Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Pełna wersja: Ładowanie ogniw AA i AAA Ni-MH (również LSD)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4

whiteindian

Wszystkie wyniki któe podałem pochodzą od DT-830B

Na pewno wczorajszej nocy podłączyłem akumulatorek o 21 a gdy wstawałęm o godzinie 4.00 lampka świeciłą się na zielono. (Ten akurat wydaje się być naładowany w pełni). Drugi któy był już bardziej niedoładowany dzisiaj łądował się za dnia, wyłączył się również w granicach 6 godzin. (Co ma się nijak do tego co pisze o 10 godzinach dla aku 1200mAh). Wnoszę, że te czasy należy p[o prostu ignorować, bo zważywszy na starośc samegj ładowarki, nie byłbym miał czasu na takie testowanie przy większej ilości aku. Gra wtedy nie warta świeczki.
Jeśli ten jeden aku a w zasadzie trup nie wstanie różnymi sposobami, trudno, co do sprawdzenia psamej ladowarki podczas łądowania, postaram się to wykonac (o ile nerwy mi juz nie puszczą).

EDIT:
te AA mają adekwatny do mojej ładowarki prąd ładowania (ale chyba to inny rozmiar). https://www.bto.pl/produkt/15537/jjj-45a...-45aa-nimh
Ale faktycznie ładowarka musi łądowac pojedyncze ogniwo, stąd widzę że na tej starej jedno zostało doładowane, ale nigdy nie będzie pewności czy każde kolejne tym bardziej.

szopen napisał(a):Co do teorii dlaczego jeden jest OK, a drugi nie - wystarczy, że jeden był naładowany, a drugi nie, w momencie gdy zostały użyte do pracy razem przy połączeniu szeregowym, przy czym wskutek błędu w użytkowaniu (załóżmy, że np. wspomniany spieniacz pracuje na 2 ogniwach i został z włączonym przełącznikiem gdy silnik się zatrzymał z powodu zbyt niskiego napięcia - to już wystarcza do przebiegunowania słabszego ogniwa praz to które jest jeszcze częściowo naładowane).

Ciekawe, bo myślałęm jakie grupy urządzeń mogą zrobić takiego psikusa. Spieniacz od początku nie był dobrym pomysłęm, bo śmigiełko kręci się normalnie przy 1,5V. Natomiast nie wiem czy to się nie powtórzy przy padzie xbox360. Zegar ścienny - tu nie ma o czym mówić. Generalnie widzę że bardziej AAA znalazłoby zastosowanie w kuchni czy w domu w urządzeniach. No chyba że wliczając starego walkmana Grundig na AA Big Grin
whiteindian napisał(a):Wszystkie wyniki któe podałem pochodzą od DT-830B
Czyli trafiłem ze sprzętem - to jest dość zbliżony klon więc i wyniki powinny być w rozsądnych granicach zbliżone.

whiteindian napisał(a):Ciekawe, bo myślałęm jakie grupy urządzeń mogą zrobić takiego psikusa.
W sytuacji jaką opisałem wyżej - jedynie takie zasilane więcej niż 1 ogniwem, skoro masz spieniacz na 1 ogniwo to jest wykluczony.

Jakkolwiek każde urządzenie nawet zasilane jednym paluszkiem może doprowadzić do głębokiego rozładowania jeśli nie ma mechanicznego wyłącznika lub nawet gdy taki mechaniczny wyłącznik posiada, ale pozostanie on w pozycji włączonej, w sytuacji, gdy urządzenie przestanie działać z powodu niskiego napięcia zasilającego i pozostanie to niezauważone.

Jest jeszcze jedna teoria - trafiłeś na podróbki o losowych parametrach, bo prawdopodobieństwo, że jest taki rozrzut parametrów między 2 aku z tej samej partii jest niemal zerowe.

