Rebtel - Sieć nastawiona na migrantów,a dostępna bardzo lokalnie-czy nie?;)

[Ekonomista]

Nie wchodząc w politykę migracyjną i to komu zależy na tak "wspaniałym" projekcie opiszę tu wkrótce ofertę i możliwość skorzystania z niej.
Główna siedziba firmy znajduje się w Sztokholmie, stolicy kraju na wskroś... Dobra, nie miałem wchodzić w politykę... gdzie "90-osobowy zespół (ponad 40 różnych narodowości) pracuje nad niekonwencjonalnymi i wolnymi od ograniczeń ofertami."
Sami na swojej stronie w zakładce "O Nas" przedstawiają swoje "niby" założenia.
Podstrona jest anglojęzyczna.

W internecie pojawiły się informacje na temat wejścia tej sieci na polski rynek już co najmniej 6/6/2018 i tu się dziwię, że jeszcze nikt na forum nic o tym nie pisał...

W Polsce ma działać na nadajnikach Polkomtela, a oferta ma być na zasadzie coraz modniejszej subskrypcji płatnej (automatycznie lub po wysłaniu sms'a chyba) z karty płatniczej podpiętej pod usługę. Czyli ogólnie nic nowego poza jednym (Chociaż Virgin Mobile daje 30minut, 30 sms'ow i 300MB, ale dalekie to do skorzystania jako jedynej karty na co dzień):
Dostajemy za darmo:
- "Nielimitowane rozmowy" w praktyce "tylko" 10 000;
- "Nielimitowane SMS-y" w praktyce "tylko" 10 000;
- Nielimitowane MMS-y;
- 1GB internetu w Polsce;
- "niesamowitą wręcz możliwość" dzwonienia i pisania z całym Światem przez dedykowaną aplikację;

Ponoć można się dostać do tej elity cebulowej tylko przez tzw. Ambasadorów, ale jest też formularz do wypełnienia i zapisania się na stronie, co nie daje jednak gwarancji otrzymania karty SIM.

Na razie zapisanie się (a raczej otrzymanie karty SIM) jest możliwe dla osób mieszkających we Wrocławiu, jak jednak dowiedziałem się od konsultanta nie trzeba być zameldowanym w stolicy Śląska. I tu się zastanawiam, jak to można zrobić.
Kurier ma się zjawić do dwóch dni po (chyba) zaakceptowaniu wniosku, aby dając kartę SIM spisał też dane z dowodu osobistego do jej rejestracji. W zasadzie można by spędzić parę dni u znajomego (jeśli ktoś posiada) we Wrocławiu.

Kolejnymi miastami mają być m.in.:Warszawa, Kraków i Gdańsk.

Ogólnie, poza tą darmową ofertą są dość drogie pakiety internetu:
-1 GB za 7 zł;
-5 GB za 15 zł;
-20 GB za 25 zł;
-50 GB za 35 zł,
więc sieć sobie i tak zarobi.

Zależy co kto potrzebuje...

Chyba jedyna podstrona w języku polskim na ich oficjalnej stronie znajduje się pod tym adresem.

Mam nadzieję, że ktoś kto już z tego korzysta dopisze swoje doświadczenia...i że, ktoś chociaż kliknie "głupie" podziękowanie, doceniając, że poświęciłem parę godzin na research i napisanie posta...

Ps. Wiem, że dzisiaj ktoś może chcieć 100GB danych w komórce na "jutube", ale zanim zacznie ktoś narzekać, niech przypomni sobie jakie "cyrografy" podpisywał jeszcze 10 lat temu i ile wtedy kosztowała 1 minuta rozmowy, 1 sms, a ile 50 kB danych...

[Arathefu]

(07-07-2018 00:18)Ekonomista napisał(a):  - MMS'y nie działają wcale.

