Wybór kimatyzatora

[Arathefu]

Jako że ceny klimatyzacji w zimie ponoć niższe (choć dane z ceneo temu przeczą ), toteż zacząłem się za takim urządzeniem rozglądać.
Potrzebuję schłodzić pomieszczenie o pow. ok 40m2 (poddasze dwuspadowe, więc de facto objętość jest nieco niższa). Szukam przenośnego albo splita (jeśli można go samemu zainstalować - bez kucia ścian, odpowietrzania układu i innych cyrków). Mam jak wyprowadzić rurę, więc nie zależy mi na parapetowych, okiennych i innych tego typu wynalazkach. Może być duży, miejsca mi nie brakuje. Na razie wpadł mi w oko Ravanson PM-9500, jeśli ktoś ma rozeznanie to napiszcie czy dobry, a jak nie to jakiego szukać i na co zwrócić uwagę.

[szopen]

chodzi głośno, ale daje radę, miałem inny z tej serii (modelu nie pamiętam, ale był "zubożony" o pilota, ale kiedyś szukałem kodu do tunera czy tv uniwersalnym pilotem IR i się okazało że klimatyzator na niego reaguje )

[jakubd]

Ja używam tylko doraźnie i tylko do chłodzenia (nie grzeję, rzadko suszę powietrze). W życiu kupiłem dwa przenośne: jednego Zelmera za 300 PLN (8500 BTU), bo zwracany dwa razy do Sellgrosa, bo zamiast jednej wylotowej rury miał dwie (wlot/wylot) i ludzie nie wiedzieli co z tym robić. Działa lat 6-7. Ale czas chyba na konserwację powoli.
Drugi kupiłem w zeszłym roku w środku wakacji - też 8500 BTU, Ravanson, znacznie mniejszy, tak samo głośny, jedna rura wylotowa. 550 PLN na promocji w Leroy Merlin. Jak podziała 3 lata będę zadowolony, wiem, że to jednak taki sobie syf.
Oba używam do pomieszczeń niewielkich - 15-20m2 i działają świetnie. Tylko nie mam nigdzie żadnego gotowego systemu odprowadzania ciepła, więc rury w okno i maskownica - zwykle z kompletu.

Jak masz możliwość i czas na inwestycje (pomieszkasz dłużej) warto jednak instalować dwuelementowy, bo to cichsze, wydajniejsze, do tego trwalsze. Ale jak chcesz wydać poniżej 1000, to czekaj na promocje chwilę po sezonie.

[Arathefu]

No właśnie z różnych względów nie chcę urządzenia którego nie można w ciągu godziny zainstalować i zdemontować. A z drugiej strony nie chcę znowu kupić dziadostwa w rodzaju KR-1011.
Wyszukałem jeszcze KY-9000 i CR-7902, będę uzgadniał z rodziną który ostatecznie kupić (bo ja i tak większość czasu spędzam w pracy, więc mnie to "ani ziębi, ani grzeje" )