whiteindian

szopen napisał(a):Jest jeszcze jedna teoria - trafiłeś na podróbki o losowych parametrach, bo prawdopodobieństwo, że jest taki rozrzut parametrów między 2 aku z tej samej partii jest niemal zerowe.
Też ciekawa sprawa....zauważyłęm że na aukcjach oni spzedają (i większość) nie w blistrach, chyba żę większe ilości, stąd może je mieszają?
Spieniacz jest na dwa aku.
Ładowałem ten felerny aku 6h, znowu zielona, parametry w miejscu.
Być może należy zużyć pojedynczo drugi doładowany aku. Jesli d9oładuje normalnie, tamta sztuka musi być chyba ferelna.
Nie ukrywam że kupowałem je do pary, stąd marna sprawa, aby teraz zużywać na siłę w pojedynkę jedno aku.
Przychylam się że to raczej felerna sztuka, skoro minimalny prąd ładowania 170mA (domyślny dla tej ładowarki) dał radę doładować jedną z nich. Z drugiej strony cieszyłoby mnie w tym, że ten zabytek jednak łąduje, a ta sztuka zła. Gdy uda mi się zrobić dwukrotnie pod rząd z eneloop, będzie to pozytywna informacja.
I przestroga aby nie kupowac luzem, albo omijać może te Energizer, albo tego sprzedawcę.
Po pierwszych opisanych objawach tez pisałem o możliwości podróbek/podróbki, bo to nie jest normalne dla nowych ( w miarę ) aku. Jedyne co teraz moim zdaniem da się zrobić to pożyczyć/kupić ładowarkę procesorową z funkcja odświeżania ogniw. Każde ogniwo musi przejść kilka cykli pełnego ładowania i rozładowania oczywiście w granicach parametrów roboczych napięć. dopiero po takim odświeżaniu będzie się dało powiedzieć, czy te aku nadają się do czegoś.

whiteindian

Wychodzi że jeden cykl ładowania na tej łądowarce Ansmann to włąsnie 6 godzin, co przy parametrach ładowarki jest wartością dla aku 700mAh. (wiem, postaram się zrobić pomiar podczas łądowania - jakkolwiek nie mam jak zrobić zdjęć samych aku Energizer w tej chwili)

Jak widać ten sprzedawca ma większość rzeczy od Energizer, ale czy są to podróbki?
Gość handluje wszystkim, więc towar pochodzi z hurtowni, w opisach zamieszcza fragmenty datasheetów, więc ja w niego "kamieniem nie rzucę" - raczej nic nie wskazuje na handel podróbkami (a nie będę poświęcał całego dnia na przeglądanie czy przypadkiem nie ma czegoś podejrzanego w ofercie).

Jak dla mnie źródłem problemu najprawdopodobniej jest nieprawidłowa eksploatacja (ale to jest trudne do uchwycenia, bo popełniony błąd polega prawdopodobnie właśnie na niezauważeniu rozładowania ogniwa),
akumulatorów pod marką Energizer nie używam, więc się nie wypowiem, ale moim zdaniem taki rozrzut parametrów jest nieprawdopodobny niezależnie od producenta (za wyjątkiem właśnie chińskich śmieci, te za to dość łatwo poznać - są zwykle zauważalnie lżejsze, często widać mechaniczne niedoróbki, ale jedyna skuteczna metoda rozpoznania to porównanie z oryginałem z pewnego źródła), trzeba było kupić cały blister ;P

Nie wiem jak Energizer, ale FDK zamieszcza datę produkcji na zgrzewie folii na akumulatorze - po tym można poznać czy pochodzą z jednej partii, to chyba tyle w tym temacie, bo do stwierdzenia stanu twoich akumulatorów przydałaby się zaawansowana ładowarka procesorowa, a jak rozumiem nie masz do takiej dostępu (a kupowanie takiej przy sporadycznym używaniu 4 aku faktycznie mija się z celem)

Wyżej uzupełnię prądy zwarcia zmierzone dla 2 aku LSD 2450mAh (białe Ladda AA) w dobrym stanie, jakkolwiek dla w pełni naładowanych i sprawnych akumulatorów w tych warunkach pomiarowych są to prawie zawsze wyniki przekraczające 3A (mogłeś to sprawdzić na fabrycznie naładowanych eneloopach AAA)

whiteindian

tps4 napisał(a):Przełącznik w górze - większy prąd 150mA
- na dole 50 mA

Chyba nie.
Zrobiłęm pomiar podczas łądowania tego jednego trupa - prąd łądowania skacze z góry aż do stałęgo poziomu 200mA niezależnie od położenia przełącznika. Napięcie 1.05-1.1V

