Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Nie przypadkowo wybrałem to forum, nie tylko dla tego że w innym nie uczestniczę .

Jest tu sporo osób konkretnych, w jakimś zakresie kompetentnych, rzeczowych, podchodzących problemowo, sensownie do rozwiązania sytuacji, ale też pro społecznie. Także widzącym realnie co sie dzieje w urzędach jak została zastąpiona pani z pis kimś z po - w kwestii dbałości o dobro obywateli. Wczoraj dobiło mnie jak zobaczyłem informację ze człowiek o niskich kompetencjach grający u mnie rolę gwiazdy partii, na która zawsze głosowałem, nie dawno dostał się do rady miasta a obecnie podjął decyzję o starcie w wyborach parlamentarnych. Tylu jest ludzi którym mógłby nosić teczkę, ale im nie zaproponują... Więc zostaja księgowymi gdzies w Szkocji. jak śp. Kaczyński napisał w po śmierci opublikowanym wywiadzie, że nie ma kogo wziąć do polityki, bo pchaja sie do niej ludzie którym gdzie indziej nie idzie. Albo na listach drugi, owszem działał w zakresie w jakim i ja i sporo znajomych, tylko że on na tym robił kasę tak ze dostał zakaz, a inni robili to ideologicznie ponosząc koszty. Nie chce mi się takich ludzi popierać.

Ogólnie mój apel jest taki: jeżeli masz dobrze w głowie, wyznajesz wartości chrześcijańskie - czyli ogólnoludzkie (czy to się komuś podoba czy nie - warto się uczyć od tych co chcieli zbudować doskonały świat bez tych wartości a budowali utopię i piekło na ziemi) , w ogule jeśli masz taką dojrzałość osobowości że widzisz że służba ku zbudowaniu ma sens - to weź się za politykę. Pewnie z nowu pójdę głosować na tych co zawsze z coraz większą niechęcią...

Ja mam tylko jeden problem z polityką, ale także sprawami związanymi z wiarą i religią (oba wątki poruszyłeś w tym jednym wpisie) - zwłaszcza na forach technicznych - o ile dyskusje, a nawet internetowe wojny (zwane czasem gównoburzami) o technologii to zabawa, ale także wymiana konkretnych argumentów, o tyle w kwestii poglądów na sprawy polityki i religii mamy niepotrzebne nerwy i emocje, a i tak rzadko zdarza się, żeby ktoś kogoś do czegoś przekonał.
Dlatego tematy polityczne zostawiam portalom i forom w tym się specjalizującym, a ja wolę postać obok.

Poza tym o ile ja swoje poglądy mam jasno określone, nie czuję potrzeby, aby je jakkolwiek eksponować, a co dopiero kogokolwiek przekonywać do nich. Tego typu dyskusje prowadzę w gronie najbliższych znajomych, których reakcję potrafię przewidzieć.

jdtech.pl w jakimś stopniu jest stroną z misją: pomagać w kwestiach technologii - WSZYSTKIM, bez względu na poglądy

Na pewno temat polityka zwiekszylby zainteresowanie forum i blogiem tyle ze byłoby za dużo bicia piany bo zwykle ciężko przekonać do swoich racji a niektórym debilom tak debilom to juz nawet proste wytlumaczenie nie dociera. Podam przykład gdzie na blogu paru kretynów zaczęło jakies lamenty ze jdtech.pl angazuje się po stronie pewnego kandydata na prezydenta nie zdajac sobie sprawy jak działa mechanizm adsense. Gdyby wcześniej patrzyli na strony sklepów z wibratorami to wyświetlono by takie oferty i gdyby jakis nieletni fan aero (a sa tacy co wiedza co to jest i moze szukaja) ogladalby z tego samego kompa to taki debil oskarzalby o szerzenie pornografii jdtech.pl.
Poki co nie wybieram się do polityki chociaz czasem mnie korci ale nie ma takiej partii ktora by mi odpowiadała, bo zeby nawet miec wpływ na to co chce się zmienić trzeba miec miejsce "biorące" na liście a zeby tam byc trzeba ... no tu juz sobie daruje przekleństwa.

Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka