Czy można postawić jakiś (jaki?) wirtualny serwer na komputerze obsługujący dwa modemy z kartami Areo2 tak, aby resetowanie połączeń odbywało się w różnym czasie dla każdego z urządzeń a komputer (przeglądarka, programy) widziały połączenie jako jedno nieprzerwane.
Stawiasz serwer na linuxie, zestawiasz dwa polaczenia, piszesz skrypt testujacy/restartujacy polaczenie, w taki sposob, modemy nie podlaczaly sie w tym samym czasie,a ruch szedl przez jeden albo drugi (odpowiednie modyfikacje routingu).
Niestety mankamentem jest to ze jesli ciagnie sie dlugi plik, a serwer nadawcy zwraca na uwagę na zmiane IP odbiorcy i nastapi zmiana to albo resuming (jak serwer obsługuje), albo klops. W przypadku stron www, komunikatorow nie ma to znaczenia.
Wydaje mi sie jednak ze chciałbys dokonac czegoś na kształt BGP, ale to nie ta półka usług
No właśnie ten "cudowny" program miałby "oszukać" zarówno komputer jak i serwer - ot np ściągam downloadhelperem film z Youtube. Oba modemy miałyby działać razem przez większość czasu (łączy się jeden, za dwie minuty drugi i w takim cyklu działają, rozłączają się kolejno i łączą ponownie). Ale to na nic - zmieni się IP i kaniec. W takim razie skupię się na dwóch modemach naraz. W wirtualnym routerze (chcę na jednym kompie z Windows7 takie czary).
Tu pomoże tylko własny serwer VPN gdzieś w sieci i VPN pociągnięty to niego. Po ponownym połączeniu IP będzie krótka przerwa, VPN nawiąże połączenie znowu i jedziemy dalej.
Finansowo kompletnie nieopłacalne
(08-01-2013 16:03)cacum3 napisał(a): [ -> ]No właśnie ten "cudowny" program miałby "oszukać" zarówno komputer jak i serwer - ot np ściągam downloadhelperem film z Youtube. Oba modemy miałyby działać razem przez większość czasu (łączy się jeden, za dwie minuty drugi i w takim cyklu działają, rozłączają się kolejno i łączą ponownie). Ale to na nic - zmieni się IP i kaniec. W takim razie skupię się na dwóch modemach naraz. W wirtualnym routerze (chcę na jednym kompie z Windows7 takie czary).
Chcesz ciagnąc na dwa modemy na raz (dwa IP docelowe) jeden plik?
Program musiałby zajmowac się balancingiem w kierunku wyjsciowym, czyli wysylac pakiety z odpowiednimi numerami sekwencyjnymi przez odpowiednią rurę, po czym odbierac i odpowiednio sklejac. Oczywiscie pod warunkiem ze serwer nadawcy dopuszczałby dzielenie pliku. Aplikacja musiała by pracować w warstwie 2 i 3 OSI, czyli odpowiednia enkapsulacja + routing.
Hehe nie sadze aby udało Ci sie znalezc taki program. Profesjonalnie zalatwia sie to BGP. Amatorsko - tworzenie takiej aplikacji, to przerost formy nad trescia, szkoda czasu. No chyba ze ktos mieszka na odludzi, zna się perfekcyjnie na modelu OSI + programowanie w jakims niskopoziomowym jezyku, na poziomie kernela. Bo jest to ingerowanie w standardowy stos TCP/IP.
Oczywoście mozna podlaczyc dwa modemy i routingiem przelaczac miedzy nimi ruch, ale aplikacja wrazliwa na przerwanie strumienia danych zawsze wylapie zmiane pipe'a. Nie osiagniesz w zaden sposob wymaganej "przezroczystej ciągłości"
Głównym ograniczeniem będzie tutaj... odrzucanie pakietów przez routery dostępowe Aero2, jeżeli adres z którego przyszły nie będzie odpowiadał adresowi źródłowemu zapisanemu w pakietach IP - takie sztuczki tutaj nie przejdą, to standardowa polityka wszystkich operatorów.
Same modyfikacje pakietów to nie jest problem, linuksowy iptables potrafi wszystko
Wydaje mi się, że bez VPN do maszyny znajdującej się poza siecią Aero2 - nie ma szans na ominięcie problemu zrywania co godzinę.
Aaaa ha. Bardzo Wam dziękuję za informacje. Wracam do konfigurowania Aero pod Ubunru aby się sam łączył po zerwaniu. Możemy zamknąć ten temat. Dzięki jeszcze raz.
Witam a ja mam pytanie teoretyczne czy dałoby się zrobić jednoczesna prace 2x modemów ale nie w celu uniknięcia rozłączenia ale zwiększenia fizycznie transferu
512 + 512 = 1024
Czyli zassysają ten przykładowy film z YT byłby dzielony na party coś ala torrent tak aby zassac go równolegle z obu modemów.
teoretycznie 4x takie modemy i byłaby niezła prędkość downloadu za friko
Pozdrawiam