"Usługa MMS jest zawarta w pakiecie mobilnym i jest bezpłatna. Nie korzysta z Twojego pakietu danych. Jeśli uruchomisz transmisję danych, będziesz mógł wysyłać i odbierać wiadomości MMS. Możesz wysyłać/odbierać MMS-y do/z polskich numerów komórkowych. Przed skorzystaniem z usługi upewnij się, że masz włączone odpowiednie ustawienia MMS. Aby uzyskać ustawienia wyślij "MMS" na 8090 i zainstaluj je, gdy otrzymasz SMS-a zwrotnego lub napisz na support@rebtel.pl, a my pomożemy."

Model ciekawy, ale oferta bez szału.

[Ekonomista]

Racja, przeoczyłem.

---

Arathefu napisał(a):Model ciekawy, ale oferta bez szału.

Czegoś brakuje w tej ofercie? W zasadzie można jeszcze dać nolimit internetu i nolimit rozmów za granicę, w roamingu, na nry premium i satelitarne... albo przynajmniej żeby zapłacili za to, że korzystasz?

[szopen]

Miałem aplikować o numer (bo nie było mnie we Wro, gdy była akcja rozdawania SIM), ale jeszcze 2 tygodnie jestem w pracy w terenie - może potem się tym zajmę… (raczej podepnę tam jakąś kartę wirtualną albo prepaida, bo mimo wszystko mam średnie zaufanie do tej firmy)

Oferta o tyle ciekawa, że to "nolimit" rozmów i SMSów, natomiast 1GB netu to w dzisiejszych czasach średnio wystarcza do typowego użytku, więc dochody mają raczej gwarantowane.

[Ekonomista]

szopen napisał(a):1GB netu to w dzisiejszych czasach średnio wystarcza do typowego użytku

Zależy jak definiować ten typowy użytek. Co prawda rzucam się często na jakieś darmowe GB od Orange czy Play, bo podstawową kartę do rozmów mam w a2, no ale jak zużyje więcej niż 100 MB w miesiącu, (a telefon poza domem - mam zawsze włączone dane, choćby ze względu na komunikatory) to tylko dlatego, że wszedłem na YT czy Tidal'a w domu (no bo gdzie indziej?), a zapomniałem wyłączyć dane komórkowe, a włączyć WiFi.

[grzech1991]

U mnie kończy się okres (też używam podstawowo telefonu, bez yt), synchronizacja biltioteki zdjęć wyłączona. Obecnie zużyłem 5GB. Musiałbym mieć chyba nokię 3310 aby było 100MB

[Ekonomista]

(07-07-2018 14:28)grzech1991 napisał(a):  U mnie kończy się okres (też używam podstawowo telefonu, bez yt), synchronizacja biltioteki zdjęć wyłączona. Obecnie zużyłem 5GB. Musiałbym mieć chyba nokię 3310 aby było 100MB

Zastanawia mnie na co to zużywasz. No bo rzeczy, które i tak najszybciej i najbezpieczniej zrobić przez WIFI:
-aktualizować system, nakładkę i aplikacje;
-pobrać mapę na najbliższą okolicę;
-ściągnąć kilka płyt z muzyką, książek i t.p. - WiFi, ewentualnie pliki przez USB.
Zostają jakieś aplikacje typu komunikatory, mejle, zakupowe i t.p., zużywające kilka MB w sumie w ciągu dnia, ewentualnie przeglądanie stron, ale chyba poza domem nie serfuje się po stronach i nie przewija bezmyślnie fb, chyba, że jest się jakimś dzieckiem albo infantylnym dorosłym, jedynie 1-2 strony, jeśli potrzeba sprawdzić jakąś informację. Można też siedzieć na tych stronach czy filmach, jeśli spędza się dużo czasu codziennie w autobusie czy pociągu, ale tam często jest WiFi, no ale chyba lepiej poczytać książkę albo poobserwować Świat i ludzi...

[szopen]

Ekonomista napisał(a):Zastanawia mnie na co to zużywasz.

