No to 144 Mbps daje jakieś 40 Mbit/s maksymalnie realnego transferu przy dobrych wiatrach, a 14 Mbit/s przy gorszych.
Jak masz możliwość to włącz obsługę 40 MHz w sterowniku WiFi.
Aby ustalić, czy są inne sieci - użyj WiFi Analyzer, a nie listy sieci z Androida, czy Windows.
Na 5ghz na tv boxie z androidem jest 135 mbps i łyka spokojnie 25 mb/s .Dlaczego na 2.4 pomimo lepszego sygnalu jest tak slabo ? To wina dovado? Wiekszosc urzadzen sa na androidzie i chyba nie obsluguja 40 mhz. Co dziwne pare razy udalu mi sie wyciagnac lepsza predkosc ale nie wiem od czego to zalezy
Tak, konieczność uzyskania zgodności pomiędzy pracującymi urządzenia także wpływa na wydajność sieci. Wyłącz wszystkie Androidy i zmierz wydajność ponownie.
Wyłącz zgodność dla urządzeń B i G w sieci - to dodatkowy zastrzyk wydajności.
cały czas tak samo, nawet po zmianie szerokości pasma na 40 mhz ( na androidach jest 135 mbps, komputer 150 mbps ) prędkość max około 13 mb/s a na 5ghz prawie 26-27 mb/s. Próbowałem na sztywno kanały ustawiać i też nic. Jedno mnie zastanawia, czemu parę razy udało mi się osiągnąć te 20 mb/s na 2.4 ghz ?I co oznacza parametr data rate w ustawieniach wfi ( MCS 0 do MCS 32).
urządzenia które korzystają z 2.4 nie są stare i dziwią mnie te osiągi.
Myślisz że support pomógł by w tej sprawie? Pisać do nich??
MCS nie wiem, ale wyłącz wszystkie inne urządzenia WiFi, zostaw tylko PC i router.
prędkości osiągane w sieci komórkowej niestety nie są wyznacznikiem tego co można osiągnąć w lokalnym wifi,
ale akurat router z modemem nie jest wyznacznikiem niczego - jeśli chcesz sprawdzić realną przepustowość swojego wifi to do niego muszą się ograniczyć testy
Być może błędnie założyłem, że za każdym razem malojk robi test na 2,4 i 5 GHz. Powtórzysz testy teraz na obu pasmach?
Generalnie powinieneś robić testy między urządzeniami w sieci lokalnej - najlepiej między ethernetem a WiFi, czyli np. PC podłączony przez ethernet i drugi PC podłączony przez wybrane pasmo WiFi.
Tak robie testy najpierw na 5ghz pozniej na 2.4 jest okolo 8- 10 Mb/s roznicy. Gdy podlanczam kabel jest to samo co na 5ghz. Dzisiaj predkosc skoczyla na okolo 17 mb/s na 2.4 ale automatycznie wzrosla na 5ghz do 26-27 mb/s. Na 2.4 mam ustawienia 40/20 oraz kanal 9. Siec 5ghz obecnie na 80/40/20 kanal z automatu pomiedzy 38 a 48.Na 2.4 na odbiorniku mam 130 mbps a na 5ghz 390 mbps.Ta siec na 2.4 ghz jest cos nie tak w dovado. Ciekawe jak to wyglada w innych urzadzeniach dovado?
To jest urządzenie ac, więc trudno porównywać. Na Dovado Tiny, który posiadam, osiągam do 70 Mbit/s w 2,4 GHz.
A ile masz mbps w polaczeniu miedzy komputerem a routerem?
malojk napisał(a):co oznacza parametr data rate w ustawieniach wfi ( MCS 0 do MCS 32).
to sposób kodowania sygnału WiFi
http://www.digitalairwireless.com/wirele...alues.html
w dużym uproszczeniu jest to schemat, co do którego muszą się "dogadać" urządzenie nadawcze z odbiorczym, aby mogły nawiązać link, dodatkowo jest to zależne np. od zakłóceń, więc czasem warto ograniczyć prędkość na korzyść stabilności (im niższa prędkość tym większa stabilność linku w trudnych warunkach)
malojk napisał(a):A ile masz mbps w polaczeniu miedzy komputerem a routerem?
tego się nie da zmierzyć (przynajmniej w warunkach domowych), można podać tylko teoretyczną wynegocjowaną prędkość, która zależy od możliwości
- access pointa wbudowanego w router
- karty WiFi w komputerze
- warunków lokalnych (m. in. zakłóceń itd.)
