Cytat:Drive Yanosik łączy w sobie funkcje samochodowej nawigacji GPS, rejestratora samochodowego, antyradaru oraz małego tabletu z Androidem.
Pięciocalowe urządzenie napędzane jest dwurdzeniowym procesorem z zegarem 1,3 GHz. Zapewnia to wystarczającą moc obliczeniową do wykorzystywania podstawowych funkcji, jakich szukamy w urządzeniach mobilnych. Zastosowany system operacyjny to Android 4.4 KitKat, dzięki czemu dostosowywanie Drive Yanosik do własnych potrzeb jest łatwe.
Łączność zapewnia Wi-Fi 802.11 b/g/n oraz BT 4.0 LE. Pamięć operacyjna ma 512 MB, wbudowana – 8 GB. Można ją rozbudować za pomocą microSD o kolejne maksymalnie 32 GB. Do tego microUSB z OTG i złącze minijack audio. Akumulator ma rozsądną pojemność 1 300 mAh.
Urządzenie rejestruje drogę dzięki szerokokątnemu obiektywowi typu rybie oko. Matryca ma 2 MPix, film zapisywany jest w 720p. Nawigacja posiada zainstalowane mapy Polski i Europy. Do tego dochodzi popularna aplikacja Yanosik ostrzegająca o utrudnieniach na drodze oraz punktach kontroli.
Całość wyceniono na 349 PLN.
W handlu Drive Yanosik pojawi się jeszcze w bieżącym miesiącu.
Prosto z
www.cdrinfo.pl
Więcej informacji u producenta.
Co ciekawe, wg
specyfikacji posiada łączność GSM/3G:
GSM: 850/900/1800/1900MHz
UMTS:
900/2100MHz
Co wskazuje, że będzie dobrze współpracować z Aero2 (UMTS).
Zainteresowało mnie urządzenie bo
a) sam yanosik jako usługa jest świetny
b) bo nie mam rejestratora w aucie z powodu kabli, tego znieść się nie da
c) używam nadal windows CE bo to najtańsze urządzenie nawigacyjne (nie rozumiem, jak można telefonu używać) i nic się nie płaci za to.
Więc jeśli to urządzenie jest
a) all in one (nawet kosztem jakości nagrań)
b) nie będzie miało abonementu
c) ani wymagało internetu do samej nawigacji
d) a przy tym będzie przyzwoicie działać
To czemu nie?
Ale z obszerniejszego artykułu, wynika, że specyfikacja do bani a o abonamencie i czy mapach off-line nie ma ani słowa.
http://www.frazpc.pl/aktualnosci/928870,...owcow.html
https://www.youtube.com/watch?v=x5C5rV4Wso8
To tylko gołe urządzenie. Za transmisję danych musisz sam zapłacić. Specs tani jak barszcz. Lepiej do tego użyć dobrego, starego telefonu - np ja bym użył swojego Note2, gdyby nie ekran do wymiany.
Ciekawe jak z baterią.
Szczerze pomysl fajny ale nawi i rejestrator plus "komunikator" o zmianach czy co tam jeszcze siedzi czy nawet tablet to troche to urządzenie nie wzbudza u mnie jakichs och ech.
Wysłane z mojego GT-N7105 za pomocą Tapatalk 2
Akumulator tylko 1300 mAh, w czasie nawigacji wypada więc podpiąć pod zasilanie (GPS + 2G/3G dobrze drenują baterię).
O mapach
napisali:
Cytat:Preinstalowana offline-owa aplikacja nawigacyjna HERE z aktualnymi mapami Polski i Europy...
Cytat:Aplikacja YANOSIK wymaga połączenia internetowego.
Czyli WiFi lub 2G/3G musi być wyłączone.
Jeśli da się zrobić HotSpota, a powinno bo siedzi tam Android 4.4, to kombinacja:
Aero2 w SIM slocie + HotSpot daje nam potrzeby internet dla Yanosika + opcjonalnie nawigacji oraz Internet w samochodzie po WiFi, dla osób z innym sprzętem
512MB RAM nie powala, raczej sprzęt nadaje się tylko do 4w1, dodatkowe aplikacje tylko "obciążą" urządzenie
Jakość nagrań w 720p dla wideorejestratora trzeba raczej traktować jako dodatek.