Za Grześka nie odpowiem, ale np. ja zużywam "na wszystko", bo prowadzę "cygańskie życie" (non-stop w podróży), więc najprościej udostępnić sobie neta z telefonu.

Ekonomista napisał(a):jeśli spędza się dużo czasu codziennie w autobusie czy pociągu, ale tam często jest WiFi

Chyba żartujesz, w takich środkach transportu WiFi z działającym dostępem do internetu to wciąż rarytas
ponadto ja jednak wolę nie korzystać z publicznych sieci WiFi jeśli nie muszę…

PS "ten miesiąc" na obrazku to jest ostatni tydzień

[Arathefu]

(07-07-2018 00:41)Ekonomista napisał(a):  Czegoś brakuje w tej ofercie?

Jakby mieli duże, tanie pakiety GB, to bym do modemu wziął. Jak nie oszczędzam to i 500 GB może wyjść w miesiąc, choć przeważnie wychodzi ~180GB.
Ceny SMSów i rozmów mnie nie obchodzą, bo i tak dzwonię i piszę bardzo mało. Głównie dzwonią do mnie. Miesięcznie wychodzi po dwa, trzy złote. Na telefonie mieszczę się miesięcznie w pakiecie 2GB za 9 złotych. Za mały zysk żeby bawić się w przenoszenie numeru, a zmieniać nie zamierzam.

[Ekonomista]

A no tak jak pisałem - co kto potrzebuje.
Ps. 2 komputery plus 2 telefony plus czasem filmy online do rana plus ściąganie filmów do kolekcji ( już mam prawie zapełniony dysk 1 TB) i Play mi pokazał najwięcej ~80 GB w miesiąc, czasem kilkanaście.

[grzech1991]

(07-07-2018 15:55)Ekonomista napisał(a):  Zastanawia mnie na co to zużywasz. No bo rzeczy, które i tak najszybciej i najbezpieczniej zrobić przez WIFI:
-aktualizować system, nakładkę i aplikacje;
-pobrać mapę na najbliższą okolicę;
-ściągnąć kilka płyt z muzyką, książek i t.p. - WiFi, ewentualnie pliki przez USB.
Zostają jakieś aplikacje typu komunikatory, mejle, zakupowe i t.p., zużywające kilka MB w sumie w ciągu dnia, ewentualnie przeglądanie stron, ale chyba poza domem nie serfuje się po stronach i nie przewija bezmyślnie fb, chyba, że jest się jakimś dzieckiem albo infantylnym dorosłym, jedynie 1-2 strony, jeśli potrzeba sprawdzić jakąś informację. Można też siedzieć na tych stronach czy filmach, jeśli spędza się dużo czasu codziennie w autobusie czy pociągu, ale tam często jest WiFi, no ale chyba lepiej poczytać książkę albo poobserwować Świat i ludzi...

-w iOS część aplikacji się aktualizuje jako sieć komórkowa, domyślnie jest blokada na wi-fi
- nie używam tego telefonu jako nawigacji
- nic nie ściągam (tym bardziej, że w iOS ciężko jest z plikami, co powszechnie wiadomo)

z tego co widzę, to sam facebook zeżarł 2.7GB

Co do wi-fi, z reguły hot-spoty nie działają lub działają słabo. W aucie hot-spotu nie mam, co jest oczywiste. Pociągami czy autobusami nie jeżdżę.

(07-07-2018 21:02)Ekonomista napisał(a):  A no tak jak pisałem - co kto potrzebuje.
Ps. 2 komputery plus 2 telefony plus czasem filmy online do rana plus ściąganie filmów do kolekcji ( już mam prawie zapełniony dysk 1 TB) i Play mi pokazał najwięcej ~80 GB w miesiąc, czasem kilkanaście.

U mnie dyski 18TB, zapełnione 13TB aktualnie, statystyk nie prowadzę, ale liczyłbym przynajmniej 10GB dziennie.