Kontroler USB3.0 na pci-e do starego peceta

[szopen]

whiteindian napisał(a):Natomiast co do ssd czy przed tą operacją niejako zajeżdżałem dysk SSD?

"zajeżdżałeś", ale ilość zapisów porównywana między różnymi użytkownikami jest niemiarodajna (szczególnie jeśli dotyczy róznych sposobów ekspoloatacji i są to różne modele ssd) - zobaczysz to sam u siebie za taki czas, jaki miałeś od początku użytku aż do wyrównania (wcześniej nie ma sensu)
zabójcą ssd jest zwykła defragmentacja (jej się po prostu nie robi na ssd, bo nie daje znaczącego wzrostu wydajności, a zużywa TBW)

whiteindian napisał(a):Teraz po zrobieniu wyrównania partycji SSD

jakim cudem miałeś niewyrównane partycje w win7? to była nakładka na xp?
win7 przy zwykłej instalacji (na hdd, bo przecież nie był projektowany pod ssd) poprawnie ustala umiejscowienie (align) partycji
a Gparted ma możliwość wyrównania do pełnego MB

jak zawsze wątek jest zbyt rozwlekły, aby było łatwo porównać stare wyniki i nowe - dorzucisz SS z CDM sprzed alignowania partycji?
dobra znalazłem, już nie wrzucaj, zedytowałem Ci posta

whiteindian napisał(a):program HDDScan nie próbowałem nie wiem w jakim celu

nie pamiętam abym coś takiego pisał, a extended self-test (rozszerzona auto-diagnostyka) wykazuje, że nie masz żadnych krytycznych błędów na tym hdd

AAM i APM można ustawić z poziomu choćby sentinela (ma chyba odpowiednie opcje?)
ustawienie AAM na najcichszy poziom wydłuża żywotność dysku (w zamian za delikatny spadek wydajności wyszukiwania ścieżki - czasy dostępu wzrastają o kilka % w stosunku do trybu najwyższej wydajności, który za to skraca żywotność, niektóre dyski oferują więcej niż 2 ustawienia, większość to jedynie 2 wartości, programy producentów dysków umożliwiają zwykle natychmiastowe sprawdzenie głośności pracy)

[whiteindian]

szopen napisał(a):jakim cudem miałeś niewyrównane partycje w win7?

nie mam pojęcia, wcześniej były dwie partycje potem scialiłem, ale nie mogło to trwac aż tak długie miesiące.

Przed wyrównaniem jak wyżej.
Działą dobrze, bez przesady, następna opcja do kupienia to A-data SU900 256GB

szopen napisał(a):nie pamiętam abym coś takiego pisał, AAM i APM można ustawić z poziomu choćby sentinela (ma chyba odpowiednie opcje?)

APM tak:
   

[szopen]

APM prawdopodobnie dla hdd w kieszeni (czy generalnie laptopowego używanego stacjonarnie) powinno być na 255 (czy 254?), a AAM na 1 (to ostatnie sprawdzisz organoleptycznie - test random seek idealnie sprawdza ustawienie AAM, a jest dostępny bezpośrednio w sentinelu, a np. w hdtune pod koniec testu) o ile AAM jest obsługiwane.

---

whiteindian napisał(a):szopen napisał(a):
nie pamiętam abym coś takiego pisał, AAM i APM można ustawić z poziomu choćby sentinela (ma chyba odpowiednie opcje?)

przeredagowałem ten fragment, bo chyba był niejasny

jedna kwestia to extended selftest (testuje on wszystkie aspekty prawidłowego działania dysku, wraz z dość dokładnym testem powierzchni, oczywiście są też inne narzędzia do takich testów poza funkcjami wbudowanymi w firmware i bywają one dokładniejsze), a pozostałe dwie to AAM i APM

[whiteindian]

