Jaki solidny router do starego modemu E398?

[jakubd]

W Ethernecie masz prosty przelicznik: 100 Mbit/8 bit = 12,5 Mbit. Najwyżej kilka procent zjada protokół na pakietowanie i inne czynności i zostaje około 12 Mbit/s.
W sieci WiFi obsługa przesyłania przez powietrze wymaga znacznie więcej danych dodatkowych - sam pakiet ma znacznie więcej własnych danych, do tego potrzebne są dane korekcyjne, często zdarza się ponowne przesyłanie danych, sama sieć musi się organizować regularnie (wysyłanie informacji o samej sieci) itd. Bardzo ciekawy temat, polecam w wolnej chwili. A to masz przy założeniu, że nikt nie zakłóca twojej sieci (w odległości 4 kanałów w obie strony nie ma żadnej innej sieci, ani żadne inne urządzenie nie generuje problemów - np. kuchenka mikrofalowa sąsiada - to jest to samo pasmo).
Efekt jest taki, że zostaje mniej niż połowa prędkości do wykorzystania na właściwe dane - przy sieci pracującej z prędkością w okolicach 100 Mbit/s wyszłoby 6 Mbajt/s. Z tego połowę tracisz, o ile używasz trybu repeatera bezprzewodowego (najpierw dane musisz odebrać dane od routera głównego, a potem przesłać je dalej).

Do tego trzeba dokładnie sprawdzić, z jaką prędkością chodzi ci połączenie WiFi komputer<->repeater i repeater<->router.

Do częstych problemów zalicza się to, że komputer zamiast na 300, czy choćby 150 Mbit/s łączy się na 72 Mbit/s w trybie N. A wtedy masz jeszcze mniej pasma do użycia. To wynika z róznych rzeczy, najczęściej:
- w trybie 2,4 GHz oficjalnie zabronione jest używanie kanału szerokiego (40 MHz), więc wiele kart nie korzysta z tego trybu (ale można go ręcznie włączyć). Wiele routerów pozwala na pracę z kanałem 40 MHz, ale domyślnie wyłącza dodatkowe 20 MHz, gdy są inne sieci w okolicy.

Ogólnie najlepsze efekty prędkościowe (ale zasięg jest efektywnie mniejszy) uzyskuje się w paśmie 5 GHz.