Jaki tani internet na wyjazd za granicę do UE?

[Iks]

Mimo długich poszukiwań nie znalazłem żadnego zestawienia tanich ofert dostępu do internetu w UE.
A sami operatorzy jeśli w ofercie na kartę już piszą, to zwykle tak mętnie, że nie można być pewnym faktycznych kosztów, np zacytuję nju na kartę 19: "Za internet w kraju płacisz dodatkowo, zgodnie z cennikiem nju na kartę tj.: 19 gr/1MB, aż Twoje wydatki w miesiącu osiągną 19 zł.
Później, do końca cyklu usługi otrzymujesz pakiet 3 GB w kraju, w tym do wykorzystania w roamingu w UE 1,59 GB z dodatkową opłatą 0,738 gr/1MB;" - więc za granicą w końcu można przekroczyć te 19zł czy nie?

Mnie interesuje ok. 1GB na kilka dni na Słowacji. To co najlepszego znalazłem, to:
- Lycamobile "Do Wszystkich M" 12,5zł 2.25GB,
- nju abonament 19zł 1GB,
przy czym ów abonament nju jest taki, który można w każdej chwili zerwać, przy braku aktywności kosztuje 9zł, a po 3 miesiącach darmowy. Poza tym za podpisanie tej umowy ponoć można dostać 80zł przez payback albo 100zł przez goodie. Może ktoś próbował?

[Ekonomista]

Iks napisał(a):Mimo długich poszukiwań nie znalazłem żadnego zestawienia tanich ofert dostępu do internetu w UE.

Zestawienia, jak już sam wcześniej, poniekąd zauważyłeś w innym swoim wątku, to lipa i tego się trzymajmy.

Iks napisał(a):A sami operatorzy jeśli w ofercie na kartę już piszą, to zwykle tak mętnie, że nie można być pewnym faktycznych kosztów, np zacytuję nju na kartę 19: "Za internet w kraju płacisz dodatkowo, zgodnie z cennikiem nju na kartę tj.: 19 gr/1MB, aż Twoje wydatki w miesiącu osiągną 19 zł.
Później, do końca cyklu usługi otrzymujesz pakiet 3 GB w kraju, w tym do wykorzystania w roamingu w UE 1,59 GB z dodatkową opłatą 0,738 gr/1MB;" - więc za granicą w końcu można przekroczyć te 19zł czy nie?

Po pierwsze 19 zł tyczy się używania w kraju, choćby dlatego, że zgodnie z polityką FUP chyba wszystkich opów musisz używać przez większość ostatniego miesiąca w kraju, więc ja najpierw bym dobił do tych 19 zł (to i tak zaledwie 100 MB), A potem wyjechał z tą kartą za granicę.

Natomiast w zacytowanej ofercie na kartę w ogóle się nie opłaca, bo dopłacasz dodatkowo 0,738 gr/1MB co wychodzi około 756 zł!!!!!!! za przykładowo 1 GB.

Ja brałbym nju, ale abonament "solo 19".

Iks napisał(a):za podpisanie tej umowy ponoć można dostać 80zł przez payback albo 100zł przez goodie. Może ktoś próbował?

Tak. W Payback masz kasę w godzinę, a praktycznie w parę minut i możesz ją wykorzystać np. w Kauflandzie na zakupy. Natomiast Goodie mi cashbacki potrafiło odrzucać bezpodstawnie po pół roku, a potem jak złapiesz ich za rękę (zrobisz screenshoty w dniu zakupu i udowodnisz, że się mylą) i napiszesz, że się mylą to odpowiadają, że "źle interpretujesz", czyli przysłowiowo powiedzą, że to nie moja ręka. W przypadku nju akurat cashback przeszedł bezproblemowo (po trzech miesiącach plus praktycznie 2 dni trwa odstęp pomiędzy wypłatami plus 2 dni trwa wypłata plus tyle co eliksir czyli do 1 dzień roboczy).

Nie sprawdzałem ostatnio promocji Payback (w aplikacji mi pokazuje 6456 punktów, czyli 64,56 zł), ale nawet jeśli nie skorzystasz z żadnego cashbacka i jak zapłacisz te 19 zł praktycznie za ten wyjazd plus 2 x po 9 zł to masz 1 GB za granicą za 37 zł, więc jeszcze nie tak źle, a chyba możesz wypowiedzieć umowę od razu i płacisz tylko za ten pierwszy m-c.

