Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Pełna wersja: Jaki solidny router do starego modemu E398?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5

whiteindian

Myślę że on jest powystawowy i stał w gablocie i dlatego nie ma tej gumowej nóżki, ale stojak pewnie ma.

No jeśli zwykły WR740N obejmował mi obszar któy chciał w mojej syuacji, o chyba ten schowanymi antenkami kilka razy droższy nie może mieć problemu.
twój wybór - kupisz pochwal się wynikami

TL-WR740 ma wprawdzie jedynie pojedynczy tor radiowy, ale za to ma zewnętrzną antenę z możliwością regulacji ustawienia (no ale powiedzmy sobie szczerze - jest to absolutnie najtańsza konstrukcja, swoją drogą wycofana już z produkcji, choć po bardzo długim czasie i kilku wersjach sprzętowych) no i choćby nie wiem jak się upierać nie obsłuży modemu USB

natomiast w/w ma znacznie bardziej rozbudowany tor radiowy, choć wewnętrzne anteny są prawdopodobnie słabym punktem

whiteindian

Moje obawy są szczególne, bo mam możliwość zakupu zamiast tego tanio WDR4300, lecz osłupiałem gdy zobaczyłem ten wykres; czy po wgraniu WRT do WDR4300 wyniki są bardziej zadowolające?

http://uk.hardware.info/reviews/3423/7/t...-10-metres
nie mam możliwości przeprowadzenia pomiarów w taki sposób, aby były porównywalne z tym czym dysponuje dowolna redakcja czasopisma czy portalu o tematyce komputerowej

jakkolwiek te wyniki wyglądają dość wiarygodnie - mniej więcej tyle można osiągnąć po WiFi w standardzie n w jednym paśmie o ile oczywiście nie masz wokół kilkunastu innych sieci zakłócających transmisję

natomiast co do potencjalnych wyników osiągalnych w LTE nie mogę się wypowiadać, bo u mnie LTE nigdy nie przekroczyło 30Mbps…

w kwestii pytania - nie licz na to, że alternatywne oprogramowanie będzie w stanie przeskoczyć wydajnością "fabrykę"

chciałoby się napisać: weź oba i sprzedasz ten który Ci się nie spodoba (ale wiem, że na takich kombinacjach przeważnie się traci)
PS tanio czyli za ile?

whiteindian

WDR4300 z wliczonymi KW - 140 PLN - 18msc gwarancji

Tanio w sensie, że ja w tej cenie na gwarancji nie widziałem...
whiteindian napisał(a):kiedyś marzyłem że po WiFi będę w ogrodzie przeglądał strony, przebije kilka ścian i wyjdzie na przestrzeń do 30-40m.
z tym przebijaniem ścian to może być ciężko, ale…
masz wciąż starego TL-WR740, który na alternatywnym sofcie może posłużyć za repeater
(a jeśli masz możliwość pociągnąć skrętkę to i na fabrycznym można z niego zrobić AP lub kaskadowo połączyć routery)

whiteindian

Ty masz siłę Smile Sklep obniżył cenę o 10 PLN jak zwróciłem uwagę, że nie ma zaślepki pod śrubkę.

whiteindian

Inyrygują mnie opinie dotyczące tragicznego zasięgu WDR4300, o ile na 5GHz rozumiem, to rónież na 2.4GHZ?

Skąd ci ludzie się biorą, i co oznacza "tragiczny" w odniesieniu do 5GHz.
Aktualnie mieszkam w domku, i powiedziano mi że tutaj najelpsze 5GHz, a zddrugiej strony tutaj nie ma sieci 2.4GHz więc się niczego nie obawiam.
Z drugiej strony może będę mieszkał w dużym mieście, a czytam że TP-Link wspomiany jest mizerny jeśli chodzi o 5GHz. Nie wiem w jakim trybie działałby wtedy ten router, ale po prostu itryguje mnie owo generalizowanie i narzekanie. Rozumiem, że obiektywnie osiągi NetGear w porównaniu z TP-Link (wspomniane modele) są drastycznie różne.