Co by nie mówić cenowo w zasięgu byłyby dobre dyski SSD M2, ale wiadomo że to nie da rady mój sprzęt... http://www.xpg.com/pl/feature/583
W sumie przejrzałem opinie, i fakt że Xeon tyle zrobił zamieszania ożywiając stare komputery, wpłynęło to może na zastój w zbyciu nowszych płyt na LGA115x nikt się nie chce dobrego sprzetu pozbyać. A niektóe starsze procki nadal są jare (i7). W rupiecie tez chyba kto "kumaty" nie będzie inwestował, óki nie złoży/kupi nowego komputera.Skądinąd jeśli na moim Xeonie mogę pograć w Wiedźmina3 na full detalach wydaje się to sensowne. IMHO masz stare graty w świetnej kondycji - szanuj je. Masz monitor powyżej 30 cali, kup nowe graty z dyskiem M2 SSD etc. Same dyski SSD odnowiły wiele starych trupów na socket 775, czasy dostępu robią różnicę i będą robić. Wysokie transfery dysków SSD M2 to jak zwykle w technologii przyszłość przeciętnego domowego komputera tzw. Kowalskiego.

[whiteindian]

wpis #55 ciąg dalszy http://forum.jdtech.pl/Watek-kontroler-u...3#pid47553

------ PART III ------

Obudowa Unitek Y-3257 USB 3.0 UASP
https://www.unitek-products.com/search?v...uct&id=186
HDD Seagate Momentus 5400.5 ST9160310AS
https://dyski.cdrinfo.pl/dyski/924-Seaga...-8-SATA-II

USB 3.0

           

Program AS SSD przypomniał że SSD miał niewyrównaną partycję, tutaj ponad 2 godziny wiadomo testu na leciwym HDD. Nie ma pojęcia czemu wyniki 4K są inne w porównaniu do ATTO. AS SSD chyba częściej będę używał niż CDM.

szopen napisał(a):tak swoją drogą wysoka temperatura, która jest tragiczna w skutkach dla magnetycznych hdd (unikamy jak ognia temperatur powyżej 50°C, a optymalnie gdy nie przekracza 40°C)

jakoś nie chce mi się wierzyć że producenci sff mają takie rzeczy na uwadze, albo że z dyskami ssd sa o tyle mniejsze problemy, że są głównie przeznaczone na system.

szopen napisał(a):parametr 1 obecnie to prawie 200 milionów błędów, [...]
(jakkolwiek wszystkie te błędy zostały skorygowane w locie - świadczy o tym parametr 195)

ciekawostka że akurat program sam "skorygował" ich liczbę po podłęczeniu do obudowy USB 3.0....

       

zarówno podczas pracy jako drugi wewnętrzny ten hdd zwiększa parametr 7, jak tez po podłączeniu do usb 3.0 (drugi obrazek)

szopen napisał(a):no i ostatnia z ważnych - parametr 10 - ten świadczy o problemach z rozruchem talerzy i ma wykrzyknik ponieważ tu została przekroczona granica wyznaczona przez producenta dysku (o ile błędy odczytu mają prawo się zdarzyć, to powtarzający się problem rozruchu talerzy zwykle świadczy o końcówce życia dysku)

przeciez HDD Sentinel wyliczył żywotność tego dysku na raptem niecały rok. to akurat ostatni test dysku związany z tematem tego kontrolera usb 3.0 . zostało mi jeszcze jakieś finalne pytanie ale to za jakiś czas...

[szopen]

whiteindian napisał(a):ciekawostka że akurat program sam "skorygował" ich liczbę po podłęczeniu do obudowy USB 3.0....

Wniosek jest taki - albo masz dysk, który ma błędy w implementacji SMART…
(jak dotąd wiedziałem o tego rodzaju błędzie w jakimś starszym dysku samsunga),
albo sentinel jest całkowicie do bani niepoprawnie odczytując wartości parametrów, tak swoją drogą wyliczenie żywotności opiera się na założeniu, że cały czas jednakowo eksploatujesz ten dysk (a tak chyba nie jest).

---

whiteindian napisał(a):jakoś nie chce mi się wierzyć że producenci sff mają takie rzeczy na uwadze, albo że z dyskami ssd sa o tyle mniejsze problemy, że są głównie przeznaczone na system.

