Jak działa web gui (zte mf823)

[piotr-aero]

Witam.

Posiadam modem zte mf823, wersja hi-link. Modem w systemie Windows działa bez problemu. Po włożeniu modemu, startuje przeglądarka ze stroną "web gui" modemu. Następnie muszę zamknąć przeglądarkę, uruchomić ponownie i mogę już cieszyć się dostępem do internetu.

Problem występuje w systemie Linux.
1) Przeglądarka nie jest domyślnie uruchamiana po włożeniu modemu.
2) Jeżeli komputer startuje z włożonym modemem to nie mogę uruchomić internetu. Nawet gdy uruchomię przeglądarkę i wpiszę adres serwisu (np. http://www.wp.pl), prezentuje mi się komunikat, że serwis nie jest dostępny (dokładnie coś o serwerze DNS, który nie mógł uzyskać adresu serwisu). Nie pokazuje mi się web gui. Wydaje mi się, że w windowsie, po wpisaniu dowolnego serwisu, następuje przekierowanie do web gui (jeżeli przeglądarka nie została jeszcze zrestartowana) lub do serwisu (jeżeli przeglądarka została zrestartowana).
3) Gdy wpisuję w pasku adresu m.home lub 127.0.0.1 to nadal nie mam dostępu do web gui.
4) Jedynym remedium to wyciągnięcie modemu z USB i włożeniu go ponownie. Ale to nie wszystko. Wtedy wyświetla mi się web gui, ale po zrestartowaniu przeglądarki nadal nie mam internetu i wyświetla mi się web gui. Aby to naprawić odgadłem, że muszę odświeżyć stronę w przeglądarce (CTRL+R). Wtedy po wczytaniu web gui, mogę zamknąć przeglądarkę, uruchomić ponownie i ... wreszcie mam dostęp do internetu.

Całość jest dość frustrująca. Poza tym, czasami działa bez najmniejszego problemu, tak jak w systemie Windows. Trudno więc to testować.

Po pierwsze czy ktoś mi może wytłumaczyć co dokładnie dzieje się w ramach tego web gui? Dlaczego muszę zrestartować przeglądarkę? Dlaczego internet nie jest dostępny w systemie Windows od razu?

Po drugie, czy ktoś zna jakieś pomocne triki, które mogłyby rozwiązać powyższe problemy z korzystaniem z tego modemu pod systemem linux? To linux więc można dużo, natomiast kompletnie nie wiem od czego zacząć, co robi web gui, co wykonać. System to ubuntu 16.04.
Może mogę wykonać to co robi uruchomienie web gui za pomocą skryptu?

Część problemu jakby wynikała z cache'owania przez przeglądarkę. To dziwne bo w Windowsie używam tej samej przeglądarki, a jednak nie muszę wymuszać odświeżenia cache'a przeglądarki.

[jakubd]

Nie robiłem testów na Linuksie akurat MF823, ale kilak porad:
- Tak, to problem z cache i tzw. captive portal - wszelki ruch próbuje przejąć i przekierować na WebUI. Ale po połączeniu wpisanie NOWEGO adresu (jeżeli przekierowanie zrobiło ci z onet.pl, to wpisz wp.pl) powinno działać normalnie, a nie przekierowywać ponownie na WebUI.
- Samo resetowanie przeglądarki nie powinno mieć znaczenia - ping np. na 8.8.8.8 powinien chodzić od razu po nawiązaniu połączenia przez modem.

W Linuksie masz problem z wykrywaniem modemu na etapie bootowania systemu - możesz to obejrzeć w logach, a jak się uprzesz to znajdziesz rozwiązanie (typu reset USB, portu, albo coś takiego) bez wyciągania modemu. Ale to może być dość trudne jak nie masz doświadczenia w grzebaniu w Linuksie.

Samemu WebUI powinno być obojętne co robisz - jak modem zaczyna migać to modem połączył się z Internetem bez udziału WebUI. No chyba, że połączenie (zaczyna migać) następuje dopiero PO odpaleniu WebUI, to by było dziwne.

