Trochę śmieszny wątek. ;p

[Ekonomista]

Można się pośmiać w sumie z takich rozkminek, bo chodzi o groszowe sprawy.
Mianowicie kończy mi się internet z kasy na Redbullu 15.01.2019 pod warunkiem, że będę do końca wykupywał pakiety 50 GB. Natomiast używam tak 25 GB realnie, ale będzie Wiedźmin na Netflixie, potem święta, a potem "sylwester z dwójką" xd. Z kolei okresy rozliczeniowe w Njumobile zawsze mi wchodzą 6-ego, a mam zamiar z tego zacząć korzystać, ale wiadomo - im później tym lepiej. Z kolei mam w telefonie kartę wRodzinie, z której korzystam z pakietu rozmowy, sms i... internet, który mało co wykorzystuje, a jeszcze w dodatku dają lejek 512 kbps. I tak sobie myślę, żeby od 15.01 do 06.02 włączać hotspot w telefonie i korzystać przynajmniej na kompach z tego hotspota.

Czy:
1. Nie dobiję baterii w telefonie przez te 22 dni, która już i tak jest trochę słaba?
2. Czy jest opcja jakiegoś pakietu rzędu 20 GB za kilka zł? (Kiedyś były jakieś promki na nowy starter Orange z tego co pamiętam.)

---

Teraz patrzę, że w połowie grudnia kilka nrów njumobile przejdzie mi do oferty na kartę to sobie jakiś przeniosę do Pnk i dostanę pakiet m.in. 20 GB na 60 dni. Sprawa chyba więc rozwiązana. Natomiast pytanie pierwsze nadal wydaje się ciekawe. ;p

[szopen]

0. Sam lecę na "końcówce" w RBMSMPL i pakiety 25GB/50 GB umożliwiają dość elastyczne podejście do faktycznego transferu (ale zwykle używam raczej mało i mam jeszcze "zapas" na 7-10 m-cy).

1. To już nie te czasy, że włączenie Hotspota na parę dni powodowało spuchnięcie akumulatora, ale masz rację to jest jedno z najbardziej męczących akumulator zastosowań, więc należałoby oddzielić czas pracy hotspota od czasu ładowania aku.

ALE skoro aku jest w złym stanie to nie wiem czy to dobry pomysł, prawdopodobnie z niego źle korzystałeś, skoro aku jest już na wykończeniu, a kupowaliśmy telefony mniej więcej w tym samym czasie (mam jeszcze koło 85% fabrycznej pojemności, a naprawdę nie oszczędzałem sprzętu, choć hotspota używam przeważnie w tandemie z nawigacją+yanosikiem, ale samochodowe zastosowanie ma jedną zaletę - telefon jest przy wylocie klimy, więc dość dobrze chłodzony).

Można próbować zrekalibrować BMS, ale to się wiąże z resetem do ustawień fabrycznych (czyli utratą wszystkiego) więc odradzam (zwykły backup nie przywraca bardzo wielu rzeczy w tym ustawień aplikacji czy plików użytkownika np. zdjęć), jakkolwiek po factory resecie (przy 100% naładowania) w/g znawców xiaomi wymagane są jeszcze dodatkowe ruchy - trzykrotne rozładowanie do zera podczas korzystania z telefonu przedzielone cyklami ładowania od 0% do 100% przy wyłączonym sprzęcie (oraz ewentualne doładowania po włączeniu), moim zdaniem zabawa nie warta zachodu, ale gdy kiedyś faktycznie zupełnie przestanę korzystać z tego telefonu może zrobię taki eksperyment.

Przy okazji chyba najlepsza apka do kontroli stanu akumulatora (jest też płatna wersja, oczywiście ze swojej strony wsparłem developera, dla zainteresowanych - ponoć promocyjna cena "pro" pojawia się w pierwszym tygodniu od instalacji, ale z racji zakupu wewnątrz aplikacji tego się nie daje śledzić)
https://play.google.com/store/apps/detai...tery&hl=pl
do stycznia zdążysz zbudować statystyki (czyli zbadać przybliżoną pojemność)

Przy okazji informacje o tym na jakich zasadach ta apka ocenia sposób użytkowania aku (oczywiście metody są przybliżone, a dokładność pomiaru pojemności aku zależy od dokładności raportowanych danych przez BMS telefonu)
https://accubattery.zendesk.com/hc/en-us...ethodology
moim zdaniem ograniczanie się w ładowaniu (nie mając do tego automatyki) do poziomu np. 80% nie ma sensu (root potrzebny by coś takiego zautomatyzować) a dzwonek moim skromnym zdaniem jest bez sensu (zwykle ładuję w nocy w sypialni).