Jak dla mnie to proste - wystarczy monitorować temperatury, a dowiesz się dużo o konstrukcji sprzętu (w tym czy jest prawidłowa, czy nie)
używałem kiedyś takiej "kostki" marki shuttle (gdzie sprzęt był moim zdaniem dopchany do granic ostateczności, a mimo to tak było to przemyślane, że hdd był zimny dzięki montażowi przy otworze wlotowym wentylacji i był jak najbardziej poprawnie chłodzony, to samo dotyczy wielu typowych SFF znanych producentów - zauważ, że te obudowy są często "ultra nietypowe" (niektóre konstrukcje mają np. udziwnione płyty główne), a jednym z kluczowych założeń przy ich budowie jest zapewne właśnie właściwy przepływ powietrza (no i oczywiście producent zakłada z góry zakres dopuszczalnych temperatur otoczenia dla pracy takiego sprzętu).

Widziałeś kiedyś dowolny serwer grubości 1U (czyli coś koło 4,5cm) w środku? tam prawdopodobnie najważniejszym parametrem branym pod uwagę jest właśnie właściwe chłodzenie.
"Gotowanych dysków" jak dotąd doświadczyłem w normalnych dużych obudowach w rodzaju "big tower" oraz w naprawdę dużych obudowach serwerowych (ale tam kwestia dotyczyła niedostatecznych warunków zewnętrznych).

[whiteindian]

   

szopen napisał(a):albo sentinel jest całkowicie do bani niepoprawnie odczytując wartości parametrów

a czy swoją drogą właśnie ten problem nie dotyczył dysków seagate bardziej niż wd? i to nie tylko jeśli chodzi o sentinela.

Dobry pendrive w cenie obudowy z dyskiem ssd chyba opcja bardziej kusząca. W tym przypadku wychodzi coś na transfery między USB 2.0 a USB 3.0 Albo w przypadku posiadania budżetu na dobry ssd m2 trzymanie takiego ssd w obudowie usb 3.0 ma sens.

[szopen]

whiteindian napisał(a):a czy swoją drogą właśnie ten problem nie dotyczył dysków seagate bardziej niż wd? i to nie tylko jeśli chodzi o sentinela.

możliwe, ale ja osobiście trafiłem na problem jedynie z samsungiem

Co do drugiej kwestii to każdy musi zdecydować sam - o zawodności nośników półprzewodnikowych niech świadczy awaria pendrive użytego do jednego z testów w tym (lub powiązanym) wątku, pomimo faktu, że pochodził od "znanego producenta" - na nośnikach w rodzaju kart TF/SD/pendrive unikam trzymania jakichkolwiek danych (chyba, że nie ma innego wyjścia, np. w SBC czy DVR), natomiast do długotrwałego przechowywania danych optymalne są najzwyklejsze dyski twarde (magnetyczne), które w miarę zalewu rynku przez ssd zapewne stanieją do granic opłacalności produkcji, więc ich produkcja na rynek konsumencki prawdopodobnie zostanie w niedalekiej przyszłości zakończona (swoją drogą nadchodzące spadki cen hdd, to powinna być dobra okazja do zrobienia sobie "żelaznego zapasu" hdd ).
I jeszcze jedno - coraz częściej spotykam się ze stosowaniem hdd w kieszeniach USB wśród osób, które wcześniej używały do tego pendrive - a przyczyną zwykle jest wcześniejsza wpadka w rodzaju utraty danych lub zgubienia pena ewentualnie czas oczekiwania na transfer danych!

---

PS taki mały offtopic soft za 2 tysie nie uratował kiepskiego zdjęcia tego seagate w obudowie
(tak mi się skojarzyło, bo ostatnio była długa dyskusja w SB odnośnie legalności sprzedawanych windowsów, a np. Photoshop CS6 jest sporo droższy od windowsa, a Adobe w przypadku piratów idzie na ugodę - odszkodowanie wynosi 3-krotność wartości zainstalowanego softu, w sumie chyba ten mnożnik jest dość powszechnie stosowany wśród producentów walczących z piractwem, więc zdecydowanie warto dbać o legalność softu używanego do pracy, szczególnie jeśli pochodził np. z drugiej ręki).

