02-11-2019, 08:38
Chyba dałem się przez chwilę podejść przez coś co jednak wyglądało właśnie na konto bota na fb. Zaprosiła mnie niby dziewczyna. Zaczęła wypytywać o moje dane wrażliwe z sugestią - pretekstem, że jest mną zainteresowana. W zdjęciach znalazłem arabskie "krzaczki". Naprawdę zgrabnie napisany algorytm - bardzo ciężko domyślić się, że to nie człowiek pisze, nawet opóźnienia w odpowiedzi. Jestem pod wrażeniem. Znacie podobną sytuację?