kiedyś ta była jedną z najlepszych (również ma wersje płatne), wciąż fajnym gadżetem jest wykres dostępny z powiadomień (lepszy od systemowego), ale statystyki nie są tak rozbudowane
https://play.google.com/store/apps/detai...beta&hl=pl
i jeszcze jedno - aby statystyki odzwierciedlały rzeczywistość trzeba stale używać tej samej ładowarki (accubattery lepiej sobie z tym radzi stosując zupełnie inne algorytmy)

2. Możesz się bawić w przenoszenie numerów do Play/FM (ale najpierw przeczytaj aktualny regulamin), mi by się nie chciało biegać do salonu (na starych warunkach to może miało sens, ale od paru miesięcy tego nie ma nawet w FM), szczególnie że zawsze są kolejki w okresie świątecznym, z drugiej strony ponoć Play ma odpływ klientów więc może pojawią się jakieś ciekawsze promki?

---

PS nie widzę tu nic śmiesznego, po tytule wątku myślałem że to będą dowcipy (=pożywka dla spamerów), albo jakaś dykteryjka oparta na realnych zdarzeniach

[Ekonomista]

Ad.1 Nie chce mi się bawić w aplikacje i inne operacje związane z baterią dlatego może odpuszczę "hotspotowanie" telefonem nawet jeśli tak bardzo nie drenuje to pojemności.
Ad.2 Pożyjemy zobaczymy, a koło mnie jest salon w małej galerii, w którym nie ma dużego ruchu.

Ad. Ps. Śmięję się w duchu sam z siebie, że rozkminiam takie drobiazgi, także się ucieszyłem, że nie jestem sam w tym szaleństwie, skoro odpowiedziałeś.

---

szopen napisał(a):należałoby oddzielić czas pracy hotspota od czasu ładowania aku.

Myślałem, że mocniejsze korzystanie z telefonu z podłączoną ładowarką oszczędza baterię i dotąd tak robiłem. Z tego co piszesz jest na odwrót?

[Ekonomista]

Teraz w Otvarta dają za 13,99 zł rozmowy i 21 GB internetu. Gdyby szło to wykorzystać na dom nie drenując baterii... Jakieś pomysły?

[szopen]

1a. accubattery to bym na twoim miejscu zainstalował z czystej ciekawości (naprawdę prezentuje interesujące dane)
1b. równoczesna intensywna praca procka i układu ładowania to 2 kumulujące się źródła ciepła, a to jest jedna z głównych przyczyn szybkiego zużycia aku (do tego dorzućmy szybkie ładowanie oraz ładowanie do 100% i trzymanie z podłączoną ładowarką bardzo długi czas)

2. zazdroszczę, u mnie zawsze horror (czasem robię po kilka prób, gdy muszę, bo w momencie gdy są wszystkie stanowiska zajęte to gwarantowany czas oczekiwania to jakieś pół godziny)

3a. po stylu marketingu wnioskuję, że to jakaś śmieciowa sieć, używasz?
zezwalają na tehering? (po ofercie widzę, że taryfa głosowa jest dla nich strzałem we własne kolano, tzn. taryfy są totalnie niekonsekwentne cenowo)

3b. przecież napisałem: przy rozsądnym wykorzystaniu nie widzę przeciwwskazań dla tetheringu WiFi - przykładowo w dzień hotspot (ciekawe ile godzin uciągnie), w nocy ładowanie
(no i kontroluj temperaturę w trakcie pracy jako hotspot, jeśli telefon parzy na tyle, że się nie da utrzymać ponad 30 sekund to jest źle, ale jeśli nie jest równocześnie ładowany to nic takiego nie powinno się zdarzyć, warto zdjąć case, jeśli jest gruby i plastikowy/silikonowy)

3c. swoją drogą tetehering USB jest znacznie rozsądniejszy (a routery pod openwrt czy gargoyle sobie z tym radzą, polecam obrazy od Cezarego z eko.one.pl bo mają już wkompilowaną obsługę niemal wszelkich modemów i również tethernigu usb z androida, choć nie jest to w 100% "plug&play"), sam z tego korzystałem "awaryjnie" przez dłuższy czas mając zamiast modemu podpiętego zapasowego smartfona (jakieś 3 miesiące i raczej istotnego uszczerbku to nie spowodowało) ale nie jest to rozwiązanie bez wad - telefon staje się stacjonarny (ale jeśli masz drugi telefon to czemu nie?)

[Ekonomista]

Chciałem nie przedłużać cykliczności pakietu 50 GB w RBMSPL i była tylko opcja "wyłącz pakiet" czy coś w tym stylu. I chyba robią tak specjalnie żeby ludzie nie mogli się połapać.

