Witam.
Czy może zna ktoś jakiś sposób na kontakt z BOKiem?
Wysłali mi nową kartę SIM na niewłaściwy adres a teraz nie odpowiadają na maile, pod telefonem też nikt nie odbiera. Już drugi tydzień próbuję się z nimi skontaktować i powoli tracę cierpliwość.
Wysłanie wiadomości email z precyzyjnym wyjaśnieniem zwykle kończy się (prędzej, czy później) wyjaśnieniem sprawy. Jeżeli "niewłaściwy adres" wynikał z winy klienta (nie poinformowałeś ich o zmianie adresu) to zwykle po wpłaceniu 7 PLN zgodnie z informacją z ich emaila (treść znajdziesz tutaj:
http://jdtech.pl/2012/09/aero2-problemy-...t-sim.html ) karta zostanie do ciebie wysłana niezwłocznie.
Jeżeli jednak to oni się pomylili (sporo kart poszło na nieistniejące adresy) to wtedy po wyjaśnieniu karta zostanie przesłana na właściwy adres.
no właśnie o to chodzi,że im szybciej tym lepiej. sprawa jest dosyć nieskomplikowana. słyszałem,że łatwiej uzyskać audiencje u Papieża niż dostać odpowiedź mailową z ich BOKu.
Aż tak źle nie jest, ale jeżeli ułatwiasz im pracę i postępujesz zgodnie z procedurami, to zwykle wszystko idzie dobrze i szybko. Ale raczej sobie z nimi pogawędki przez telefon nie utniesz, to fakt. Można natomiast wpaść na Lwowską do Warszawy... no ale to często mało opłacalne.
W lipcu złożyłem zamówienie na kartę, opłaciłem zgodnie z procedurą i do dzis karty nie ma.
BOK nie odpowiada na maile , telefonu nikt nie odbiera i jednym słowem dupa....
Ja musiałem się pofatygowac osobiście.Kobieta przyjęła reklamacje na formularzu papierowym i na tym się skończyło. Do dzisiaj cisza. Po ilości ludzi w kolejce i tematach z jakimi przychodzili wnoszę,że też próbowali telefonicznie/mailowo i to nic nie daje. Jak wychodziłem z siedziby jakiś gość awanturował się z ochroniarzem.Ochroniarz z jakiegoś powodu nie chciał go wpuścić do AERO2
.
Wejść od dłuższego czasu można tylko rejestrując się przy wejściu w księdze - człowiek pewnie nie chciał zostawiać swoich danych.
ach ci klienci, tylko przeszkadzają w pracy. powinni przenieść BOK w bieszczady i tak jak teraz nie odpowiadać na maile i telefony. wreszcie mogliby spokojnie pracować
Wiesz, to akurat jest regulamin właściciela budynku - Aero2 tylko wynajmuje tam biura - regularnego BOKu chyba do dziś nie mają.
nieregularnego też
. to wszystko się nadaje do zgłoszenia do jakiegoś uke czy podobnej instytucji. widać wyraźną celową obstrukcję ze strony aero2
Ja bym jednak teorii spiskowych nie szukał aż tak wszędzie
Mimo wszystko w końcu większość podstawowych rzeczy da się z Aero2 załatwić.
trotyl też pewnie jest tego samego zdania
Odnoszę wrażenie, że na infolinii nikt nie pracuje lub siedzi tam jedna osoba. Dzwoniłem o różnych porach i nikt nie odbiera. nawet dzis o 9:01 wszystkie linie były juz zajete.
Swoją drogą ciekawe ile kosztuje to oczekiwanie na linii - na pewno nie 1 impuls jak u innych
Infolinia jest płata jak za normalne połączenie komórkowe - więc żadnych ekscesów tutaj nie ma. Przynajmniej tyle.