Parrot Minikit Neo2 HD - zestaw głośnomówiący BT

[szopen]

Zestaw głośnomówiący (z angielska czy amerykańska? ;P HF, czyli hands-free) uważam, za jeden z nieodzownych elementów zwiększania bezpieczeństwa jazdy od czasów popularyzacji telefonów komórkowych (a właściwie od czasów, gdy ich używanie stało się codziennością).

Parrot przez lata był firmą specjalizującą się właśnie w produkcji zestawów HF, kiedyś takie konstrukcje składały się ze skrzynki wielkości połowy typowego radia z tamtych czasów, miewały własny dodatkowy głośnik lub mniej lub bardziej pokrętną możliwość integracji z radiem a nawet własne wyświetlacze i panele sterujące, ale dość historii - w końcu pojawiły się konstrukcje przenośne jak zestaw z tytułu (swoją drogą w obecnym samochodzie mam zainstalowany zestaw NOKIA CK-100 częściowo zintegrowany z radiem, ale chyba specjalista go nie zakładał… dodatkowo jest jednak przestarzały i są problemy z jego normalnym użytkowaniem, a Nokia po przejęciu przez MS wycofała się z tego typu produktów, czyli mam niewspierany model, do którego nie ma szans na znalezienie aktualizacji, więc go nie używam, nawet bym go zdemontował gdyby to nie wymagało prucia całej deski rozdzielczej, na szczęście udało mi się go zresetować, dzięki czemu nie jest już upierdliwy jak po pierwszym sparowaniu z telefonem, co zrobiłem jeszcze w nieświadomości sposobu jego podłączenia… no a dodatkowo przez lata "uzależniłem się" od przenośnych wypustów Parrota), a producenci samochodów zaczęli montować zestawy audio wyposażone fabrycznie w HF (no jednak nie w każdej wersji samochodu, więc tym bardziej nie rozumiem czemu rynek niezależnych zestawów HF jest chyba na skraju upadku).

A jednak trzeba wrócić do historii - Minikit Neo2 HD to sprzęt porzucony przez producenta, jak i całą linia różnych rodzajów zestawów głośnomówiących, bo Parrot zmienił profil produkcji na drony… sam przeoczyłem ten fakt, bo jakoś ich sprzęt przez lata służył mi niezawodnie (niestety do czasu).
Może to dobrze, że wycofali się z tego segmentu, bo wspomniany model Minikit Neo2 HD jest zaprojektowany tak, by stać się elektrośmieciem (choć jego poprzednicy byli projektowani na możliwie niezniszczalny sprzęt, to w ostatnich generacjach się jednak skończyło - do dziś gdzieś zalega u mnie szufladę nadal sprawny Minikit "jedynka", której dziś nikt nie chce, bo wygląda oldschoolowo, a jakość dźwięku jest typowa dla BT pierwszych generacji, a tymczasem w wypuście ostatniej generacji połamał się uchwyt, który jest oddzielnym elementem i mógłby być wymienny, gdzyby nie sposób montażu… a słyszałem też o konieczności wymiany akumulatora w przypadku intensywniej eksploatowanego sprzętu, konstrukcja jednak wytrzymuje raczej bezproblemowo 2 lata, gdy jest gwarantowany serwis i psuje się dopiero później).
Podobno dla chcącego nie ma nic trudnego, tu jednak membrana głośnika jest integralnym elementem obudowy i jest klejona z obudową jakąś specyficzną taśmą z pianki (nie wymyśliłem skutecznego rozwiązania zastępczego - może butapren się nada, osoby które wymieniały np. akumulator sugerują klejenie punktowe w rogach, ale jestem pewien, że to i tak ma wpływ na brzmienie).
Sama obudowa i elektronika są wprawdzie skręcone wkrętami, ale kluczowe jest dostanie się od strony głośnika, więc serwisowalność tego sprzętu jest zasadniczo ZEROWA, tzn. daje się naprawić, ale nie uzyskamy już parametrów porównywalnych z nowym, moim problemem było akurat złamanie się mocowania, w sumie nie wiem czy ze zmęczenia materiału, czy po prostu któryś z tanich mechaników nieco pomógł to połamać swoją ciekawością… ostatecznie więc zdecydowałem się kupić nowy identyczny ze starym zestaw, czyli Neo2 HD, ale szukając najtańszego znalazłem wersję z językiem włoskim (w czasach, gdy tego rodzaju sprzęt nie miewał polskiego języka i tak można było taniej kupić sprzęt wyposażony w jakiś mniej lub bardziej egzotyczny język inny od angielskiego, więc włoski jakoś mnie nie przerażał).