W każdym razie teraz ważne pytanie: Czy ta opcja zrobiła to co chciałem i czy mogę nadal korzystać z reszty transferu do końca jego terminu???

Teraz na próbę zużyłem około 30 MB i wyłączyłem transmisję i wciąż sprawdzam i ani nie zeszło z pakietu ani ze złotówek.

[szopen]

Pakiet jest ważny do końca swojej ważności (masło maślane), tak było przynajmniej z rok albo 2 lata temu(?), no chyba że regulaminy się zmieniły do dziś, ale nie chce mi się w tym ryć… reszta po okresie ważności przepadnie.

Play ma (co najmniej, ale reszta nie jest tu istotna) 2 subkonta: na pakiety cykliczne i na jednorazowe, (więc pakietem jednorazowym można przedłużać ważność danych innego pakietu jednorazowego, a pakietem cyklicznym innego pakietu cyklicznego, byleby w okresie ważności)

---

PS bilingi są rozliczane jakoś po północy, więc nigdy nie sprawdzisz dokładnie dnia bieżącego

---

PPS zrób screenshoty z p24 na wypadek konieczności reklamacji

[morfik]

Ja tylko powiem, że andki chyba od 10 w górę mają już ten ficzer z limitowaniem ładowania dostarczany w standardzie, więc już nie trza root'a i dodatkowych appek, by sobie ustawić widełki.

[Ekonomista]

szopen napisał(a):Play ma (co najmniej, ale reszta nie jest tu istotna) 2 subkonta: na pakiety cykliczne i na jednorazowe, (więc pakietem jednorazowym można przedłużać ważność danych innego pakietu jednorazowego, a pakietem cyklicznym innego pakietu cyklicznego, byleby w okresie ważności)

To mogę teraz włączyć ten 25 GB i sobie kumulować i tak w "nieskończoność"?

---

W sensie, czy jak "zazębie" czasowo pakiety to GB się kumulują i przechodzą po okresie ważności dalej (znowu masło maślane )?

[szopen]

morfik napisał(a):andki chyba od 10 w górę mają już ten ficzer z limitowaniem ładowania dostarczany w standardzie

aż taki nowatorski to nie jestem - na sprzęcie, którego używam mam od andki 6 po 9 (pomijając zabytki zalegające szufladę), ale szczerze mówiąc to obiło mi się o uszy tylko coś odnośnie standaryzacji szybkiego ładowania (słuszne posunięcie bo, co za porządki, aby każdy producent miał niekompatybilny z innymi system?), ale by była możliwość ograniczania ładowania np. do 80% to nie słyszałem (a to można zrobić z rootem od 4 w górę), normalnie zaprojektowany układ ładowania odcina zasilanie przy 100% i tak jest już od dawna.

Ekonomista napisał(a):To mogę teraz włączyć ten 25 GB i sobie kumulować i tak w "nieskończoność"?

tak sądzę ( o ile mówisz o cyklicznym) i o ile zazębisz nowy pakiet z ważnością starego

głowy sobie nie dam uciąć, bo z cyklicznego na jednorazowe przeszedłem dawno temu, a w jednorazowych właśnie tak robię - jeśli zostaje dużo z poprzedniego miesiąca, to biorę 25GB, jeśli zostało mało to 50GB
(a jeśli brakło lub jest w okolicach zera przed końcem, to można wziąć następny w czasie ważności poprzedniego, czego nie da się zrobić w pakiecie cyklicznym o ile się nie mylę)

[Ekonomista]

Gdybym to wiedział wcześniej... Kurcze -ile razy zostawało ponad 30 GB z 50-u. Teraz nie wiem. Chyba zostaję w Redbullu jak tak jest, tylko wykorzystam na razie cykliczne do końca roku około z mykiem wyłączania pakietu i włączania, a potem będę robił podobnie z jednorazowymi.

[szopen]

Nie pamiętam jaką miałem motywację by zrezygnować z cyklicznego (może w "normalnej konfiguracji" się nie kumuluje - używasz to chyba wiesz najlepiej).

---

Na 100% było jakieś ograniczenie, które mnie wkurzało (być może nie mogą być odpalone 2 pakiety równocześnie?).

---

Możesz zawsze spróbować włączyć nowy pakiet cykliczny (ale bez zatwierdzania kodem, czyli spróbować, a nie włączyć oczywiście najbezpieczniej przez www, bo w aplikacji kod może przejść automatycznie gdyby poszedł "jeden klik za daleko") i zobaczyć czy system bilingowy nie będzie się burzył…

[Ekonomista]

Nie zczaiłem co mam sprawdzić, ale zrobiłem przez www, nic po drodze się nie działo dziwnego i mam niby skumulowane GB, ale zobaczymy za parę dni czy nie "zniknie" stary transfer.