Moim zdaniem to 3w1
Nawigacja + antyradar + 0,5 tabletu + 0,5 wideorejestratora
1300mAh i 512RAM i funkcje nawi z aktualizacją po 3G i videorejestacji hmm slabo to widzę, jesli tylko te 4 glowne funkcje beda włączone to trzeba sie modlic ze nie bedzie lagow.
Masz rację co do tego 3w1
Wysłane z mojego GT-N7105 za pomocą Tapatalk 2
Ale co, albo yanosik albo mapy. Dobrze rozumiem?
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Raczej nawi lub videorejestacja
Wysłane z mojego GT-N7105 za pomocą Tapatalk 2
I cóż padł mi GPS, zrobiłem bricka (złe firmware od producenta). Jakoś nie płaczę, gdy nie był na ładowarce to od razu komunikat, że bateria słaba a czasem nawet wyświetlacz przygasał.
Poszukiwałem na początku czegoś w stylu kamera + nawigacja + antyradar. Najlepiej z modułem sim. Myślałem nad powyższym urządzeniem, ale dwie kwestie były nie do przeskoczenia. Słaby sprzęt i nagrywanie tylko w razie zdarzeń - bez ciągłego zapisu. Do tego cena 450zł, a i 5" (chciałem coś większego). Zaleta to chyba poręczny uchwyt w przeciwieństwie do uniwersalnego do telefonu.
W końcu zakupiłem goclevera quantum 550. 5.5", 380zł. W antutu ma 19000 pkt. Przy małej ilości aplikacji działa wybornie, a nie ma nowego androida z ARTem (automapa nie działa wtedy).
W zestawie są na dodatek dwie folie. Sam system ma kilka usprawinień, ale co ciekawe są usunięte reklamy z miejsca. Zasadniczo świetnie się sprawdza w trybie yanosik dla map + automapa. Sam telefon z kolei bardzo przypomina oneplus one - aparat, tylna klapka i głośniki na dole. Aż po raz pierwszy od dawna spodobało mi się coś bardziej niż nexus 4 (no ok.. był jeszcze LG G3).
Zastanawiam się tylko, bo potrzebuje co 3 miesiące wrzucić kartę i czy robić to z tym telefonem - otwieranie klapki nie wzbudza u mnie zaufania. A widziałem fajnego myphona w biedronce ;f
Infinity z Biedro też zrobił na mnie wrażenie i kupiłem do testów wersję z LTE. Naprawdę im się udało zrobić coś fajnego, choć procesory MTK nie rozwalają wydajnością - ten z LTE jest dodatkowo wolniejszy, od wersji 3G.
A co co chodzi ze zmianą karty co 3 miesiące?
1) Ile kosztuje? Quantum 400zł, 19k w antutu (wiem, że antutu nie oddaje płynności działania telefonu, ale nic lepszego nie znam do mierzenia wydajności).
2) Do RBM aby doładować kodem.
2) nie bardzo kumam - chcesz przekładać SIM między telefonami aby doładować kodem?
A konkretniej quantum 550--->zte mf823
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Dzięki Michał. Ciekaw jestem co wtedy gdy nawigacja jest skierowana w moją stronę? Nagrywa bok auta?
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
grzech1991 napisał(a):Ciekaw jestem co wtedy gdy nawigacja jest skierowana w moją stronę? Nagrywa bok auta?
to chyba oczywiste co nagrywa
- dokładnie to co widać, czyli w która stronę skierowany jest obiektyw,
ale biorąc pod uwagę szerokokątny obiektyw może nie jest aż tak źle
masakryczny przykład masz na wideo z jazdy nocnej - pół ekranu zajmuje lewy słupek, ale mimo to widać z grubsza sytuację na drodze (jakkolwiek biorąc pod uwagę opis - ten sprzęt się do Hondy nie nadaje, jak i do innych samochodów gdzie nie da się go zamontowac przy szybie w obszarze pracy wycieraczek)
dużo lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie modułu aparatu w czymś w rodzaju przegubu kulowego z możliwością regulacji skręcenia choćby po 30 stopni w bok skoro i tak aż tak wystaje z obudowy
jakości nagrań niestety nie jestem w stanie ocenić na podstawie nagrań zamieszczonych w teście…
PS ten test zakrawa na negatywny przykład "web2.0", czyli "user generated content" - jest mnóstwo mało istotnych informacji, ale brakuje "esencji" tego co ważne…