15-08-2016, 20:54
Cześć,
mam trochę dziwny problem z modemem E3276, pochodzącym z dystrybucji polsatu. Jakiś czas temu zmieniałem soft w modemie E3276 na wersję HiLink korzystając z poradnika ze strony: http://eko.one.pl/forum/viewtopic.php?id=9533. Wersje firmware ściągałem z podanych źródeł np. chomika. W tym momencie soft w modemie to 22.262.03.00.00, a dashboard jest od operatora Telenor w wersji 12.005.01.02.422. Modem wpięty jest w linksysa z postawionym tomato.
Wszystko było ok do momentu logowania się na stronie https://www.ipko.pl/, która stawała się biała, bez formatki logowania. Dzwoniąc na infolinię banku dowiedziałem się o mechanizmie zabezpieczającym logowanie do konta, który po stwierdzeniu zagrożenia w postaci wirusa przekierowuje do strony pustej. Było to dla mnie o tyle dziwne, że od dłuższego czasu nie mam problemów z wirusami, a na komputerze mam zainstalowane dwa antywirusy, które nic nie zgłaszały. Przeskanowałem komputer, ale nic nie znaleziono. Przypomniałem sobie wtedy o zmianie softu w modemie. Co ciekawe, gdy zmieniłem połączenie internetowe strona PKO wyświetla się normalnie. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? Czy możliwe jest, że w sofcie modemu siedzi jakieś dziadostwo (np. wirus, malware), które próbuje mnie przechytrzyć?
Dzięki za info.
mam trochę dziwny problem z modemem E3276, pochodzącym z dystrybucji polsatu. Jakiś czas temu zmieniałem soft w modemie E3276 na wersję HiLink korzystając z poradnika ze strony: http://eko.one.pl/forum/viewtopic.php?id=9533. Wersje firmware ściągałem z podanych źródeł np. chomika. W tym momencie soft w modemie to 22.262.03.00.00, a dashboard jest od operatora Telenor w wersji 12.005.01.02.422. Modem wpięty jest w linksysa z postawionym tomato.
Wszystko było ok do momentu logowania się na stronie https://www.ipko.pl/, która stawała się biała, bez formatki logowania. Dzwoniąc na infolinię banku dowiedziałem się o mechanizmie zabezpieczającym logowanie do konta, który po stwierdzeniu zagrożenia w postaci wirusa przekierowuje do strony pustej. Było to dla mnie o tyle dziwne, że od dłuższego czasu nie mam problemów z wirusami, a na komputerze mam zainstalowane dwa antywirusy, które nic nie zgłaszały. Przeskanowałem komputer, ale nic nie znaleziono. Przypomniałem sobie wtedy o zmianie softu w modemie. Co ciekawe, gdy zmieniłem połączenie internetowe strona PKO wyświetla się normalnie. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? Czy możliwe jest, że w sofcie modemu siedzi jakieś dziadostwo (np. wirus, malware), które próbuje mnie przechytrzyć?
Dzięki za info.