przypadek, gdy sposób korzystania ze sprzętu wpłynął na zaniżone wyniki cząstkowe.

Oczywiście na raportowaną pojemność ma wpływ zmienność warunków, a działanie wszelkich tego typu aplikacji polega jedynie na zbieraniu danych dostarczanych przez układ kontroli ładowania (tak swoją drogą z tych danych też korzysta systemowa kontrola baterii w androidzie).

Można by się pobawić w mierzenie energii dostarczonej do sprzętu podczas ładowania, ale wtedy trzeba spełnić kilka warunków, aby to miało jakikolwiek sens (a i tak nie da się dokładnie oszacować strat przetwornicy), w tym ładowanie całkowicie rozładowanego urządzenia w stanie wyłączonym, a najlepiej użyć do tego sprzętu którego nie posiadam (nawet "dość wypasiony" mierniczek USB to zbyt mało, chociaż kiedyś zastanawiałem się nad takim z możliwością ciągłej rejestracji pomiaru przez BT, ale taka zabawka to już wyrzucanie pieniędzy w błoto).