[whiteindian]

CS2 masz za darmo, a większośc efektów można zrobić w IrfanView chyba że chodzi o wtyczki które są najlepszą rzeczą.

[szopen]

whiteindian napisał(a):CS2 masz za darmo

Chyba żartujesz, akurat znam temat i on jest za darmo TYLKO dla właścicieli legalnych licencji na CS2
(bo adobe zamknęło serwery aktywacji tej archaicznej wersji - stąd oficjalnie dostępna do pobrania wersja CS2 z kluczem umożliwiającym instalację i uruchomienie offline, ale ten klucz jest tylko "techniczny", a nie stanowi licencji)
dla wszystkich pozostałych jego pobieranie i używanie jest równoznaczne z piractwem (swoją drogą CS2 chyba nadaje się co najwyżej do win xp)

[grzech1991]

jak się ludzie orają, a affinity kupisz za 150 zł z licencją do wersji 1.99

[whiteindian]

szopen napisał(a):PS taki mały offtopic soft za 2 tysie nie uratował kiepskiego zdjęcia tego seagate w obudowie

no ja tego skrótu myślowego nie rozumiem wcale

szopen napisał(a):(swoją drogą CS2 chyba nadaje się co najwyżej do win xp)

wersja z 2005 na pewno działa na wyższych os.

[szopen]

whiteindian napisał(a):no ja tego skrótu myślowego nie rozumiem wcale

to nie skrót myślowy, tylko stwierdzenie faktu, że zdjęcie jest słabe i obróbka w PsCS6 mu nie pomogła
(a jeśli używasz narzędzi, które się przedstawiają cudzą nazwą, to współczuję)
gdybym napisał, że strzelanie do muchy z armaty nie ma sensu, to wtedy chyba nikt by nie zrozumiał co miałem na myśli, a to było wyłożenie kawy na ławę

whiteindian napisał(a):wersja z 2005 na pewno działa na wyższych os.

nigdy tego nie sprawdzałem, ale owszem są tryby zgodności, więc zapewne się da, ale to nic pewnego (bo jak znam wypusty adobe to one dość głęboko integrują się z systemem i to się może nie udać, a maszyna wirtualna "xp mode" skończyła się wraz z win7)

grzech1991 napisał(a):jak się ludzie orają, a affinity kupisz za 150 zł z licencją do wersji 1.99

cena jest dziś całkiem inna - 240zł, a razem 480zł (bo pewnie w realu będzie potrzebny i photo, i designer, i jeszcze przerażająca kwestia bety publishera, który jest darmowy pewnie nie bez powodu)
do zabawy jest z pewnością OK, do samodzielnej obróbki od początku do końca też się niewątpliwie nada,
ale poczekaj, niech klient przyniesie Ci materiały które się nie będą otwierały, a wtedy zonk

z drugiej strony - równie dobrze można zastąpić Photoshopa darmowym Gimpem (czy całym stadem innych narzędzi - prywatnie mi wystarczają te w pełni darmowe, a w pracy oprogramowanie mam sporo droższe od wypustów adobe i gdyby naprawdę dało się zastąpić czymś tańszym to pewnie byłby zastąpione ),

ale i tak przy takich zamianach pozostają inne kwestie:
1) zmuś grafików do przesiadki
2) wytłumacz to w zarządzie (będzie zachwyt póki nie zaczniesz tracić klientów)
3) kwestia kompatybilności (no jest zdecydowanie lepiej niż parę lat temu)
4) i tu jeszcze pewnie cała lista spraw nad którymi nie chce mi się myśleć, ale jak znam życie to się pojawią kolejne strzały w kolano

