Odbiorniki i jakość DAB w Polsce.

[szopen]

Zalety to są
1) w DAB+ jakość może być lepsza od FM, tylko jest to kwestia, aby nie oszczędzać na paśmie ładując równocześnie za dużo kanałów do jednego multipleksu (powiedzmy, że cały multiplex może mieć przepływność rzędu 1Mbps, więc zmieści się w nim kilka kanałów w przyzwoitej jakości, tzn. lepszej niż transmisja stereo FM lub maksymalnie 12 w kiepskiej)

2) każdy ogólnokrajowy multipleks może utworzyć SFN, a wtedy nadajniki nie zakłócają się nawzajem lecz uzupełniają
https://en.wikipedia.org/wiki/Single-frequency_network

3) DAB ma większą efektywność - dla transmisji FM jest to ~0,30 programu (stacji) na megaherc
jeśli każdy ogólnokrajowy multipleks byłby nadawany jako SFN, a tych multipleksów mogłoby być kilka
to wtedy efektywność systemu sięga prawie 3,85 programów/MHz (blisko 12x więcej zmieści się w takim samym paśmie częstotliwości) i w PL z głównie płaskim terenem byłoby to stosunkowo łatwe do uzyskania
a dla konfiguracji MFN jest to około 0,96 programu/MHz (to jest i tak 3x więcej niż dla FM)
przy konfiguracji mieszanej SFN + MFN efektywność ma jakąś wartość pośrednią między 0,96 a 3,85 prog/MHz
no i oczywiście w PL mamy MFN czyli najniższą efektywność (bo zamiast multiplexu krajowego i lokalnych, mamy same multipleksy lokalne i każdy inny mimo wspólnej nazwy dla wszystkich)

Wady też są
- aby osiągnąć ten sam zasięg, który ma obecnie FM potrzeba zbudować około 4x więcej nadajników DAB+
- przy słabym sygnale jakość odbioru szybciej jest nieakceptowalna, gdy w analogu zwiększa się tylko zaszumienie
- przy niskim bitrate jakość jest niska (lub stosuje się transmisję mono…)

---

A teraz najważniejsze - w najbliższych latach nie ma u nas planów wyłączenia FM, ponieważ ten zakres częstotliwości póki co nie nadaje się do sensownego wykorzystania do innych celów
(w przeciwieństwie do tv analogowej, której obecnie wyłączone z użytku dolne pasma nadają się do zagospodarowania przez sieci komórkowe),
Póki co jedynym krajem, który zaczął wygaszenie analogu (całkowite do 2022 roku) jest Norwegia, gdzie ogólnokrajowe stacje zostały wyłączone już w 2017 roku, a pozostałe kraje które miały w planach przejście na cyfrę czyli Szwecja, Dania i UK wstrzymały decyzje wyłączenia analogu, a Szwajcaria ma tylko taki zamiar, ale bez określonych terminów.
https://no.wikipedia.org/wiki/DAB_i_Norge

No i ze względu na ten brak przymusu polskie stacje komercyjne nie zdecydowały się na wprowadzenie tej technologii - poza Polskim Radiem (które musi realizować tzw. działalność misyjną, czyli m.in. wprowadzać nowe zalecane technologie) jak dotąd nie ma innych nadawców.

I kółeczko się zamyka: sprzęt ze wsparciem DAB+ jest wciąż segmentem niszowym, więc jest drogi, jeśli sprzęt jest drogi to nie ma potencjalnych słuchaczy, więc stacje prywatne w to nie inwestują (znaaaacznie taniej jest prowadzić streaming przez internet), a jeśli w eterze nie ma nic ciekawego, to ludzie nie mają motywacji do przesiadki - przecież FM jest OK, a dla gadżetów w rodzaju sygnału czasu zaembedowanego w multipleksie, DLS (nieco bardziej pojemny odpowiednik RDS), czy informacji drogowej (to wymaga dodatkowej infrastruktury) chyba nikt nie kupi nowego sprzętu skoro stary działa wystarczająco dobrze.

Ale w Europie Zachodniej jednak ten trend się rozwija - niektóre firmy już rezygnują w tunerach z odbiorników AM na rzecz DAB+ (i co ciekawsze cena tych zmodyfikowanych konstrukcji jest zwykle identyczna ze starymi wersjami, rynku motoryzacyjnego oczywiście to nie dotyczy - jest nowy gadżet, trzeba dopłacić).

No ale skoro zasięg w/g oficjalnej mapy wygląda tak:

to o czym tu mówić?