przykładowo karta w laptopie, którego używam w tej chwili łączy się na 117Mbps lub 130Mbps, karta w innym laptopie na 150Mbps, a router do którego się oba łączą przynajmniej w teorii obsługuje 300Mbps @2.4GHz (to NIE jest Dovado Tiny AC)
Po kilku tygodniach testów z dovado tiny ac moge stwierdzic ze produkt jest godny polecenia.Jedynie do czego mozna sie doczepic to slabe pokrycie sygnalem wifi domu. Wczesniej mialem rtn66u i sygnal przelatywal prawie przez dwa pietra w donu. W tiny ac sa miejsca na pietrze gdzie sygnal zanika znaczaco. Testuje obecnie wieksze anteny ale z tego co widze na nic te proby. Jezeli mialbyn uzyc jskiegos repeatera zalezalo by mi zeby nazwa ssid byla jednskowa w calym domu. Moglby ktos polecic cos konkretnego ? Oczywiscie obsluga dual band i ac obowiazkowa. Zaowazylem ze na tiny ze ustawiajac tryb mostka trace duzo opcji w konfiguracji wiec niechcialbym z tego korzystac
szokująco dobre efekty można uzyskać odchylając anteny tak by nie pracowały w polaryzacji ściśle pionowej - inne piętro jest praktycznie zawsze poza płaszczyzną wiązki promieniowania jeśli stosuje się zalecaną pionową polaryzację
a rezultaty zależą od tego czy sobie wyobrazisz jak to działa - pomaga to w optymalnym ustawieniu anten
(a konkretniej - płaszczyzna wiązki promieniowania jest idealnie prostopadła do anteny - jeśli umiesz sobie wyobrazić co mam na myśli)
ponieważ wymagania masz bardzo wysokie nic nie polecam, bo nie mam ani dość czasu ani kasy na badanie nowinek technicznych, jakkolwiek, jeśli to musi być ac ponieważ musisz mieć tak wysokie pasmo, to musisz się wyposażyć w AP pracujący w "ac", który po prostu umieścisz na innym piętrze i podepniesz KABLOWO do głównego routera (tryb repeatera ZAWSZE zabiera przynajmniej połowę wydajności sieci)
[update]
sorry - jest coś co mogę polecić w ciemno, mimo, że nie używałem niczego z linii wspierającej "ac"
https://www.ubnt.com/unifi/unifi-ap/
jestem przekonany, że UAP-AC-LITE zaspokoi twoje "żądze" a jeśli to za mało, to oczko wyższy UAP-AC-LR prawie na 100%
jedyna "wada" to fakt, że trzeba się podpiąć kablem (nie wspiera trybu typowego repeatera, no chyba, że się coś zmieniło, ale nie sądzę a powody masz powyżej) za to mają dodatkowy plus - taki "spodek" fajnie wygląda na suficie (o ile masz możliwość ciągnięcia kabla np. nad sufitem podwieszanym to i estetyka jest na 100%) oraz jeszcze jeden plus zasilanie PoE, adapter jest w komplecie (tylko w jedno-pakach)
malojk napisał(a):Testuje obecnie wieksze anteny ale z tego co widze na nic te proby.
to jeszcze do tego się odniosę - antenki prętowe jeśli są faktycznie konstrukcyjnie o wyższym zysku opd "zwykłych" fabrycznych, to charakteryzują się bardziej płaską charakterystyką promieniowania więc powinieneś uzyskać GORSZE rezultaty na piętrze, jeśli tylko trzymasz się ściśle pionowego ich ustawienia
jeśli wyniki nie są gorsze, to kupiłeś wynik "chińskiego oszustwa" (dłuższa plastikowa obudowa, a realny promiennik identyczny jak w fabrycznej antenie), dużo o realnej konstrukcji mówią zdjęcia RTG (jeśli ktoś ma "dojście" do aparatu), bo nie zawsze rozbebeszenie (=zniszczenie) anteny daje dobry obraz jej realnej konstrukcji
Dodam też słowo o repeaterach bezprzewodowych: z automatu tracisz 50% wydajności sieci bezprzewodowej ZA repeaterem. WYnika to z prostego faktu, że wszystko co przyjdzie do repeatera musi być przez niego przesłane ponownie przez to samo radio.
(16-11-2015 09:15)jakubd napisał(a): [ -> ]Dodam też słowo o repeaterach bezprzewodowych: z automatu tracisz 50% wydajności sieci bezprzewodowej ZA repeaterem. WYnika to z prostego faktu, że wszystko co przyjdzie do repeatera musi być przez niego przesłane ponownie przez to samo radio.
Zajrzałem do tematu przypadkiem bo szopen pisał w tym " moim temacie" o routerach dovado i z ciekawości chciałem się Ciebie zapytać co znaczy, że tracę 50% wydajności sieci za repeaterem? Bo był taki okres gdzie przez ~10mscy używałem sieci vectry z mieszkania obok i bez repeatera zasięg miałem tylko w 1 pomieszczeniu - w przedpokoju u siebie, a po zastosowaniu urządzenia od razu miałem max prędkość którą puszczał provider na umowie - 20 Mbps. Nie spadała praktycznie wcale, czasem 19Mb szło. Łączyłem się ofc z siecią rpt by mieć pełny zasięg w każdym pomieszczeniu.
Jeżeli sieć WiFi do repeatera dawała prędkości do 80 Mbit/s (powiedzmy, że połączenie było Nkowe i utrzymać się dało 40MHz kanał z prędkością nominalną 300 Mbit/s), to za repeaterem 100% bezprzewodowym dostępne może być maksymalnie realne 40 Mbit/s.
Mowa tu o wydajności sieci WiFi, a nie dostępu do Internetu.
Jeżeli łącze internetowe było 20, to po prostu mieściłeś się w ograniczeniach narzuconych przez WiFi główne i stratę 50% na repeaterze.
to jeszcze dodam ze 3 słowa - traci się zawsze troszkę więcej niż 50% bo czas przełączenia między odbiorem a nadawaniem jest niezerowy, czyli retransmisja odbywa się z lekkim opóźnieniem
i nawet gdyby nie był używany ten sam tor radiowy, to niewiele to zmienia, bo i tak tzw. eter jest zajęty w danej chwili przez transmisję lub retransmisję
natomiast sieci sąsiadów na kolidujących kanałach również drastycznie ograniczają wyniki z powodu zajęcia eteru ich transmisją
Ok, naturalne wydaje się doświadczenie strat przy zastosowaniu repeatera, ale mnie, zwykłego śmiertelnika, który miał w mieszkaniu jednym prędkość od providera 20Mbps i na wifi również 20Mbps oraz po zastosowaniu repeatera w mieszkaniu obok - kilka ścian od routera wpięte urządzenie do gniazdka - również sieć była rozprowadzona po całym mieszkaniu nr 2 i prędkość 19-20Mbps - to jednak te założenia, pewnie prawdziwe, nie zawsze odzwierciedlają "namacalnie" straty przy korzystnaniu z sieci. Chyba
