Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Pełna wersja: Wymiana dysku systemowego w PC stacjonarnym, a WIN 10 z licencją studencką.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
mod. Ekonomista:///

Wątek wydzielony z wątku o Raspberry Pi 4B od tego postu:

http://forum.jdtech.pl/Watek-raspberry-p...5#pid49575



(...)

szopen napisał(a):Ja bym dysku (jak zgaduję ssd) nie zwracał (bo moim zdaniem i tak się przyda prędzej czy później), no chyba, że ostro przepłaciłeś.

76,05 zł za GoodRam CL100 120 GB.

...Myślałem jeszcze,  żeby zamienić w PC 60 GB na ten, a 60-kę dać do obudowy do maliny, ale tam mam WIN10 z konta studenckiego, i nie wiem jaka to licencja, skoro już nie studiuję, mogą się obudzić, hasła jakiegoś też pewnie nie znam do konta MS, chyba, że to było jakieś typowe dla mnie.
Ekonomista napisał(a):Myślałem jeszcze, żeby zamienić w PC 60 GB na ten, a 60-kę dać do obudowy do maliny, ale tam mam WIN10 z konta studenckiego, i nie wiem jaka to licencja, skoro już nie studiuję, mogą się obudzić, hasła jakiegoś też pewnie nie znam do konta MS, chyba, że to było jakieś typowe dla mnie.
sklonować, zamienić, sprawdzić
https://clonezilla.org/downloads.php
jeśli to laptop to klonowany dysk źródłowy przekładasz do kieszeni USB, a docelowy montujesz w zatoce
oczywiście bootujesz z pendrive (lub cd?)
10x sprawdź czy nie klonujesz w odwrotną stronę (ale jeśli z mniejszego na większy to łatwo się połapać, gorzej gdy dyski są identyczne)
z większego na mniejszy raczej nie sklonujesz (jest to naprawdę niebanalne i nie zawsze się udaje - to tak dla ostrzeżenia, bo to "droga w jedną stronę"), więc póki się nie przekonasz, że jest wszstko OK to nie używaj źródłowego do innych celów (sam trzymam tak długo jak się da po takiej operacji)
clonezilla klonuje wraz z ID wolumenu więc jest duża szansa, że licencyjnie to przejdzie (choć system aktywacji zauważy zmianę 1 kluczowego podzespołu)

po sklonowaniu oba dyski nie mogą być równocześnie podpięte (tzn. lepiej nie ryzykować Tongue bootowania windowsa z jednego z drugim podpiętym w jakikolwiek sposób)

MS z tego co pamiętam dopuszcza 3 zmiany kluczowych podzespołów przed dezaktywacją klucza (nie wiem czy ta zasada dotyczy też licencji studenckiej)
niestety w kwestii tego jak wygląda obecnie licencja studencka nie mam pojęcia (ale pamiętam, że przysługiwała "dożywotnio"* póki jest to instalacja z czasów nauki).

Jeśli będzie wszystko OK to 60GB wykorzystać do maliny (lub czegokolwiek, ale do ambitnych projektów na malinie taki rozmiar jest całkiem OK).

* - oczywiście tylko do użytku osobistego, zastosowania biznesowe wykluczone
Ale ten komp (to stacjonarny) zaczyna mi trochę mulić. Nie lepiej zainstalować od nowa na tym nowym SSD 120 GB WIN 10? Poza tym zmieniałem już w nim pamięć RAM co najmniej ( jedną kość na dwie inne), a wcześniej zasilacz, płytę główną, dokładałem HDD tylko teraz nie pamiętam co było robione przed instalacją tej windy (musiałbym zajrzeć do wątków na tym forum, bo większość rzeczy opisywałem, jeśli pamiętasz), więc mogły już być spokojnie trzy miany kluczowych podzespołów.
To poszukaj, ale moim zdaniem to bez celu - prościej sklonować i sprawdzić.

