wygląda na to, że raczej dobrze wskazuje (jakkolwiek jest to wartość średnia, a nie chwilowe piki)
1) 1,5A na tabliczce znamionowej ładowarki, to jest jej maksymalna obciążalność (czyli wartość która nie powinna nigdy zostać przekroczona, bo może wystąpić uszkodzenie, choć z zasady ładowarki mają zazwyczaj zabezpieczenie nadprądowe które wyłączy napięcie wyjściowe lub ograniczy prąd wyjściowy do wartości uznanej za bezpieczną przez jej projektanta, a ta wartość wcale nie musi być identyczna z wartością znamionową, ale zazwyczaj nie bywa od niej większa bardziej niż o 20% czyli w tym wypadku nie powinno to być więcej niż 1,8A przy których nadal można uznać, że zabezpieczenie działa prawidłowo, ale biorąc pod uwagę rozrzut parametrów zabezpieczenie ma także prawo zadziałać już przy 1,2A choć odchylenia poniżej wartości znamionowej raczej się unika w przypadku ładowarek)
2) to telefon decyduje o tym jaki prąd chciałby pobrać w zależności od tego jakie wykryje źródło zasilania (co oczywiście nie musi się udać, bo jest to wartość zależna też od spadków napięcia na wyjściu ładowarki, rezystancji przewodu oraz złącz), dlatego masz inny wynik w przypadku ładowarki, a inny w porcie USB
3) odnośnie powyższego - tu obowiązuje prawo Ohma I=U/R przy czym U mniej więcej znasz (zapewne mierzy je również ten miernik), a R jest sumą rezystancji wewnętrznej źródła, złącz, przewodów, samego miernika i rezystancji wewnętrznej układu ładowania telefonu (a pierwsza i ostatnia z nich ma charakter dynamiczny = zmienny w zależności od warunków)
4) jeśli jest mowa o (wysokim albo wręcz bardzo wysokim) prądzie pobieranym przez modem, to prawie zawsze:
a) chodzi o warunki ekstremalne (słaby lub bardzo słaby zasięg, maksymalne obciążenie łącza i LTE, bo modemy 3G poza bardzo starymi konstrukcjami są w miarę energooszczędne)
b) jest mowa o prądzie w piku (czego tym miernikiem nie sprawdzisz)
0,16A jest całkiem normalną wartością średnią w normalnych warunkach pracy tego modemu
Arathefu napisał(a):Chyba rozpruję przedłużacz USB i zmierzę multimetrem.
nie ma sensu, już to robiłem, te chińczyki są zazwyczaj zadziwiająco dokładne (chociaż wadliwego egzemplarza nie można wykluczyć)
najprościej można zweryfikować wskazania łącząc szeregowo 2 takie "mierniki ładowania USB"
Arathefu napisał(a):Żaden ze smartfonów które sprawdzałem nie brał więcej niż 1A, nawet z ładowarki 2.4A
spróbuj używając tableta (też nie wszystkie chcą brać więcej niż 1A, ale łatwiej znaleźć wśród tabletów urządzenie które skorzysta z większego prądu)
i jeszcze jedno - kable mają znaczenie i to duże, optymalnie jest używać nowych - mało zużyte złącza = mała rezystancja złącz, oraz możliwie krótkich i z grubymi żyłami (niestety to ostatnie trudno zweryfikować nie tnąc kabla) = małą rezystancja przewodów