Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Pełna wersja: Telefonia stacjonarna z Vectry przez "terminal". Z czym to się je.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Sorry, ale zielony jestem, a ciekaw jak to wygląda technicznie.
Może ktoś wytłumaczy, czy to jakoś po Voip idzie tym koncentrykiem i potem światłowodem?

Od strony ekonomicznej to wygląda następująco:
15 zł/m-c za nolimit rozmów z komórkami w PL, stacjonarnymi w EU oraz U.S.A. i Kanadzie. Cyrograf na 2 lata. Telefon na szczęście we własnym zakresie. Jeszcze goodie daje 150 zł cashbacku i wychodzi około 9 zł/m-c w przeliczeniu na cały okres umowy.

https://www.vectra.pl/oferta/2008/

Wybrałem coś co podoba mi się wizualnie, parametrowo i wylicytowałem za ~10 zł, a mianowicie https://www.brondi.it/lemure.html

Problem w tym, że nie znalazłem nigdzie informacji o tym czy ma to wymagane przez operatora wybieranie tonowe (a to jakiś włoski sprzęt, a nie wiem co tam mają za standard i czy kompatybilny), jedynie po zdjęciu widać, że ma RJ-11, co chyba w ostatnich dekadach już jest normą bezdyskusyjną (jeszcze pamiętam czasy dużych wtyków). Sam sprzedawca nie odpisuje na temat tego wybierania tonowego, a widać na zdjęciu aukcji, że jakaś książeczka od sprzętu jest w zestawie, więc powinien wiedzieć. Teraz długi weekend to pewnie jutro się dowiem.

Okaże się w praktyce w czwartek jak wszystko dostanę (zarówno dostęp do usługi w dziurze operatorskiej ;p w routerze, jak zarówno przesyłkę z aparatem).
1. Oczywiście to jest VoIP (jak i wszystkie inne podobne oferty kablówek czy providerów internetu).

2. Jeśli baza DECT jest na linię analogową, to oczywiście będzie miała wybieranie tonowe (wybieranie impulsowe którego się zapewne obawiasz jest rozwiązaniem, które funkcjonowało gdzieś od początku ubiegłego wieku - tylko w centralach automatycznych, do mniej więcej końca lat 80, może trochę dłużej, ale później to już tylko na zasadzie wstecznej kompatybilności nowszych central ze starymi aparatami).
szopen napisał(a):(wybieranie impulsowe którego się zapewne obawiasz jest rozwiązaniem, które funkcjonowało gdzieś od początku ubiegłego wieku - tylko w centralach automatycznych, do mniej więcej końca lat 80, może trochę dłużej, ale później to już tylko na zasadzie wstecznej kompatybilności nowszych central ze starymi aparatami).

Pamiętam pierwsze telefony u rodziców z tym obrotowym wybierakiem, to raczej telefon bezprzewodowy już jest z następnej epoki..., ale czy na pewno ten sam standard nie wiem długości i wysokości tonu? Kompletnie się nie znam na tej technice analogowej telefonicznej, a jutro już na pewno będę mógł sprawdzić w praktyce.


A z trochę innej beczki to przysłali mi mejla powitalnego i tam są jakieś chore abonamenty w cenniku, a zamawiałem i 100 razy pisało, ze 15 zł za nolimit. Trochę teraz strach, chyba zadzwonię do biura obsługi się upewnić, że mam abo takie jak pisało na stronie.
Jest jeden standard DTMF i obowiązuje wszędzie, to co będziesz miał to taki "pseudo-analog" (bramka VoIP wbudowana w operatorskiego boxa tylko emuluje analogową centralę).
Wszystko śmiga jak ta lala. Niesamowity deal z telefonem za ~10 zł. To 4-o-pak akumulatorków kosztował ~26 zł. Tongue Zasięg na dworze 20 m od okna. Tryb głośnomówiący. Kurcze, nawet sms'y operator odczytuje i dzwoni TTS. Bardzo przyjemna słuchawka, ale mógłby być głośniejszy na mikrosłuchawce, bo trochę trzeba się wsłuchiwać, jak ktoś normalnie mówi, a głośność na maksa... może to już ten wiek... W Goodie jest transakcja oczekująca 150 zł, także wszystko pomyślnie.
Nowe dwa akumulatorki Ni-MH Varta 1 Ah, dają radę na głośnomówiącym głównie i to max vol, już z 4 godziny i nie chcą paść.
Ekonomista napisał(a):nawet sms'y operator odczytuje i dzwoni TTS
warto wiedzieć, że SMSy na numery stacjonarne są zazwyczaj oddzielnie taryfikowane (i to raczej dość drogo, zdaję się że płaci się za ten TTS Confused)
Przekierowanie