[whiteindian]

szopen napisał(a):nigdy tego nie sprawdzałem, ale owszem są tryby zgodności,

czyli z trybem zgodności archiwalny program na systemie bez wsparcia, amator używający niekomercyjnie program do celów prywatnych ma czekac na sankcję za piractwo? Tak, w Polsce kraju katolickim na pewno winić się należy za wszystko. Natomiast koncerny mające monopol na wiele produktów i usług wymuszają tak niską jakość życia w tym kraju. Tak się cieszę że znam osoby które nie umieją obsługiwac komputera.

szopen napisał(a):że zdjęcie jest słabe i obróbka w PsCS6 mu nie pomogła

bzdura do szescianu. jakbys nie bawił się w policjanta d0myśliłbys się że żadna obróbka by nie pomogła aby co najwyżej poprawić efekt rybiego oka i słąbą matrycę omawianej tu kamerki ekenh9. nie wierzę że nikt tu nie zna gimpa nawet po to aby zrobić ten sam efekt w ciągu 5 sekund co komercyjny adobe za 2k. bez komentarza po prostu.

Wszelkie wątki moje wiążą się z faktem że jestem z polski b i jakoś nie obchodzą mnie tak drobiazgowo opisywane tematy, a raczej czyjeś monologi na różne tematy. Raczej złapałem się na tym, że ma się nijak to do realiów tutaj a ja zagłębiam się na zasadzie rozmówek w kawiarni mój błąd. Z tematów robią się wątki poboczne, bo mało kto tu pisze nowy albo rzadko. Dla mnie komputer może jeszcze działać 10 lat i być rzęchem, byle zrobić backup danych. Dzięki temu stac mnie na jakośc życia która gdzie indziej kosztuje dużo. W związku z tym odczuwam satysfakcję i wiele ważnych obserwacji na przestrzeni lat zdobyłem.

Kiedyś wstępnie prosiłem, jeszcze raz nalegam o definitywne usunięcie konta na forum, bo zajmuje mi to niepotrzebnie dużo czasu. Strach myśleć ile jeszcze głupich tematów mógłbym postawić. Stąd usunięcie moich tematów od początku rejestracji jest też całkiem na miejscu.

szopen napisał(a):gdybym napisał, że strzelanie do muchy z armaty nie ma sensu, to wtedy chyba nikt by nie zrozumiał

dokladnie ja też nie rozumiem, tak jak ktoś może nie rozumieć życia na wsi a ktoś może. i nikt nie musi się domyślać dlaczego proste. nie jestem ekspertem od cudzej moralności i nie po to jest internet (jak ktoś ma na to czas jest bardzo bogaty zatem i chyba folguje swojej próżności...)

Pozdrawiam.

Temat kontrolera USB 3.0 EOT.

[szopen]

Zgodnie z życzeniem - póki co masz bezterminowego bana, to zapewnia odpoczynek od forum, jeśli przez najbliższe dni nie zmienisz zdania konto zostanie usunięte.

---

Fajnie, że nie napisałeś, że mam dziadka w Wehrmachcie

Zdjęcie było kiepskie, więc zajrzałem w EXIF z ciekawości jaka jest przyczyna jego złej jakości, a tam

Kod:

Filename - usb30_seagate5400.jpg
Orientation - Top left
XResolution - 72.00
YResolution - 72.00
ResolutionUnit - Inch
Software - Adobe Photoshop CS6 (Windows)
DateTime - 2019:05:09 07:22:11
ExifOffset - 164
ColorSpace - Uncalibrated/Unknown (-1)
ExifImageWidth - 1086
ExifImageHeight - 1606

Thumbnail: -
Compression - 6 (JPG)
XResolution - 72
YResolution - 72
ResolutionUnit - Inch
JpegIFOffset - 302
JpegIFByteCount - 4665

I nie mów mi o "Polsce B", bo niezależnie od tego czy "przed Wisłą" czy "za Wisłą" można legalnie używać niekradzione, bo darmowe programy "niekomercyjnie" i "do celów prywatnych" i nie kończą się one na GIPMie…
a skoro mowa o kraju katolickim to chyba jedno z przykazań brzmi "nie kradnij", a nie "nie kradnij, jeśli to albo tamto" ;P