Zakupiłem sobie ten sprzęt. Chodzi mi o to, że chciałbym używać na dłuższych trasach krajowych na rowerze w torebce na ramie. Pomysł o tyle poroniony, że ładuję niby to coś, a jak odłączam to się wyłącza. Nie wiem czy w ogóle ma akumulator. Nie wiem czy to ma mapy bezterminowe. Niby na pudełku powinno pisać LM to ma mapy do końca życia urządzenia. Nie ma nigdzie tego oznaczenia. Tylko napis o 90-o dniowej gwarancji map. Dzisiaj to kupiłem w promocji za 150 zł. Poradźcie ludziska czy się nada.
Jakieś ako ma bo w końcu działa po odpięciu zasilacza.
Nie mam bladego pojęcia jak kwestia licencji na mapy wygląda w przypadku Garmina
na twoim miejscu przygodę zacząłbym tam:
http://www.garmin.com/pl-PL/maps/updates/
lub
https://www.garmin.com/pl-PL/software/express
a np. tomtom w przypadku nawigacji ostatnio montowanych fabrycznie w niektórych samochodach daje możliwość bezpłatnej aktualizacji do wersji które pojawiły się do 3 m-cy po kupnie samochodu, licencje na nowsze wersje trzeba sobie dokupić
Zawsze zaczynamy od przeczytania specs na stronie producenta i jak wół jest bateria. Aplikacja Express powie ci resztę co do licencji na mapy, to już po numerze seryjnym pewnie.
jakubd napisał(a):Aplikacja Express powie ci resztę co do licencji na mapy, to już po numerze seryjnym pewnie.
Przejrzałem aplikację i nic nie ma o licencji. Strona podana na pudełku odnośnie tych 90-u dni mówi tylko:
"nüMaps Guarantee™
Pobierz najnowsze dostępne mapy i podróżuj bez problemów dzięki programowi nüMaps Guarantee. Wystarczy podłączyć nowe urządzenie nüvi, dęzl lub zūmo firmy Garmin do komputera oraz odwiedzić stronę
http://www.garmin.com/mapupdates w ciągu 90 dni od daty rozpoczęcia korzystania z funkcji nawigacji satelitarnej, aby sprawdzić, czy dostępna jest bezpłatna aktualizacja map. Dzięki programowi nüMaps Guarantee użytkownicy mogą być pewni, że posiadają aktualne dane, gdy ruszają w drogę."
Ogólnie jakieś cyrki z tą aktualizacją przez Garmin Express, najpierw karze tylko odłączyć na 5 s. aby zainstalowały się najpierw aktualizacje softu, ale w praktyce później wyskoczył błąd przy aktualizacji map. W końcu zrobiłem wszystko od początku i ręcznie włączyłem bez kabla - co poskutkowało załadowaniem nowego softwearu. Potem już poszło gładko z aktualizacją mapy. Śmieszny też ten licznik czasu do zakończenia - cały czas pokazywał ok. 1 godz.
Jak jeszcze mogę sprawdzić czy zawsze będzie można zaktualizować? Oczywiście poza odczekaniem 90-u dni.
Dzięki, ale nadal nic mi to nie mówi, a filmy zostały usunięte...
Pojawiło się wideo w innym miejscu (jest
link), ale nadal nic mi nie mówi. Ten producent chyba na dzień dobry mnie zraził do siebie. Mapy najnowsze też nie mają ulic, które są w Mapach Google, a nawet na Here Maps ( z resztą, jeśli chodzi o badaną przeze mnie ulicę to pojawiła się na Here Maps wcześniej od Google Maps), z którego to urządzenie chyba korzysta. Dotyk w urządzeniu poniżej wszelkiej krytyki.
Właśnie ten filmik miałem na myśli. Chodzi mi o to, żeby gdzieś (w express albo w urządzeniu) się wyświetliło "czarno na białym", że mogę aktualizować mapy do konkretnej daty, albo bezterminowo i było opisane choćby na stronie producenta co będzie dalej, czy będzie można używać tej ostatniej mapy, czy urządzenie się zablokuje, czy mogę wgrać alternatywną mapę albo soft. Kompletnie nic producent nie informuje? A w urządzeniu jest tekst jakiejś gwarancji czy licencji w którym jest napisane, że z kolei tracę wsparcie, jeżeli tak uzna producent, np. w przypadku, gdy nie będę aktualizował przez co najmniej 24 m-ce. Jakaś porażka.