[szopen]

Iks napisał(a):w tym do wykorzystania w roamingu w UE 1,59 GB

1,59GB jest wliczone w cenę (i schodzi równocześnie z pakietu krajowego), potem dopłacasz po tej chorej stawce

oczywiście jeśli operator wykryje, że nie korzystasz głównie w kraju lecz właśnie za granicą, to ma prawo obciążyć za całość transferu po tej nieprzyjemnej stawce (i te 100MB zużyte w PL tyłka nie ratuje, w kraju ma być >50% zużycia i to zarówno w odniesieniu do czasu korzystania jak i zużytych minut/SMS/danych, a jako okres rozliczeniowy bierze się bodajże ostatnie 4 miesiące, no ale skoro tu plan zakłada krótsze korzystanie, to pewnie zostanie "wzięte pod lupę" w całości)
powyżej opisałem ogólne zasady RLAH stosowane przez dużych opów w PL

a szczegóły oferty każdego operatora znajdziesz zawsze w oficjalnym regulaminie i cenniku - wystarczy je przeczytać ze zrozumieniem…
(roaming RLAH to zazwyczaj dodatkowe cenniki i regulaminy oprócz tych podstawowych, więc trzeba przeczytać komplet)

---

PS zazwyczaj najrozsądniejszym rozwiązaniem jest kupno lokalnego prepaida na miejscu, oczywiście warto pamiętać, że w PL mamy jedne z najniższych stawek (przez co RLAH w polskim wydaniu wygląda dość pokrętnie)

inna możliwość to skorzystanie za granicą z tego samego abonamentu, który używamy w PL cały czas
(dla prepaidów roaming zwykle jest mniej korzystny, ale wciąż coś można wyszperać)

[Iks]

"wystarczy je przeczytać ze zrozumieniem"...
Samo dotarcie do właściwych papierów wcale nie jest trywialne, a co dopiero dojść do tego, czego operator ujawniać wcale ochoty nie ma. Mówię o "na kartę", bo do abonamentów limity danych eu są podane jasno. Próbowałem wczytać się w virgin, i nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie parametry, a o tym, że pakiety z danymi na kartę dają zero na eu, to dowiedziałem się dopiero z innych źródeł.

Na Słowacji jest niby "easy karta" w ichniejszym tmobile za jakieś 3 euro, 200MB za 50 eurocentów dziennie i chyba teraz mają promocję 1,5GB przez pierwszy miesiąc, ważność startera 90 dni, po doładowaniu rok, ale trzeba się fatygować do większego miasteczka z salonem w godzinach roboczych, swoje id okazywać, i nie wiadomo, czy coś jeszcze nie wyskoczy, więc raczej poświęcę się promocji abonamentu nju i testowaniu rlah.

[spag]

(08-04-2019 05:29)Iks napisał(a):  "wystarczy je przeczytać ze zrozumieniem"...
Samo dotarcie do właściwych papierów wcale nie jest trywialne, a co dopiero dojść do tego, czego operator ujawniać wcale ochoty nie ma. Mówię o "na kartę", bo do abonamentów limity danych eu są podane jasno. Próbowałem wczytać się w virgin, i nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie parametry, a o tym, że pakiety z danymi na kartę dają zero na eu, to dowiedziałem się dopiero z innych źródeł.

Na Słowacji jest niby "easy karta" w ichniejszym tmobile za jakieś 3 euro, 200MB za 50 eurocentów dziennie i chyba teraz mają promocję 1,5GB przez pierwszy miesiąc, ważność startera 90 dni, po doładowaniu rok, ale trzeba się fatygować do większego miasteczka z salonem w godzinach roboczych, swoje id okazywać, i nie wiadomo, czy coś jeszcze nie wyskoczy, więc raczej poświęcę się promocji abonamentu nju i testowaniu rlah.

Ja wzialem ze sobą nju tylko ten wariant 29PLN, w kraju chyba nie korzystałem albo minimalnie ale miałem 1GB z hakiem, którego nie zuzylem. Musiałbym ogrzebac fakturę.

Co do cashbacku to najlepiej jest payback tu raczej wszystko jest jak należy ale.musisz zakup.zrobić przez ich link, goodie czy planet plus niby lepiej bo ok 100 PLN dają ale wystarczy wyguglac opinie, więc lepiej mniej 30pln w punktach niż 100 PLN niewiadomo kiedy, chociaż teraz trochę zmieniły się zasady(trzeba spojrzeć w regulamin bo.każda edycja może mieć inne warunki) i wymagają 100dni posiadania aby doliczyć punkty. Mniejsze były cashbacki z mokazji ale to już przeszłość.

Wysłane z mojego Mi MIX 2 przy użyciu Tapatalka

[Iks]

Tylko, ile to jest "minimalnie"...
Przydałyby się praktyczne doświadczenia, jak się faktycznie zachowuje rlah, jak się taki nju abonamentowy lub lycamobile pierwszy raz włączy za granicą, a jak kiedy wcześniej tylko trzyma bezczynnie włączony te 2 miesiące. Jeśli ktoś spotkał, to poprosiłbym może linka, itp. Bo jakoś trudno mi uwierzyć, żeby te limity rlah patrzyły na coś innego niż na zbyt długi staż za granicą.