03-02-2016, 20:00
Mam takie pytanie. Mam pewne miejsce gdzie jest choinka chcę ją podświetlić halogenem LED coś 3-10 Wat. For example
Mam podciągnięty pewien kabel chyba 4 żyłowy 10 metrów, gruby, ale jakoś tak wyszło, że przy przekopach taki miałem taki zakopałem
Z racji, że chcę aby to było pod LED 12 V (napięcie bezpieczne) musze:
- kupić reflektor LED kilka Wat na 12 V
- do tego zestawu muszę podczepić odpowiedni zasilacz (odpowiedniej mocy, który będzie podłączony przy źródle napięcia gdzieś tam w budynku od niego ma iść kabel ten gruby 10 metrów, który zasili reflektor LED znajdujący się na dworze.
Takie rozwiązanie to gwarancja, ze kable będzie pod bezpiecznym napięciem 12V, więc nigdzie w ziemi nie będę miał kabla, który mógłby być zagrożeniem.
Pytanie czy taki wielki kabel nie będzie problemem dla małego zasilacza?
Czy takie rozwiązanie to dobre rozwiązanie, źródło prądu 230V->zasilacz 230 na 12 V-> kabel 12V-> reflektor LED 3W, 12 V.
Czy pod taki długi kabel i gruby powinienem jednak dobierać odpowiedni zasilacz czy jednak mam tylko rozpatrywać moc zasilacza potrzebną pod reflektor np. reflektor 12 V 3W, wystarczy, że podczepię zasilacz 3 W.
Nurtuje mnie właśnie ten kabel to taki typowy do ścian z przeznaczeniem pod 230 V, a do tego czy zasilając zasilaczem kabel który będzie miał te 12 V i ileś tam Watów, mam poczucie bezpieczeństwa, że nigdy nie pojawi się tam napięcie niebezpieczne. Skoro zasilacz spaliłby się to napięcia na kablu nie będzie więc jeśli sam nie zapodam na kabel 230 V to nigdy tam takie napięcie się nie pojawi.
Dobrze myślę, czy o czymś może zapomniałem?
Chyba coś tam na polibudach się bawiliście prądem więc coś chyba wiecie na ten temat.
Mam podciągnięty pewien kabel chyba 4 żyłowy 10 metrów, gruby, ale jakoś tak wyszło, że przy przekopach taki miałem taki zakopałem
Z racji, że chcę aby to było pod LED 12 V (napięcie bezpieczne) musze:
- kupić reflektor LED kilka Wat na 12 V
- do tego zestawu muszę podczepić odpowiedni zasilacz (odpowiedniej mocy, który będzie podłączony przy źródle napięcia gdzieś tam w budynku od niego ma iść kabel ten gruby 10 metrów, który zasili reflektor LED znajdujący się na dworze.
Takie rozwiązanie to gwarancja, ze kable będzie pod bezpiecznym napięciem 12V, więc nigdzie w ziemi nie będę miał kabla, który mógłby być zagrożeniem.
Pytanie czy taki wielki kabel nie będzie problemem dla małego zasilacza?
Czy takie rozwiązanie to dobre rozwiązanie, źródło prądu 230V->zasilacz 230 na 12 V-> kabel 12V-> reflektor LED 3W, 12 V.
Czy pod taki długi kabel i gruby powinienem jednak dobierać odpowiedni zasilacz czy jednak mam tylko rozpatrywać moc zasilacza potrzebną pod reflektor np. reflektor 12 V 3W, wystarczy, że podczepię zasilacz 3 W.
Nurtuje mnie właśnie ten kabel to taki typowy do ścian z przeznaczeniem pod 230 V, a do tego czy zasilając zasilaczem kabel który będzie miał te 12 V i ileś tam Watów, mam poczucie bezpieczeństwa, że nigdy nie pojawi się tam napięcie niebezpieczne. Skoro zasilacz spaliłby się to napięcia na kablu nie będzie więc jeśli sam nie zapodam na kabel 230 V to nigdy tam takie napięcie się nie pojawi.
Dobrze myślę, czy o czymś może zapomniałem?
Chyba coś tam na polibudach się bawiliście prądem więc coś chyba wiecie na ten temat.