Czyżby chodziło głónie o prędkość pobierania plików po WIFi, bo jak rozumiem do samego przeglądania strony zawsze wystarczy....
whiteindian napisał(a):Aktualnie mieszkam w domku, i powiedziano mi że tutaj najelpsze 5GHz, a zddrugiej strony tutaj nie ma sieci 2.4GHz więc się niczego nie obawiam.
na moje oko powiedziano bzdurę - sygnał 5GHz gorzej przenika przez przeszkody

wspomniany TL-WDR4300 jest mizerny w 5GHz (i nie on jeden) - mimo, tego, że w blokowisku i mam w zasięgu ze 20 sieci sąsiadów, to używam 2,4GHz

whiteindian napisał(a):do samego przeglądania strony zawsze wystarczy....
kiedyś do tego wystarczało łącze rzędu kilkunastu kbps teraz potrzeba kilku Mbps + blokada reklam

PS gdzieś wywiało tą drugą cenę, ta za TP-Linka jest do przyjęcia
ta druga z tego co pamiętam przekraczała 200zł ale nie wiem ile
słyszałem też, że niektóre routery "gryzą się" z niektórymi Lumiami, więc jak już będziesz miał sprzęt w chacie (niezależnie od tego który), to napisz jak współpracuje ze smartfonami
te Netgeary nie były czasem kiedyś na Iboodzie?

whiteindian

Sprzedawca TP-Link zachował się nie-fair, nieaktualne.
NetGear 210 PLN.

W opiniach WDR3600 nawet lepszy od WDR4300.

Jakie można polecić - Ovislink N450R, wndr3700v2. Tenda N60 Dual, albo jakieś inne w cenie do 300 PLN o ile warto (optymalnie 200 - 250 PLN) nawet używki, mające jakieś wyjątkowe cechy ponad innymi i są czymś więcej. W wątku poświęconym modemowi Huawei E398 chwalony jest Dovado Tiny, lecz tutaj raczej nie będę pobierał torrentów.
jeśli się nastawiasz na alternatywny soft (który daje "niespotykane możliwości", ale pod warunkiem poświęcenia sporej ilości czasu na naukę i zrozumienie jak to działa), to oba w/w TP-Linki (WDR3600 i WDR4300) oraz WNDR3700 są całkiem OK, bo jest spory wybór gotowych alternatyw, a flashowanie to łatwizna (o ile się nie popełni jakichś karygodnych błędów), ale fabryczny soft dla nich to raczej zwyczajny zestaw funkcji


jeśli ma być równocześnie łatwo i "alternatywnie" to pozostaje gargoyle by obsy 1.6.2.2 czyli routery dla których istnieje to wydanie (i spełniają jeszcze jeden warunek - mają flash większy od 4MB, czyli plik obrazu jest większy od 4MB):
http://dl.eko.one.pl/gargoyle-pl/attitud...nt/ar71xx/
niestety jest jedna spora wada tego rozwiązania - ta gałąź już nie jest rozwijana


w/w Ovislink/Airlive N450R obsługuje modemy na fabrycznym sofcie (ale na ile aktualna jest ich lista nie wiem, wydaje mi się, że właśnie z powodu dość ograniczonej listy modeli ten router nie stał się popularny)


Tenda N60 Dual - istnieje alternatywne oprogramowanie Tomato, nie używałem, nie wiem, ale do poczytania:
http://tomato.groov.pl/download/K26RT-N/...ON-N60.txt
więc "między wierszami" wynika z tego, że specyfikacvja nie rzuca na kolana (mały flash), jakkolwiek przez jakiś czas był to chyba najtańszy router z grupy twoich zainteresowań (nie wiem jak jest teraz)


routery Dovado (tylko te z aktualnej oferty!!! - nie dotyczy to 3GN, 4GR i innych starych i niewspieranych! choć tytułowy modem jest obsługiwany chyba już przez 3GN - z ograniczeniem wydajności) są godne uwagi ze względu na obsługę niemal każdego modemu USB i to jest ich jedyna unikalna cecha

