31-08-2017, 19:56
widgety nie ma na iOS, nie ma też ikon pływających ale jest za to dodatkowe menu, z jakby "ala widżetami". Na oneplusie też jest, ale tutaj jest fabrycznie i dla mnie aporównywalne w tych dwóch telefonach.
Argument w androidzie jest zawsze, że można inny launcher (chociaż iOS i ma inne wady...). Tylko nie znam nikogo kto by go zmieniał.
Sam mam wgrane trochę aplikacji, bo potrzebuję do różnych rzeczy - może nie 300 .
Xiaomi jest dobre w cena/jakość jeśli chodzi o modele do 1k. Bo często mają sporo ramu. Soft jest cały zrobiony po ichszemu. Według mnie najbardziej przypomina samsunga. Koleżanka twierdzi, że chodzi super szybko - nie wiem tylko na ile ma rację, bo mam inne odczucia dotyczące androida.
Wadą samego androida jest prywatność, co chwile dodaj zdjęcia, odpowiedz na pytania. Wchodzę na google i szukam, a drugi wynik to "zamówienie czeka w sklepie na odbiór". Xiaomi też samo w sobie szpieguje. Teraz na iOS sama aplikacja gmaila sugeruje mi średnio co tydzień, abym wgrał chrome bo smutno.
Z drugiej strony, rozumiem to. Chcą integrację i te dane udostępniają ludziom, odbieram to jako, że życie stanie się lepsze. Tylko czy koniecznie to chcę dzielić...
A co do porównania iphone do xiaomi, to proszę was, to nawet nie stało i nie ma startu. Zarówno cenowego (w negatywnym dla iphone) jak i jakościowego. Chociaż... już są chińczyki w bagatelnych cenach po 3k.
Argument w androidzie jest zawsze, że można inny launcher (chociaż iOS i ma inne wady...). Tylko nie znam nikogo kto by go zmieniał.
Sam mam wgrane trochę aplikacji, bo potrzebuję do różnych rzeczy - może nie 300 .
Xiaomi jest dobre w cena/jakość jeśli chodzi o modele do 1k. Bo często mają sporo ramu. Soft jest cały zrobiony po ichszemu. Według mnie najbardziej przypomina samsunga. Koleżanka twierdzi, że chodzi super szybko - nie wiem tylko na ile ma rację, bo mam inne odczucia dotyczące androida.
Wadą samego androida jest prywatność, co chwile dodaj zdjęcia, odpowiedz na pytania. Wchodzę na google i szukam, a drugi wynik to "zamówienie czeka w sklepie na odbiór". Xiaomi też samo w sobie szpieguje. Teraz na iOS sama aplikacja gmaila sugeruje mi średnio co tydzień, abym wgrał chrome bo smutno.
Z drugiej strony, rozumiem to. Chcą integrację i te dane udostępniają ludziom, odbieram to jako, że życie stanie się lepsze. Tylko czy koniecznie to chcę dzielić...
A co do porównania iphone do xiaomi, to proszę was, to nawet nie stało i nie ma startu. Zarówno cenowego (w negatywnym dla iphone) jak i jakościowego. Chociaż... już są chińczyki w bagatelnych cenach po 3k.