Strona Energizer Polska odpisała, że "minimalny prąd ładowania akumulatorów wynosi 400mA" ale nic na temat czemu zatem jeden został doładowany poprawnie. Dalej " Przyczyn dlaczego jeden akumulatorek się naładował, a drugi nie, może być wiele, np. wadliwe gniazdo ładowania w ładowarce. Akumulatory wykazują możliwość doładowania setki razy i do 5 lat sprawności w przypadku normalnej eksploatacji, zachowują moc nawet przez 12 miesięcy od daty produkcji.W przypadku chęci zasięgnięcia wiedzy w temacie bardziej technicznym, zachęcamy do odwiedzenia strony: data.energizer.com" Podali swoje ładowarki, ta MINI w drugim obiegu można do 20 PLN jako nową nabyć https://www.energizer.eu/pl/charging/?fb...FxJt3Xr52I

Tymczasem chyba we wszystkich slotach łądowałem od wczoraj tego trupa, i nadal trup...

Czekam na informację od Eneloop Malaysia w sprawie AAA 750mAh
A tu ciekawa dyskusja, w tle ładowarka MINI od Energizer właśnie, w kontekście kieruję zapytanie co do wyników jw. a propos jakie napięcie niszczy akumulatorki AAA https://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t...sc&start=0
Nie wiem jakiej innej odpowiedzi się spodziewałeś - przecież odpowiadał ktoś, kto ma w głowie hasła marketingowe i dobry PR, za to nie zna angielskiego i chyba ma niewielką wiedzę techniczną:
http://data.energizer.com/pdfs/nh15-2000.pdf
oczywiście odpowiedź jest bzdurą - dość ciekawa zbieżność z prądem rozładowania podanym w datasheecie Big Grin
(a przy takim prądzie rozładowania m.in. energizer mierzy pojemność znamionową)
zobacz sobie jakimi parametrami dysponują ich oficjalne ładowarki
http://data.energizer.com/europe/
akurat "mini" ma obciążalność… 170mA Big Grin
mam wrażenie, że ślepo wierzysz w tą markę (faktycznie przez długie lata mieli znakomity marketing w PL)

whiteindian

Nie wierzę, szukałem czegoś taniego co jeszcze można skojarzyć z czymś konkretnym. Chincyki 2800mAh chyba pojemności z palca.

Zresztą od początku mówimy o tym, że coś jest nie tego z zabytkową łądowarką.

To może jakieś aku AA 1200mAh nicd wypróbowac (nicd nie nimh, 1200mAh nominalne na opakowaniu ładowarki) poszukać cokolwiek. Może od drugiej strony ugryźć temat jeśli byłoby to opłacalne. Jeśli AAA wyjdzie w testach ok...

Jestem odporny na marketing, nie wiem skąd takie wnioski. Jest wyszukiwarka na allegro, bierze się co jest, a że chodziło o 2 sztuki docelowo podejrzewałem że mogę poświęcić po to, aby nie kupowac więcej Eneloop, GP na przykład. Ładowarka leżała tyle lat, sentyment był. (pamiętam człowieka z wyglądu i gdzie ją kupowałem Big Grin
whiteindian napisał(a):Jestem odporny na marketing, nie wiem skąd takie wnioski.
stąd, że wierzysz w marketingową gadkę kogoś z energizera Tongue

przyzwoite aku są w… Ikei szkoda tylko, że nie mają odpowiedników zwykłych eneloopów a jedynie pro i lite
źródło jest pewne byle sprawdzić kod producenta (23076)
za 15zł masz tam czteropak AA 1Ah, a za 3 dychy 4-pak 2,5Ah

whiteindian

Nie nękaj, kopiuję i cytuję,(teraz czekam na eneloop) na tej samej zasadzie mógłbym uznać że proponowana tutaj ładowarka jest najlepsza, a nie każda inna w podobnej cenie, porponowana gdzie indziej (a czort wie czy wszyscy nie robią marketing i albo każda jest super albo któaś z nich).

A jest tu jakas IKEA ale małe miasto 20km stąd, można spróbować. czyli sprawdzac po tym kodzie 23076?