Druga kwestia jest taka: wycofanie się z produkcji = zupełny brak wsparcia (no tego się nie spodziewałem kupując włoską wersję… ale firmware z polskim językiem dla tego modelu akurat mam w prywatnym archiwum, w końcu miałem już identyczny model), jak się okazuje pies nie jest całkowicie pogrzebany - pliki firmware nadal są hostowane na serwerze producenta, tylko strony działu wsparcia wywiało (można spróbować użyć np. archive.org jeśli się zna linki, ale chyba producent nie zezwalał na indeksowanie zawartości swojej strony, więc może to być skazane na niepowodzenie, no i mi się jednak nie udało… ale skoro znałem nazwy plików i regułę nazewnictwa, to znalazłem nadal działające linki - jak się okazuje dla tego modelu jest to od paru lat wersja 1.08, nowszej oczywiście już nie będzie).

Oprócz firmware kwestia też dotyczy aplikacji - tu akurat jest dość łatwo, bo mimo braku jej w google play (google usuwa ze sklepu aplikacje bez wsparcia) można znaleźć w niezależnych archiwach, jakkolwiek apka jest tylko uzupełnieniem możliwości sprzętu (bezproblemowo da się go używać bez aplikacji)

---

linki:

firmware z językiem polskim
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_PLPL.plf

albo włoskim
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_ITIT.plf
angielskim (brytyjskim)
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_ENGB.plf
angielskim (amerykańskim)
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_ENUS.plf
niemieckim
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_DEDE.plf
hiszpańskim
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_ESES.plf
francuskim
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_FRFR.plf
rosyjskim
https://download.parrot.com/ParrotMiniki...e_RURU.plf
(i zapewne wielu innych, ale bez kopii oryginalnej strony wsparcia trudno zgadnąć kody języków)

Aplikacja w wersji 1.1 (Android) na apkpure
https://m.apkpure.com/pl/parrot-minikit-...load/1-APK

Instrukcja aplikacji (tu akurat na serwerze importera)
http://www.amervox.com/pdf/150320_MINIKIT_Neo2_HD.pdf

Instrukcja zestawu (zdaje się napisana przez importera)
http://www.amervox.com/pdf/150211_MINIKI...radnik.pdf

Instrukcja oryginalna (chyba) wersja angielska
https://kram.dk/manuals/90259.pdf

---

mini-FAQ

Przyciski zielony i czerwony mają dość oczywiste podstawowe role, jednak nie wszystkie są w pełni oczywiste

Zielony przycisk służy do odbierania, w trakcie rozmowy do przełączania rozmowy z zestawu na telefon (tryb dyskretny) i z powrotem, a w przypadku połączenia oczekującego (on hold) do przełączania między rozmowami, w menu jest to odpowiednik Tak/Yes/czy Entera.
W przypadku, gdy jako urządzenie do rozpoznawania mowy wybrany jest smartfon, to wciśnięcie zielonego przycisku uruchamia Asystenta Google (a w urządzeniach Apple zapewne Siri), jeśli wybrany jest zestaw to czeka wtedy na wzorzec głosowy odpowiadający wpisowi książki telefonicznej lub inne polecenia głosowe (nie jest to rozwiązanie mega-skuteczne, ale nie korzysta z chmury jak GA czy Siri, tylko z możliwości urządzenia), jeśli włączymy tryb nasłuchu (nie korzystałem, to dodatkowo żre akumulator), to podstawowym słowem kluczowym jest "minikit" (to taki odpowiednik "ok google".


Czerwony kończy połączenie lub odrzuca przychodzące lub odrzuca oczekujące (on hold), w menu jest to oczywiście odpowiednik Nie/No/Escape.

Kółko służy do poruszania się po menu, służy też za 3 przycisk, np. do przełączania aktywnego głównego telefonu.