Gdybyś zmienił tyle podzespołów (płyta główna liczy się za kilka zmian, w sumie zależnie od konfiguracji, bo zawiera też kartę sieciową) to już byś miał zdezaktywowany system.
(jest jeszcze jedna rzecz - ponoć zmiany sprzętu się przedawniają po jakimś czasie, ale ja tego nie zaobserwowałem)
zasilacz się nie liczy
RAM tak, hdd też (tylko systemowy)


Lepiej zainstalować od nowa, ale to kosztuje jakieś 3,5 stówki (co do tego jestem przekonany, że licencja akademicka nie upoważnia teraz do ponownej instalacji, za to możesz korzystać z backupu).

PS mam też inne rozwiązanie - linux
są co najmniej 2 dystrybucje, które idealnie śmigają na starym sprzęcie (i uważam je za dobre dla początkujących - osoby, które wczesniej nie używały windows siadają do minta i wiedzą co robić Tongue)
Mint i LMDE
https://linuxmint.com/download.php
https://www.linuxmint.com/download_lmde.php

oraz trzecia - komercyjny Zorin (ale wersje podstawowa i na zabytkowy sprzęt są darmowe)
https://zorinos.com/download/#compare
Zacząłeś pisać podczas operacji oddzielania wątku. Sorry, ale teraz już nie ogarnę do końca. ... Myślałem, że się nie obudzisz... Tongue

Mod. Edit Ekonomista: Jednak dałem radę ogarnąć. Smile
Edit 2: No dobra, teraz wszystko sprawdziłem. Grunt to nie zardzewieć. Smile

szopen napisał(a):PS mam też inne rozwiązanie - linux

Trzymam się windy jak ruscy Kaliningradu... Tongue Więc zrobię tego klona.
Ekonomista napisał(a):Trzymam się windy jak ruscy Kaliningradu...
Nieznane wydaje się straszne, hmm w sumie linux na oddzielnym hdd to jest świetny pomysł na zagospodarowanie małego dysku, jeśli klonowanie się powiedzie i będziesz miał działająca windę na nowym hdd
(fizyczna "podmiana" hdd/ssd w stacjonarnym PC to bułka z masłem - wystarczy przekładać taśmę sygnałową sata na wyłączonym sprzęcie, zasilnie może zostać podpięte na stałe - więc w ramach dbania o windowsa możesz go po prostu odłączyć na czas zabawy z linuxem, a szczególnie na czas jego instalacji)
szopen napisał(a):Nieznane wydaje się straszne, hmm w sumie linux na oddzielnym hdd to jest świetny pomysł na zagospodarowanie małego dysku

No jest to jakiś pomysł.



szopen napisał(a):w ramach dbania o windowsa możesz go po prostu odłączyć na czas zabawy z linuxem


Powiedziałbym nawet, że nie mam wyboru, bo wszystkie 4 porty SATA na płycie głównej już są zajęte (2 * HHD, DVD-RW no i SSD).
Sugerowałem odłączenie, tylko abyś sobie omyłkowo instalatorem linuxa nie "zaorał" windowsa, później mogą koegzystować, a wyboru bootowania dokonasz z poziomu BIOSa.

W takiej sytuacji jak
Ekonomista napisał(a):(2 * HDD, DVD-RW no i SSD).
zrezygnowałbym z DVD. (w sumie z poziomu linuxa podmontujesz windowsowe dyski, w odwrotną stronę jest to też możliwe, po zainstalowaniu sterowników dla wybranych systemów plików, choć czasem tylko RO).

PS czasem w znanych sklepach organizowane są wyprzedaże ssd m.2 nvme z demontażu (z nowego sprzętu) i takie ssd nvme można czasem dołożyć jako dodatkowy dysk przez przejściówkę w postaci karty pcie->m.2 nvme (w starszym sprzęcie z tego się nie zabootuje, ale jako dysk roboczy działa nawet w dość niesamowicie starych zabytkach).
To tak wspomniałem, bo one zwykle są nieprzeciętnie tanie (bo jednak nadal więcej ludzi szuka droższych m.2 w wersji sata, do których za to są bardzo tanie obudowy zewnętrzne).



I jeszcze jedno - w ostatnim MagPi
https://magpi.raspberrypi.org/issues/99
jest opis budowy retrokonsoli na bazie RPi4 DVD-ROMu oraz starego telewizora (CRT) w artykule "Build a retro CD-ROM console" Big Grin
Przekierowanie