[szopen]

piotr-aero napisał(a):3) Gdy wpisuję w pasku adresu m.home lub 127.0.0.1 to nadal nie mam dostępu do web gui.

adres
m.home
może zadziałąć tylko w sytuacji gdy twój modem hilink jest głównym serwerem DNS dla danego komputera (najwyraźniej nie jest, zapewne masz inne karty sieciowe)

natomiast 127.0.0.1 nie zadziała nigdy, bo to adres local loop każdego komputera (więc pod nim nie znajdziesz modemu lecz komputer z którego się próbujesz łączyć - tak samo jest w windowsie)

nie wiem jakie IP ma fabrycznie MF823 (bo nie mam) ale coś mi świta, że to jest:
192.168.0.1

---

PS jeśli w webGUI skonfigurujesz auto-połączenie z internetem, to nie ma żadnego powodu do późniejszego zaglądania do webGUI (z braku sprzętu nie przetestuję co się konkretnie dzieje, ale prawidłowo skonfigurowany hilink powinien sam zestawiać połączenie)

jeśli hilink jest twoim jedynym źródłem internetu i nie łączysz się z siecią WiFi i/lub przewodowa, to po prostu wyłącz pozostałe karty sieciowe

[piotr-aero]

Zaskakujące odpowiedzi. Teraz niestety nie mogę tego przetestować, ale jestem pewien, że zawsze musiałem zrestartować przeglądarkę, tj. wpisywanie kolejnych różnych adresów, przekierowywało mnie do web gui. Nawet wtedy gdy używałem nowych zakładek. Nawet sam komunikat w WebGui informuje: "aby uzyskać połączenie z internetem uruchom ponownie przeglądarkę". Było to dla mnie kompletnym zaskoczeniem i nie potrafiłem tego w żaden sensowny sposób wyjaśnić, dlatego testowałem ten mechanizm wiele razy. Dlatego też jestem pewien, że u mnie w taki właśnie dziwny sposób działa ten web gui.

Modem miga odpowiednio, sygnalizując połączenie z internetem, bez względu czy web gui się otworzy czy też nie (czasami nawet windows nie startował web gui i modem sygnalizował połączenie z internetem). Jednak aby internet był dostępny w przeglądarce, wizyta na stronie web gui jest niezbędna.

Nie pamiętam, czy inne narzędzia (np. ping) wymagają odwiedzenia web gui. Sprawdzę.

Web gui jest ustawiony w automatyczne połączenia.

Problem konieczności odwiedzenia web gui, potwierdza obecny problem w systemie linux:
- modem sygnalizował połączenie internetu,
- otwierałem 2 różne przeglądarki, żadna nie miała internetu (jak pamiętam brak możliwości uzyskania adresu IP),
- problem rozwiązał się po wymuszeniu wejścia na adres web gui (m.home) i odświeżenia strony
- od tego momentu internet był już dostępny

Cóż. Mam kompletnie sprzeczne doświadczenia. Przetestuję i napiszę. Interesujący jest czy inne narzędzia jak ping, ma dostępny internet, czy też nie. Jeżeli odwiedzenie web gui okaże się koniecznie, interesujące będzie które parametry sieciowe zmieniają się. Może to kwestia jakiejś inicjacji DNS w sytuacji wejścia na ekran web gui.

Rozwiązanie do przetestowania w systemie linux:
- zrobić sobie link do 192.168.0.1 (adres web gui) i ustawić jako stronę startową
- za każdym razem odświeżyć web gui

Sprawdzę i dam znać. Dzięki za pomoc i zainteresowanie trudnym tematem.

[jakubd]

Ja chyba w wolnej chwili odpalę Ubuntu na jakimś kompie natywnie (maszyna wirtualna to tutaj za mało) i zobaczę, jak się zachowuje u mnie.
Z jakim softem masz 823? Ja mam pod ręką jakiś z beeline chyba tylko.