Na allegro sa takie dziwne stworki 1200mAh, ale mało ich jest, linkowałem wczesniej ale tutaj chyba kwestia też samej wielkości ogniwa.
whiteindian napisał(a):Nie nękaj, kopiuję i cytuję,(teraz czekam na eneloop) na tej samej zasadzie mógłbym uznać że proponowana tutaj ładowarka jest najlepsza
szczypta humoru nigdy nie zaszkodzi, jeśli się czujesz urażony, to przepraszam

a proponowana ładowarka nie jest najlepsza, jest to na obecną chwilę jakiś rozsądny wybór na podstawie stosunku możliwości do ceny
(swoją drogą nie wiem którą masz na myśli, miałem ich w rękach sporo i ostatecznie używam Opus BT-C3100, który też nie jest bezwzględnie najlepszy Big Grin ale wspominałem również inne tańsze, wśród których rozsądnie wygląda Lii-500 której akurat wyjątkowo nie używałem, natomiast oprócz Opusa używam też Lii-402 i ma ona tendencję do lekkiego przeładowania ogniw)



Kod producenta jest nadrukowany obok loga ikei na aku i obok kodu kreskowego na blistrach
po kodzie produktu nie poznasz, bo jest identyczny niezależnie od pochodzenia.

Poszukam przykładowego zdjęcia w telefonie to wrzucę przykład (akurat namierzyłem niedawno na tej samej półce AAA 500mAh pochodzące z różnych źródeł)

whiteindian napisał(a):(a czort wie czy wszyscy nie robią marketing i albo każda jest super albo któaś z nich).
A jeśli chodzi o marketing to ja tu na okrągło latam z bacikiem i pozbywam się SPAMu (i jestem na to wręcz uczulony, więc przy okazji staram się podchodzić z dystansem nawet do produktów którymi się "jaram")
nie zjadłem wszystkich rozumków i nie wszystko jestem w stanie samodzielnie testować, więc opieram się też na testach innych użytkowników, dlatego w tym temacie za wiarygodne źródła uważam (oczywiście mając z tyłu głowy, że każdy może być zmanipulowany przez producenta czy dystrybutora):
http://lygte-info.dk/
http://aacycler.com/
są i inne, ale musiałbym poszperać po archiwum
(jeśli się dogadam z tymi ludźmi to mam w planach przesłać im sample do testów również innych aku dostępnych w PL)

PS szukając po prywatnym archiwum dokopałem się datasheetu Sanyo (ta marka już nie istnieje ale to jedna z marek Matsushity, czyli firmy którą znamy głównie pod brandem Panasonic, swoją drogą marka Eneloop też do nich należy)
i tam wzorcowym ładowaniem było ładowanie przez 16h prądem 0,1C (czyli 200mA dla pojemności 2Ah), czyli współczynnik ładunku dostarczonego do użytecznego wynosi nawet 1,6 a nie 1,4 (no ale to stara nota katalogowa)

whiteindian

Na oficjalnej są takie opcje:
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20303874/
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30303883/
Co do ładowaraki chodziło mi o Lii-500, którą pochwalił także JD.

W przypadku ładowania eneloop 750mAh, czy nie lepiej po prostu włączyć po max. 7h, niezależnie od tego czy będzie zmiana koloru kontrolki, ładować obie razem, i testować na bieżąco parametry miernikiem (choćby jednej) podczas ładowania?
te powyżej to odpowiedniki eneloopów lite (swoją drogą miałem na myśli te z 1 twojego linka)
a tu odpowiedniki pro
AA
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70303876/
AAA
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90303880/

swoją drogą to co piszę wyżej wygląda raczej jak antyreklama Ladda, bo dyskredytuję wersję nie pochodzącą z japońskiego oddziału FDK, ale chińskie wypusty mają dla mnie nieznane charakterystyki, a znani testerzy ich nie przetestowali (dlatego chcę im podesłać sample, a przynajmniej zwrócić uwagę na różne pochodzenie)

ten model Opusa widziałem także w PL pod innym brandem (nie pamiętam ceny, ale niewątpliwie była wyższa niż u Chińczyka)

jeśli nie planujesz w dającej się przewidzieć przyszłości aku litowych, to oni produkują też modele dedykowane do Ni-MH/Ni-Cd

zajrzyj na PW

whiteindian

Tak tylko pojemności bardziej spasowane tych lite do tej ładowarki.