Ekonomista napisał(a):czy będzie można używać tej ostatniej mapy, czy urządzenie się zablokuje, czy mogę wgrać alternatywną mapę albo soft
to pierwsze jest oczywiste - w przypadku licencji terminowych przysługuje do użytku na zawsze ostatnia aktualizacja, która wyszła w trakcie trwania ważności licencji
w przypadku licencji "dożywotniej" aktualizacje są możliwe aż do takiego momentu, gdy producent uzna, że wystąpił tzw. koniec życia produktu (w sensie mapy)
nie znam przypadku, by jakiekolwiek urządzenie się zablokowało (za wyjątkiem urządzeń opierających się wyłącznie na działaniu serwisów online, jak dotąd nie słyszałem, aby coś takiego wystąpiło w przypadku PNA)
tzw. alternatywna mapa lub soft w przypadku PNA to na 99% jest pirat
szopen napisał(a):koniec życia produktu (w sensie mapy)
Czyli jak np. Europa zostanie całkowicie zalana przez potop?
- bo nie rozumiem.
A co do tego ma istnienie Europy?
Przykład abstrakcyjny, ale to mniej więcej tak wygląda - produktem jest mapa jakiegoś obszaru na jakąś linię urządzeń
zakładamy, że np. linia sprzętu "drive and drive x0" przestaje być produkowana w 2020roku
to mapy z licencją "dożywotnią" przestaną być aktualizowane zapewne koło 2025
(bo powiedzmy, że zakładamy maksymalnie 2 lata na zniknięcie sprzętu z rynku nowych urządzeń oraz kolejne 3 lata na zniknięcie tego sprzętu z użytku)
i ten moment to dla nas koniec życia produktu (którym jest mapa)
oczywiście okres może być dłuższy o ile jest stosowany wspólny format mapy dla różnych urządzeń i te nowsze urządzenia kompatybilne z nim będą produkowane przez kolejne lata,
ale formaty plików też się z czasem zmieniają i nie zawsze jest możliwe zachowanie wstecznej kompatybilności…
szopen napisał(a):oraz kolejne 3 lata na zniknięcie tego sprzętu z użytku
Dlaczego? Moja kuchenka gazowa, używana codziennie intensywnie, ma 26 lat i nie zapowiada się, aby miała się jutro skończyć...
ale twoja kuchenka gazowa nie wymaga aktualizacji gazu do nowszej wersji co 3 miesiące ;D
(01-07-2018 11:55)szopen napisał(a): [ -> ]ale twoja kuchenka gazowa nie wymaga aktualizacji gazu do nowszej wersji co 3 miesiące ;D
Jak to nie? Powiem więcej: Cały czas płynie nowy gaz.
A tak poważnie to nie rozumiem jak to jest z tym "końcem życia produktu". Może nie tylko ja tego nie rozumiem. Proszę, wyjaśnij - też dla potomnych. Skoro urządzenie działa, bo np. jest dobrze zrobione i w zasadzie nie ma co się zużyć przez 10 lat przy właściwym użytkowaniu, a jakiś maniak może później jeszcze się pobawić w reanimację to czemu producent miałby mi nie dostarczać map? Jest przecież "dożywotnia aktualizacja".
Koniec życia produktu - arbitralna decyzja producenta, zwykle kilka miesięcy lub lat od zakończenia produkcji - koniec gwarancji wszystkich wtedy już mija i producent nie ma obowiązku posiadania części zmiennych (to wynika z prawa w niektórych krajach).
Przykład: Linux Ubuntu w wersji serwer LTE: czas życia to 3 lata, a potem jeszcze 2 lata wsparcia aktualizacji bezpieczeństwa, ale już płatnych.
jakubd napisał(a):arbitralna decyzja producenta
To są kpiny.
jakubd napisał(a):zwykle kilka miesięcy lub lat od zakończenia produkcji
Czasem w internecie kupuję sprzęt od lat nie będący w produkcji i mam przecież paragon/fakturę - 2 lata rękojmi , czasem 5 lat gwarancji producenta, czasem "dożywotnia" może być.
Ekonomista napisał(a):czasem "dożywotnia" może być.
a czytałeś kiedyś zapisy regulaminowe takich "dożywotnich" gwarancji?
oczywiście nie chodzi o czas życia użytkownika lecz o tzw. czas życia produktu