Następna rewolucja? Jaka i kiedy?

[jakubd]

Rewolucji już nie będzie. Nawet wprowadzenie 4G niewiele zmieni (tego prawdziwego z prędkościami do 1 Gbit/s, nie LTE-A, które daje 300 Mbit/s).
Nowe częstotliwości z aukcji (która notabene zostanie rozwalona prawie na pewno) też poprawią wygodę działania, zwłaszcza poza miastami w paśmie 800 MHz, ale tutaj skoku nie będzie.
Lekką zmianę odczujemy (początkowo negatywną) po wprowadzeniu LTE-A na dotychczas posiadanych częstotliwościach (tzw. refarming). Negatywną, po na początku mało kto będzie miał modemy LTE-A, a coś trzeba ograniczyć, żeby odpalić sieć w tym standardzie (a nie jest ona zgodna z LTE i nie może działać jednocześnie w tym samym paśmie).

Co do cen - będą powoli dalej spadały, ale wielkiego skoku jak po wejściu Play nie będzie, bo... nie będzie kolejnego Play'a - 4 operatorów to za dużo na taki kraj jak PL. Orange i T-Mobile już się łączą (na razie tylko technologicznie, ale potem może być jak w UK - i będzie EE - Everything Everywhere) i oligopol się tylko pogorszy.