smutna prawda jest taka, że niestety firma dość drogo liczy sobie za rozwój oprogramowania (np. specyfikacja modelu Tiny kwalifikuje go do półki cenowej ~100zł, a sprzedawany jest w okolicach 300zł)

ale jeśli szukasz unikalnych cech to Dovado Pro (tyle, że się nie mieści w widełkach cenowych) oprócz w/w obsługi dowolnego modemu ma dość unikalne funkcje
- obsługę 2 modemów w trybie fail-over (komórkowego łącza backupowego względem innego łącza komórkowego)
lub zamiast powyższej
- integrację z "domem inteligentnym" przynajmniej kilku producentów (jakkolwiek koszt "klocków" jest na tyle duży, że cena routera przekraczająca 500zł nie jest szokująca, bo jest to i tak niewiele więcej niż koszt najtańszej centralki stosowanej w niektórych systemach, a tymczasem ten router może stanowić centralkę dla kompatybilnych systemów) w polskich warunkach o domu inteligentnym można myśleć dopiero gdy dysponuje się publicznym IP oraz łączem bez bzdurnych limitów danych, czyli w zastosowaniach związanych z modemami raczej o tym zapominamy


pominąłeś wypusty Asusa, wszystkie modele, których fabryczne oprogramowanie to AsusWRT mają "na dzień dobry" dość ciekawy zestaw funkcji, choć mam wrażenie, że rozwój tego oprogramowania nieco kuleje…


PS pytasz o współpracę z E398? czy o "ciekawe" funkcje?
bo ten modem jest jednym z najstarszych powszechnie używanych modemów LTE i dzięki temu niemal jedynym wspieranym przez szeroki wachlarz modeli routerów

whiteindian

Wydawało mi się, że zwrot "router jak router" można odnieść do używek za 100 PLN, a przecież mówimy o nieskomplikowanych zastosowaniach w mieszkaniu/domu. Zrozumiałem że sztuki po 300 PLN mają coś przyszłościowego albo jeśli to odnowione modele starych, jak się wydaje nie wcale lepsze. Coż nam daje w tej sytuacji wprowadzenie restrykcyjnych norm mocy dla routerów, z czym to się wiąże.

Ja się boję zmian firmware, dlatego myślę dokonywać zmian u znajomego zaopatrzonego w UPS.

Być może udam się po ten NetGear, martwi mnie jak to będzie wygladać potem Wspomiany przeze mnie routerek WR740N jest na Gargoyle, on tam wszystko samemu sobie ustawia, będzie trzeba by działał jako Client w innym komputerze. Raczej sobie poradzę.
parę luźnych myśli


router to nie samochód - nie da się zmienić kształtu reflektorów po raz któryś z rzędu (co tak swoją drogą znakomicie utrudnia życie użytkownikowi) i sprzedawać model sprzed paru lat jako "model 2016"

powiedziałbym, że co niektórzy producenci routerów robią wręcz odwrotnie - nowe konstrukcje są sprzedawane pod starą nazwą - świetny przykład to TL-WR1043 (swoją drogą ten producent odświeżał wiele swoich konstrukcji sprzedając je jako kolejne wersje sprzętowe tych samych modeli)


nie widzę sensu w kupowaniu routera "na zapas" czy "na przyszłość" - dzisiaj "przyszłościowe" modele mają wsparcie dla "ac" i raczej przekraczają twój planowany budżet

choć jestem daleki od stwierdzenia Billa G. (z przedpotopowych czasów):
"640 kilo każdemu wystarczy", gdzie kilo oznaczało kilobajt RAMu w komputerze stacjonarnym…
teraz każdy z wymienionych (jako stare) routerów przebija pod tym względem (i nie tylko) wczesne pecety

więc powiedzmy sobie jest to moment na wymianę sprzętu jeśli wspiera tylko "b" lub co najwyżej "g", no chyba, że masz jakieś urządzenia, które mogą wykorzystać potencjał nowszych standartów (choć w strategiach marketingowych jak zwykle więcej jest bełkotu niż konkretnych korzyści dla użytkowników)


aa i z tego co pamiętam wspomniany wyżej Dovado Tiny jest na rynku od ~2010 roku, a np. seria WDR TP-Linka weszła chyba gdzieś koło 2012? więc to NIE są NOWE modele

whiteindian

Hmm, nie uwierzysz w to co powiem, ale fakt że kupuję router jest efektem moich oszczędności, także z tego powodu że komputer technologicznie mam z 2008 roku. Natomiast on jest potrzebny, ponieważ mam owe 30 dni na zwrot - to raz, a dwa w międzyczasie podłączamy może jakiś regularny abonament w końcu. Jeśli chodzi o względy niemerytoryczne w tym konkretnym przypadku, podoba mi się jego kształt. A co do reszty masz całkowitą rację. Co do korzyści, trudno na raz wymienić cały sprzęt w domu, lecz robione jest to systematycznie, to jest jeden z takich kroków.

Z Huwaei E398 zawsze byłęm bardzo zadowolony, grzeje się to fakt, ale jego kształt mnie zawsze rozbraja i uspokaja. Na razie osiągnąłem na nim maksymalnie 37Mbps w teście.
PS ograniczenie mocy obowiązuje od początku istnienia WiFi w obecnym kształcie (czyli gdzieś od lat 90 ub. wieku) i to co się dzieje w blokowiskach potwierdza, że to była dobra decyzja - patrz załącznik
choć nie jest to w pełni rzeczywisty obraz, bo akurat mam coś rozgrzebane i sam sobie zakłócam własną sieć (niebieskie i żółte WiFi na wykresie)

whiteindian

Z tego wynika że czego bym tutaj nie kupił sprawdzi się. W innym razie wymiana wszystkiego na sprzęt AC ale to inna bajka.
whiteindian napisał(a):w międzyczasie podłączamy może jakiś regularny abonament w końcu
to ja bym zrobił dokładnie odwrotnie - najpierw kwestie związane z operatorem internetu, a potem wybór routera jeśli będzie potrzebny, bo większość operatorów daje swój sprzęt, no chyba, że mówisz o operatorze komórkowym (i stąd ten E398), ale nawet w takim wypadku warto spojrzeć na to co można kupić/wynająć od operatora do kompletu

whiteindian

Z różnych powodów zostaje na razie tylko T-M 6 mscy + ewentualnie nocki.

Poziom sygnału czasami poniżej -60dBm. Faktem jest że jest to mój bardzo nielubiany operator, lecz niestety taka mam sytuacją. Niestety jestem zmęczony tymi wszystkimi promocjami z kodów USSD. Zostaje jeszcze te karty z doładowanym juz Internetem (z innego tematu na forum).

Zaciekawiły mnie nocki Plusa na kartę, tutaj 200GB mamy na miesiąc we wszystkich technologiach, pytanie czy oni tna tutaj tak samo jak w abonamencie. Gdyby Plus nie dawał cyrografy na 2 lata sytuacja byłąby prostsza i byłoby LTE. Ja znowuż tak dużo nie pobieram, nawet nie gramy w gry, po LTE tutaj też nie oczekuję cudów. Bo znowu wracamy do kwestii sieci domowej z prawdziwego zdarzenia, a do tego ja bym się tak nie rozdrabniał o złotówki. Wymienia się sprzęt, telewizor, inwestuje porządnie. Na to dzisiaj nie ma środków w domku jednordzinnym. Praca/Internet.
może powinieneś najpierw rzetelnie ocenić ile faktycznie danych pobierasz z internetu miesięcznie?

a biorąc pod uwagę dwuletnią umowę powinieneś przyjąć jako odniesienie wynik pomnożony przez 2 (by mieć jakiś zapas bezpieczeństwa)

whiteindian

Zakładam że będę mniej pobierał w ciągu dnia, w związku ze zmianą trybu życia. W dodatku idzie wiosna, nie ma sensu wiązanie się długimi umowami.
Idealnie to byłoby 50GB na trzy komputery. Połowa tego PLUS nocki zapewnia płynność zadań i potrzeb.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie