Forum bloga technologicznego JDtech.pl i użytkowników bezpłatnego dostępu do internetu Aero2

Witam,
mieszkam w okolicy Horyńca-Zdroju na Podkarpaciu, a dokładniej Świdnica (taka wieś obok). Od niedzieli żaden z moich modemów (stary E367u-8 i nowiuteńki E3131s-2 tradycyjny) nie widzi stacji bazowej PLUS-a w Horyńcu. Dosłownie w każdym z programów (menedżer Cyfrowego polsatu do E367 i PLAYA do E3131) jak i w top netinfo wskazanie siły sygnału wynosi 0%.
Faktem jest że aby korzystać z Aero musiałem zakupić antenę a konkretnie "Antena GSM 20-elementowa ATK 20/850-960 MHz" i na niej do niedzieli wszystko działało bezproblemowo.
Wykluczyłem ze swojej strony chyba wszystkie możliwe awarie. Antena jak stała tak stoi, przebić na przewodzie nie ma, podobnie na konektorze do gniazd w modemach, oba modemy sprawne (w Lubaczowie bez problemu połączyły się z Aero), wirusów na komputerze brak.
W końcu obstawiłem ze może jeden z nadajników stacji bazowej skierowany w moją stronę uległ uszkodzeniu, więc wybrałem się z laptopem i modemem w wycieczkę w około BTS-a i okazało się że z żadnej strony modem nie widzi sygnału.

A teraz moje pytanie, gdzie zadzwonić aby zgłosić potencjalną awarię stacji bazowej?

Niestety nie jest to awaria, wine za brak dostepu do BDI w duzej czesci Podkarpacia i Lubelszczyzny ponosi operator po stronie ukrainskiej. Sygnal zaklocajacy pochodzacy z Ukrainy stal sie tak mocny ze nie mozliwosci korzystania z pasma, w ktorym pracuje BDI. Niestety, Ukraina nie stosuje sie do miedzynarodowych ustalen i nie chce wylaczyc swoich stacji.

Skąd ta informacja?

To straszne gdyby to była prawda ,od niedzieli nie mam dostępu do AERO2, rano dzisiał działało dosłownie kilkanaście minut,
BOK odpisał że przebudowują stację na terenie kraju i taka sytuacja może potrwać.

Janukowycz musi odejść.

Zły Janukowycz stawia BTS-y, żeby trollować użytkowników BDI

Nie jestem przekonany że jest to wina Ukraińskich nadajników, gdyż do tej pory wszystko chodziło jak należy. Poza tym z tego co mi wiadomo na terenie Horyńca są jedynie nadajniki pracujące na częstotliwości 900MHz (T-Mobile i Orange) i jedynie Plus ma tu (według zapewnień pana w salonie w Lubaczowie) najmocniejszy nadajnik, ba nawet powinien działać LTE Plusa w Horyńcu. Więc gdyby Ukraińskie nadajniki powodowały jakiekolwiek zakłócenia, nie mógłby teraz napisać tego posta korzystając z internetu w telefonie w T-Mobile.
Dodatkowo jakieś 15 min temu na E3131 pojawiła się sygnał, nawet dało się zalogować do Aero w Roamingu Plusa, ale brak dostępu do internetu cały czas. Martwi mnie to że mimo zalogowania do Aero w menedżerze Playa przy wskazaniu siły sygnału co chwilę zmieniana jest czeczotowatość z której aktualnie korzysta modem, a mianowicie ciągle przeskakuje pomiędzy WCDMA i HSPA+ (wiem że powinien trzymać cały czas tą). Natomiast w top netinfo w ustawieniach pasm, przy zaznaczonym tylko "W900" nie widzi żadnego sygnału, przy zaznaczonym "Wszystkie" pojawia się sygnał i dane BTS-a. Więc ewidentnie jest coś nie tak z częstotliwością 900 MHz.

To są zakłócenia z Ukrainy, ale wzmocnione przez efekt tzw. tropo - odbicia od troposfery. Właśnie przechodzi nad wschodnią Polską taki układ pogodowy, że pojawił się efekt tropo i "przywiał" do nas zakłócenia 900 MHz z Ukrainy - http://jdtech.pl/2014/02/zaklocenia-umts...olski.html

Samo skakanie UMTS<->HSPA to nie jest skakanie po częstotliwości, tylko między technologiami połączenia - jak nie korzystasz z sieci intensywnie, to jesteś zrzucany do UMTS, aby zapewnić możliwość skorzystania z tej technologii innym, a dodatkowo zmniejszyć zużycie prądu w modemie i w sieci.

Z tym skakaniem UMTS<->HSPA to się zgadzam, a co do zakłóceń z Ukrainy to eh... pozostaje czekać aż je "wiatr rozwieje". Mimo wszystko dziękuję za wyjaśnienie.

Chciałbym , poinformować że w powiecie janowskim i prawdopodobnie kraśnickim (miejscowość Potoczek) już działa. przynajmniej od godziny jest Ok, od niedzieli nie działało w ogole.