26-09-2017, 11:51
Kilka lat temu zauważyłem, że wiele dysków do laptopów jest droższych, gdy są sprzedawane oddzielnie, niż podobne modele dostępne w postaci gotowych zestawów dysków zewnętrznych już w kieszeni i z interfejsem USB 3.0.
W ten sposób kupiłem dwa dyski Toshiba 1,5 TB sprzedawane przez WD, wyjąłem z obudowy i przełożyłem do laptopa. Zostały mi bardzo przydatne interfejsy USB 3.0 <->SATA - cena była niższa o ponad 30%.
Teraz planuję kolejny zakup: Seagate Expansion Portable 2TB USB 3.0, dokładny model STEA2000400. Teraz można dostać nawet za jakieś 320 PLN. W środku jest, co najciekawsze, dysk firmy Samsung - model Spinpoint M9T, model serii ST2000LM00x. Grubość 9,5 mm, więc wejdzie do każdego typowego laptopa.
UWAGA przy zakupie dysków zewnętrznych pod kątem demontażu i przełożenia do laptopa: Coraz więcej producentów zorientowało się, że:
- Ludzie demontują dyski
- Dodatkowy interfejs SATA i obudowa kosztuje
I część tych urządzeń nie ma w środku już SATA i przejściówki, tylko zdarza się, że interfejs USB jest bezpośrednio na płytce elektroniki dysku - takiego urządzenia do laptopa nie przełożymy.
DLATEGO ZAWSZE przed zakupem danego urządzenia zewnętrznego szukamy w sieci filmu/opisu demontażu tak, aby zobaczyć, co siedzi w środku.
W ten sposób kupiłem dwa dyski Toshiba 1,5 TB sprzedawane przez WD, wyjąłem z obudowy i przełożyłem do laptopa. Zostały mi bardzo przydatne interfejsy USB 3.0 <->SATA - cena była niższa o ponad 30%.
Teraz planuję kolejny zakup: Seagate Expansion Portable 2TB USB 3.0, dokładny model STEA2000400. Teraz można dostać nawet za jakieś 320 PLN. W środku jest, co najciekawsze, dysk firmy Samsung - model Spinpoint M9T, model serii ST2000LM00x. Grubość 9,5 mm, więc wejdzie do każdego typowego laptopa.
UWAGA przy zakupie dysków zewnętrznych pod kątem demontażu i przełożenia do laptopa: Coraz więcej producentów zorientowało się, że:
- Ludzie demontują dyski
- Dodatkowy interfejs SATA i obudowa kosztuje
I część tych urządzeń nie ma w środku już SATA i przejściówki, tylko zdarza się, że interfejs USB jest bezpośrednio na płytce elektroniki dysku - takiego urządzenia do laptopa nie przełożymy.
DLATEGO ZAWSZE przed zakupem danego urządzenia zewnętrznego szukamy w sieci filmu/opisu demontażu tak, aby zobaczyć, co siedzi w środku.