Sprawdzenie poziomu naładowania akumulatora - pociągnąć przełącznik zasilania w stronę symbolu baterii (kierunek taki jak przy włączaniu, ale poza pierwszy opór), w normalnej pozycji montażu (na złożonej osłonie przeciwsłonecznej) to kierunek "do góry", pozycje przełącznika to 0-1-B (B to symbol baterii, realnie w postaci ikony z daleka przypominającej nieco bardziej kwadratowe zero, jest to pozycja chwilowa, natomiast pozycje 0 i 1 są pozycjami stabilnymi). Warto sprawdzać, bo wyczerpanie akumulatora na trasie jest poprzedzone dość upierdliwymi komunikatami i sygnałami dźwiękowymi (oczywiście można wyłączyć zestaw, ale lepiej mieć po prostu dostatecznie naładowany - każdy poziom "krytyczny" musi określić sam intensywnie korzystający z telefonu będą to wiedzieć pewnie po pierwszych tygodniach czy nawet dniach, pozostali raczej będą to poprawnie szacować po paru miesiącach, sam zabieram na chatę do ładowania przed większymi trasami niezależnie od stanu akumulatora lub gdy jest 30% lub mniej przy zwykłym miejskim użytku) .

Sugeruję nabrać nawyku wyłączania zestawu przy wysiadaniu i włączania przy wsiadaniu, urządzenie ma wprawdzie tryb standby i automatyczne budzenie aktywowane g-sensorem, ale wyłączając przełącznikiem osiągniemy sporo dłuższy czas pracy, szczególnie przy nieregularnym korzystaniu z samochodu (mimo, że to jest i tak, zdaje się, tylko tryb głębokiego uśpienia, ale jednak głębszego niż standby), a włączając przy wsiadaniu połączenie z telefonem jest znacznie bardziej niezawodne (tj. w przypadku budzenia automatycznego zbyt często nie udaje się odtworzyć prawidłowo połączenia BT, lub trwa to zdecydowanie za długo, a wtedy zostajemy skazani na wyłączenie i włączenie lub być może restart - w ten sposób nigdy nie próbowałem, a po latach używania mam już nawyk wyłączania przy wysiadaniu ;P).

Resetowanie zestawu do ustawień fabrycznych/factory reset (kasuje dane sparowanych telefonów i ich książki telefoniczne z zestawu) - należy wcisnąć i przytrzymać koło 5 sek. równocześnie oba przyciski (czerwony i zielony).
W pamięci jest miejsce na sparowanie z 10 telefonami, ale równocześnie aktywne mogą być maksymalnie 2 po włączeniu trybu dualnego/dual mode, do rozmów wychodzących używany jest jedynie telefon główny, zmiana główny<->dodatkowy to wciśnięcie przez 2-3 sekundy kółka (jakkolwiek sparowanie z kilkoma telefonami bywa upierdliwe, więc sugeruję używanie tylko z telefonem kierowcy).

Restart/reboot ("zwykły reset") na wypadek gdyby zestaw się zawiesił (mi się nigdy nie zdarzyło) - przytrzymując czerwony przycisk przeciągnąć wyłącznik do pozycji sprawdzania stanu akumulatora.

Wgrywanie firmware (w tym zmiana języka - dane firmware zawiera tylko jeden język) - na włączonym zestawie z naładowanym akumulatorem wywołujmy z menu głównego pozycję "aktualizacja firmware" (bodajże jest to wciśnięcie kółka i jedna pozycja w lewo) i potwierdzamy zielonym przyciskiem, zestaw musi być podpięty przewodowo do USB w komputerze, w momencie przejścia w tryb flashowania pojawia się jako pamięć przenośna (o jakiejś oczywistej nazwie), należy natychmiast zacząć kopiować na niego plik firmware (w wersji o wybranym języku), jeśli przegapimy ten moment (chyba koło 10 sek.), to zestaw wyjdzie z trybu flashowania i należy zacząć od nowa, pod żadnym pozorem nie należy wyłączać zasilania, rzeczywista aktualizacja zajmuje kilka minut i powinna się skończyć stosownym komunikatem głosowym (jeśli po naprawdę długim czasie powiedzmy z 10 minut zestaw się nie odezwie, sugeruję spróbować wywołać kółkiem jakąś pozycję z menu lub od biedy sprawdzić stan akumulatora uważając by nie wyłączyć sprzętu!).