Witam
Powoli rośnie mi zbiór SIMów i pojawił się problem z takim ich przechowywaniem by łatwo znaleźć potrzebny i unikać sieroctwa (a co to za jeden?).
Na samym SIMie wiele się nie napisze, również ponowne wstawienie (po wyłamaniu) do karty jest problematyczne (scotch? opis?). Idealny byłby jakiś klaser z kopertką na SIM-a i miejscem na opis. Macie jakieś doświadczenia i rady?
ja nie wyrzucam plastiku z którego wyłamuje sim-a z prostego powodu, kod puk na plastiku, ten plastik pakuje do woreczka strunowego z kartką jakiego numeru dotyczy, jakiej usługi, albo nadaje mu swoją nazwe np: "RWK", "RBM DIL dom" "RBM DIL AGA" i do szuflady,
Ja na razie też trzymam w kopercie strunowej z opisem na kartce, ale już pojawił się problem z bliźniakami (pink9) które trudno odróżnić od siebie a różnią się tylko czasem aktywacji, no i oczywiście nr tel i pukiem ale kto by to spamiętał. No i kartki z opisem nietrudno przypadkiem zamienić miejscami;-) Myślę o opisie w osobnej prostej bazie danych (np tabela w Excelu) gdzie byłoby łatwe wyszukiwanie i sortowanie. A na SIMie jako opis tylko numerek służący za zewnętrzny klucz bazy. A same SIMy (i ramki?) może w jakimś albumie z numerowanymi stronami? Nieźle wyglądają karty na monety do albumu numizmatycznego - np
http://allegro.pl/karta-do-malych-monet-...71589.html - tylko na SIMy, a ramki do worka.
Ten klaser numizmatyczny jest OK, ale nie wsadzisz tam ani opisów, ani ramek dużych od kart.
A może... wizytownik?
http://polymedia.pl/katalog-produktow/wi...towki.html
Idealnie ka całe karty SIM, można włożyć kartkę z opisem widocznym z drugiej strony.
Ja na razie nie mam takiego sortera, a karty Aero2 trzymam w oryginalnych kopertach w jakich je wydawali z opisem na zewnątrz z kawałkiem numeru ICCID na kopercie przepisanym.