---

Ps. Co ciekawe przy odpaleniu pakietu karta SIM jakby przestaje działać do czasu zrestartowania routera (w praktyce pewnie modemu, który jest zasilany przez router). Teraz to wiem, bo myślałem, że bardziej przy zakończeniu, bo zawsze miałem pakiet cykliczny.

[Ekonomista]

W każdym razie okazało się, że nic się nie kumuluje "w nieskończoność". W momencie zakończenia starego pakietu zostało tylko 25 GB, czyli tylko nowy.


Natomiast wymyśliłem co zrobić, aby mieć wystarczająco internetu i rozmowy nolimit maksymalnie tanio. Przeszedłem do sieci Otvarta (udało się ustalić, że w dniu, który sobie wybrałem za miesiąc, kiedy kończy mi się pakiet w wRodzinie, bo ta oferta za 13,99 zł/m-c za rozmowy i 21 GB jest napisane, że promocja, więc nie chciałem ryzykować, że się zakończy zanim zawrę umowę). I chcę nie korzystać już w telefonie z WiFi w domu, a używam wideo streamingu dużo. Natomiast szukam oferty internetu rzędu 30-50 GB jak najtaniej. Myślałem, że może udało by się korzystać z dodatkowego nru njumobile za 19 zł/m-c, ale dowiedziałem się, że i tak trzeba zapłacić za główny bo transfer jest rozliczany wspólnie, więc nie ma tak różowo.

[szopen]

Pakiety jednorazowe kumulują sie z jednorazowymi (przynajmniej u mnie) , ale nie z cyklicznymi, przecież pisałem o oddzielnych subkontach, być może to brak kumulacji w parkiecie cyklicznym był powodem dla którego przeszedłem na jednorazowe.

[Ekonomista]

szopen napisał(a):(więc pakietem jednorazowym można przedłużać ważność danych innego pakietu jednorazowego, a pakietem cyklicznym innego pakietu cyklicznego, byleby w okresie ważności)

No ja cyklicznym innego cyklicznego i nie przedłużył.

[szopen]

pisałem też, że nie wszystkie fakty pamiętam…
a jednorazowe używam obecnie i się kumulują (a w każdym razie kumulowały jeszcze z 2 m-ce temu, gdy miałem spory nadmiar quoty, chyba przez promo YT)

jakkolwiek zmiana działania systemu bilingowego jest możliwa w związku z "wytrząsaną promocją" (ciekaw jestem czy będę musiał reklamować coś przy tej okazji)

[morfik]

(12-11-2019 13:22)szopen napisał(a):  ...ale by była możliwość ograniczania ładowania np. do 80% to nie słyszałem (a to można zrobić z rootem od 4 w górę), normalnie zaprojektowany układ ładowania odcina zasilanie przy 100% i tak jest już od dawna.

No nie wszędzie się da zrobić z root. Niektóre fony mają taką dziwną konfigurację baterii, że ich te narzędzia nie łapią, np. mój jeden fon tak ma. Na innym działa bez problemu. Pewnie dlatego chcieli ten ficzer do andka wrzucić, by to jakoś ogarnąć. Dziwne trochę, że nie mogę znaleźć żadnego artykułu o tym limicie ładowania baterii ale gdzieś o tym czytałem w jakimś podsumowaniu nowości wprowadzonych do andka -- a może mi się to śniło...

[szopen]

To fakt, tam gdzie próbowałem też nie zawsze osiągnąłem sukces z limitowaniem ładowania (głównie w starszych konstrukcjach sprzętowych, bo tam najczęściej układ ładowania jest "pokrętny sprzętowo").

[Ekonomista]

szopen napisał(a):Przy okazji chyba najlepsza apka do kontroli stanu akumulatora (jest też płatna wersja, oczywiście ze swojej strony wsparłem developera, dla zainteresowanych - ponoć promocyjna cena "pro" pojawia się w pierwszym tygodniu od instalacji, ale z racji zakupu wewnątrz aplikacji tego się nie daje śledzić)

Zaszalałem i zapłaciłem te 7,49 zł żeby wesprzeć developera, bo dziś odpaliłem zainstalowaną parę m-cy temu aplikację i pojawiła się promka z 9,99 zł. Czyli jednak promka pojawia się świeżo po skonfigurowaniu ( @ szopen: domyślam się, że nie zdarzyło Ci się jeszcze zainstalować apki i jej nie odpalić przez kilka miechów... ). W każdym razie nie wiem ile mogę mieć tej baterii, bo wystarcza na 8-10 h...