Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Pełna wersja: Huawei E3131 hilink nie otwiera strony w Chrome
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,
jestem nowy, nie znalazłem na forum podobnego problemu. System Win Vista 32, przeglądarka Chrome.
Sam modem sprawia wrażenie, że się łączy z netem (sądząc po świecącej po pewnym czasie diodzie - na niebiesko). Niestety po takim "połączeniu" nie mogę wypingować żadnego adresu. Przegladarka daje komunikat, iż utracono łączność z siecią (przeglądarka oczywiście nie otwiera się sama na stronę konfiguracyjną modemu).
Modem jest skonfigurowany pod AERO2, na innym komputerze z XP. Działa normalnie, otwiera przeglądarkę, ma ustawione wszystko co potrzeba pod AERO2.
Czy macie może jakiś pomysł, co może blokować połączenie?
Dodam, że na komputerze z Vistą mam zainstalowanego Mobile Partnera i na innym e3131 (z Playa) łączę się z Internetem bez problemów. Dla sprawdzenia odinstalowałem Mobile Partnera ale nic to nie pomogło.
Pomóżcie proszę,
Pozdrawiam,
chudy
Możliwości są dwie:
1. Nie zainstalowały się sterowniki od karty sieciowej modemu - sprawdź w Menedżerze urządzeń.
2. Komputer jest podłączony do sieci komputerowej (ethernet lub WiFi), która korzysta z tej samej podsieci IP, co modem (192.168.1.x) - odłącz się od tej sieci.
Dzięki,
Sprawdziłem sterowniki - rozumiem, że Hilink powinien być widoczny w Kartach sieciowych, nie Modemach? Jeśli tak, to w Kartach sieciowych nie mam niczego, co wskazywałoby na sprzęt Huawei.
Spróbowałem doinstalować modem (tj. kartę) w opcji Dodaj sprzęt, ale automatycznie nic nie znajduje. Jakie sterowniki (i skąd wziąć), żeby je doinstalować ręcznie?
Pozdrawiam,
chudy
Urządzenie nazywa się w moim Windows 7: Remote NDIS based Internet Sharing Device, sterowniki są wbudowane w Windows.
Dzięki za wskazówki. Co prawda nie udało mi się w ten sposób dojść do sterowników, ale włączyło się myślenie. Skoro nie znalazłem sterowników przy próbie ręcznego zainstalowania karty sieciowej, sprawdziłem zawartośc wirtualnego napędu CD. Na tym napędzie jest plik Autorun.exe. Jego ręczne odpalenie zainstalowało sterownik, o którym piszesz powyżej.
Teraz wszystko gra i buczy.
Pozdrawiam i dziękuję,
slachu

Do zamknięcia.
Niestety mania bojaźni antywirusowej powoduje, że wiele systemów ma tę przydatną funkcję wyłączoną - wtedy faktycznie odpalenie ręcznie instalatora pomaga Smile
jakubd napisał(a):mania bojaźni antywirusowej powoduje, że wiele systemów ma tę przydatną funkcję wyłączoną

mam inne zdanie na ten temat, oczywiście wyłączając autostart należy mieć świadomość tego co się robi
a w kwestii pracy bez autostartu
1) nie czuję się ubezwłasnowolniony - chcę coś uruchomić to to robię, a jeśli nie chcę to nic samorzutnie nie będzie mi się wcinać
2) wyłączenie autostartu z dysków zewnętrznych, pendrive itp. realnie zwiększa odporność systemu na wirusy
(tak jak kiedyś groźne a przynajmniej upierdliwe wirusy wirusy były roznoszone dyskietkami, tak teraz szerzą się z pendrive'ów)
3) używając "z głową" komputera można nie mieć antywirusa pod warunkiem wyłączenia autostartu z urządzeń zewnętrznych (co może mieć kolosalne znaczenie na naprawdę słabych maszynach)
Popieram cię w 99% Smile Świadome i bezpieczne korzystanie z komputera to jednak podstawa. Tak samo w Windows antywirus to jednak niezbędna sprawa.
Ten 1% dotyczy jednego problemu - dlaczego antywirusy i pakiety bezpieczeństwa wyłączają tę funkcję samodzielnie często bez pytania użytkownika o zdanie?
Przekierowanie