![]() Szybkie szukanie |
Problem z sygnałem dekoder Toya
|
18-05-2020, 17:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-05-2020 17:46 przez szopen.)
Post: #19
|
|||
|
|||
Problem z sygnałem dekoder Toya
Zrozumiałem - przeczytaj do końca, bo edytowałem i wersja pod kreską odpowiada twoim marzeniom (o ile tylko dekoder poleci na 4 drutach, moim zdaniem tak, ale musisz to sam sprawdzić).
Nie da się do tego wykorzystać 2 routerów, bo tak się nie da skonfigurować tego wszystkiego (jest jeden wyjątek - bridge, ale wtedy tracisz wifi i wszystkie gniazdka LAN z routera A za wyjątkiem jednego, które jest wtedy wpięte do B - czyli "i tak tracisz wszystkie", oprócz tego operator musi zdradzić swoje tajemnice technologiczne, a B musiałby im podołać; są i inne warianty tej możliwości, ale wszystkie wymagają ścisłej współpracy operatora, a jak znam życie nikt sobie tyłka nie będzie zawracał niewspieraną niestandardową konfiguracją - jeśli chcesz się o tym przekonać, załatw to z operatorem, a ewentualne rozwiązanie opublikuj w kolejnych postach - jeśli się ktoś zlituje, ale podpowiem czemu raczej nikt się nie zgodzi - nietypowa konfiguracja w przypadku awarii generuje koszty serwisu przekraczające potencjalny zysk generowany w czasie poprawnego działania). PS cytuj selektywnie, albo wcale PPS repeatery (w swoim natywnym trybie, czyli repeatera) to "czyste zło", większość ludzi tego nie rozumie, bo słupki zasięgu im rosną, co ciekawsze często połowa możliwości "najsłabszego ogniwa" (to jest maks jaki można uzyskać z repeaterem) daje czasem wynikowo lepsze prędkości niż całe pasmo na skraju zasięgu, ale w takiej sytuacji nie ma nic lepszego niż po prostu dodatkowy AP dopięty przewodowo do głównego routera. I jeszcze jedno - tak, sugeruję w "rozwiązaniu partyzanckim" rezygnację z gigabita na rzecz setki, bo bez ciągnięcia dodatkowych kabli tego się lepiej nie da zrobić. Statystyki Folding@home |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|