Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Zdecydowanie temat odbiega od tematyki forum, ale może wśród użytkowników są jacyś hobbyści astronomii…

Wydarzenie tylko dla rannych ptaszków, bo będzie w nocy z niedzieli na poniedziałek, a właściwie już w poniedziałek 21.01.2019 w godzinach wczesnoporannych od 3:36 do 8:48 z kulminacją o 6:12.

Podobno jest spora szansa na dobrą widzialność (poprzednie w ubiegłym roku było dość słabo widoczne z powodu zachmurzenia w większości kraju).

Źródło
https://www.accuweather.com/en/videos/ar...who_iksnti
oraz więcej informacji:
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2019...-zjawisko/

Ja oglądałem bloody moon w 2015 roku.

To na pewno łatwiej obejrzeć niż zaćmienie słońca

(18-01-2019 21:38)whiteindian napisał(a): [ -> ]Ja oglądałem bloody moon w 2015 roku.

(18-01-2019 23:54)jakubd napisał(a): [ -> ]To na pewno łatwiej obejrzeć niż zaćmienie słońca

Właśnie, że w 2015 było zaćmienie Słońca, a w 2018 Bloody Moon.

Właśnie pamiętam, że było częściowe słońca w 2018, sam wychodziłem w czasie maksimum z domu, żeby popatrzeć.
Ale żeby uszczegółowić - oczywiście chodziło mi o całkowite zaćmienie słońca. W Polsce jednak rzadkość, a na to najbliższe jakie było nad Balatonem się nie załapałem - nie mogłem wyjechać wtedy, ale oglądałem ze Śnieżnika (wypad w ostatniej chwili). Niestety przez chmury, ale był efekt.

Nieprawda. W tv nawet mowili ze to blood moon, mam nawet nagranie. Cala noc siedzialem. 28.09.2015 superksiezyc. blood moon.

Zaćmienie Słońca z 20. marca 2015: https://pl.wikipedia.org/wiki/Za%C4%87mi...marca_2015

Całkowite zaćmienie Księżyca z 28. września 2015: https://www.crazynauka.pl/zacmienie-ksie...-wiedziec/

Zaćmienie Słońca z 15. lutego 2018: https://www.timeanddate.com/eclipse/sola...ebruary-15

Blood Moon z 27. lipca 2018: https://www.space.com/41007-blood-moon-2...guide.html

---

Czyli przysłowiowo: wszyscy dobrze pamiętali, ale każdy co innego.

U mnie chmury i gęstawy smog, więc daruję sobie czekanie na ciąg dalszy…vs

To samo w Wwie. Fotki sobie pooglądamy z innych części świata.