Podwyżki cen usług telekomunikacyjnych.

[Ekonomista]

Jako, że teraz działy są podzielone na oferty komórkowe i stacjonarne otwieram wątek w Hyde Park. A rzecz właśnie dotyczy już obu gałęzi.
Przykładowo parę m-cy temu światłowód w mojej lokalizacji (150 Mbps) można było mieć już za ok. 33 zł. Teraz najtańsza oferta (300 Mbps, ale "świat idzie do przodu", więc powinno być w podobnej cenie) wynosi ok.50 zł.
A2mobile podwyższyło ceny pakietów tak, że im mniej się bierze tym drożej, czyli za 1 (rozmowy lub internet lub wiadomości) podnieśli z 9,90 zł na 12,90 zł, trochę mniej za 2, a za 3 cena się nie zmieniła. To tylko przykłady.

Mnie osobiście interesuje njumobile, bo specjalnie zamówiłem kartę rok wcześniej, płaciłem po 9 zł za pierwsze 3 pełne okresy rozliczeniowe i jakieś 9 groszy za sms po pół roku zerowych faktur. Robiłem to wszystko z obietnicą 100 GB za 29 zł i prostą obsługą tej karty. Teraz wygóglałem taki artykuł:

https://www.tabletowo.pl/ceny-nju-mobile...k-w-orange

Pytanie czy to nie jest tylko bełkot PR-owy i na jak długo sytuacja pozostanie bez zmian.

Nie chcę tu poruszać kwestii polskiej polityki, no ale jak ludzie wybierają tak mają.
Z drugiej strony już kiedyś gdzieś chyba @szopen albo @jakubd napisał z czego wynikają ostatnio możliwe straty operatorów.

[szopen]

Skąd mielibyśmy to wiedzieć czy to tylko PR (przecież samo źródło się nie przyzna), prawdopodobnie ze względów wizerunkowych u wielu operatorów wciąż utrzymywane są stare taryfy, ale oczywiście wszystkie aktualne promocje je omijają (to taka technika by zachęcić do przejścia do taryf aktualnych).

W szerszej perspektywie czasowej wzrost cen jest nieunikniony zawsze gdy inflacja jest niezerowa, rynek wysokich technologii wprawdzie zachowuje się nieco inaczej (koszty i tak maleją dzięki stałej modernizacji), ale w PL mamy wciąż jedne z niższych cen w okolicy, a część operatorów to globalne korporacje.

---

Kwestia wpływu polityki jest taka, że jeśli koszt pracy rośnie, to i za tym idą podwyżki, a problemy ze stosunkowo wysokim socjalem mają już nawet kraje, w których jest zdecydowanie drożej…
Państwo jako całość jest jednak tak skomplikowanym tworem i występuje tyle zmiennych, że pewnych kwestii nie można w pełni jednoznacznie klasyfikować, a nauka historii uczy tylko tego, że nikogo niczego nie nauczyła

Naprawdę to forum nie jest poświęcone polityce i takie nie będzie.

[szocik]

w obecnej sytuacji myślę że ceny spadać będą a nierosnąć.