https://www.spidersweb.pl/2018/02/ikea-l...atory.html
tu sa ciekawe komentarze choć z drugiej strony, robienie testów przy tej ilości zmiennych które sam podawałęś albo też doczytałem trochę trąci myszką. Fakt, że robi się takie porównanie świadczy, że coś jest na rzeczy.
whiteindian napisał(a):Chyba nie.
Zrobiłęm pomiar podczas łądowania tego jednego trupa - prąd łądowania skacze z góry aż do stałęgo poziomu 200mA niezależnie od położenia przełącznika. Napięcie 1.05-1.1V
Ja miałem takiego Ansmanna jak pisałem - przełącznik 150/50 mA i odpowiednio czas ładowania 5/15 h.
Ty chyba masz wersję jak poniżej, tak czy inaczej przełącznik musi działać i u Ciebie powinno być:
góra - 170 mA - 5 h
dół - 85 mA - 10 h
[attachment=2954]
whiteindian napisał(a):Fakt, że robi się takie porównanie świadczy, że coś jest na rzeczy.
Po prostu marka eneloop jest wypromowana jako marka premium (i na niej odpowiednio więcej zarabia producent/dystrybutor, ale są też wyższe koszty reklamy) nie przeszkadza to w sprzedaży rebrandów - tam koszty dystrybucji i promocji są przerzucone na sieci, które sprzedają je pod swoją marką (a właścicielami większości tych marek są gigantyczne sieci handlowe, nie wnikam jakie one mają intencje i czy dokładają do interesu, ale w to szczerze wątpię).
Akumulatory LSD są idealnym towarem do sprzedaży - nawet po kilku latach od wyprodukowania przy prawidłowym składowaniu wciąż zachowują parametry wystarczająco zbliżone do znamionowych (tzn. je przewyższające), ubywa jedynie ładunek fabryczny, co skompensuje pierwsze ładowanie.

Jak myślisz czemu do Pająka (który jak ktoś tam trafnie zauważył Ameryki nie odkrył Tongue) nie wpadł nikt z Matsushity i nie pozwał ich za ten artykuł?
Poza tym pewnie ikea kupuje cały kontener tych akumulatorków, a nie sprzedają ich handlarze i kilku importerów... Chociaż marże na akumulatorkach są niskie, rzędu 1-3 zł na opakowaniu.

Szkoda, że ikea ma te chińskie wypusty - teraz ciężko będzie te akumulatorki polecić. Faktycznie, lepiej wolno ładować niż 0.5C na elektronicznej ładowarce?

Dla mnie jeśli ktoś potrzebuje uniwersalnej ładowarki to opus jest najlepszą na rynku, niestety stało jak się stało i mam... dwie różne. Zaletą mojej (BC-1000) jest rozładowanie do 1V i rozpoczęcie ładowania.
grzech1991 napisał(a):Szkoda, że ikea ma te chińskie wypusty - teraz ciężko będzie te akumulatorki polecić
Można poznać które są które - to dość dobrze widać na zdjęciu w załączniku wyżej mimo, że wyszło mi jak robione ziemniakiem Big Grin no cóż robione w sklepie i musiałem je wyprostować
(inny kod producenta, Ikea nie ukrywa też kraju produkcji)
http://forum.jdtech.pl/Watek-ladowanie-o...9#pid46219

whiteindian

tps4 napisał(a):Ty chyba masz wersję jak poniżej, tak czy inaczej przełącznik musi działać i u Ciebie powinno być:
góra - 170 mA - 5 h
dół - 85 mA - 10 h

Tak to jest to, ale domyślnie i tak włączam w góę, chyba dla AA i dla AAA będzie to samo. Zwłąszcza że chyba ten przełącznik nic nie daje u mnie, z pomiarów tak wynika.

EDIT:
dzisiaj podłączyłęm miernik podczas ładowania (kabelki też wpięte tam gdzie trzeba) i startuje od 1.4V - postaram się kontrolowac pomiar przez następne godziny. Pytanie jakie wartosci będa gdy kontrolka się zmieni na zilono
EDIT2:
po godzinie wydaje się spadać do ok. 1.3V ale skacze. //nie wiem czy dobrze widzę, ale pomiar prądu na 10A to wartosc 1.5 - nie sądze że zle to mierzę, zwlaszcza ze wartosc napięcia teraz dopiero wydaje mi się całkiem logiczna i prawidłowa podczas ładowania aku
EDIT3:
Chyba blędy pomiaru, pytanie tylko gdzie. 1.2-1.3V 0.2A (tu jakas anomalia bo wlczylem ponownie i skakała od 1.0 w dół) czyli normalnie po 1,5h ładowania
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie