Jaka karta dwuzakresowa na PCIe?

[C4rt]

Mam router Technicolor TC7200 od UPC i internet 120 Mb/s. współpracuje on z kartą NETGEAR WNDA3100.
Sygnał przebija się przez 2 ścianki działowe i mówiąc szczerze stabilność srednia jest. Nadmienię, że działam w 5 GHz i chciałem wymienić Netgear'a na cos lepszego i pod PCIe. Może ktoś mógłby coś polecić?

[jakubd]

Jak potrzebujesz większego zasięgu i przenikliwości, sprawdź, czy na 2,4 GHz zasięg i sygnał nie będą lepsze.

[C4rt]

Mieszkam na sporym osiedlu gdzie wszyscy pracują w 2,4 GHz, sam przez pierwszy miesiąc mieszkania korzystałem z tego pasma, dopóki nie odkryłem, że sprzęt od UPC ma 5GHz. Po przełączeniu znaczną poprawę odczułem. Wczesniej Netgear pracował z laptopem i jakoś to chodziło, teraz kupiłem stacjonarkę i szukam jakiegoś lepszego rozwiązania. Dobra sieciówka bądź ewentualnie rozwiązanie z transmiterami sieciowymi.

[szopen]

najlepsze rozwiązanie to po prostu skrętka ethernetowa - daje dokładnie 100% stabilne działanie i wydajność na poziomie faktycznych możliwości użytego osprzętu, oczywiście możesz spróbować adapterów powerline/homeplug, ale ich wydajność nie jest za ciekawa (a o innych ograniczeniach już pisałem chyba w poprzednim wątku na te tematy), ale ja bym wybrał połączenie skrętką cat .6 nawet gdybym musiał wiercić dziury w ścianach,

co do pasma 5GHz to zasięg jest przeciętnie 2x słabszy niż w 2,4GHz i jedynym plusem był fakt, że dotąd była względna cisza w tym paśmie (teraz zapewne się to zmieni, bo większość nowych urządzeń może pracować w 5GHz, no może nie z najtańszej półki, ale wśród klasy średniej już jest to powszechne)

i tu wychodzi niestety kolejna smutna prawda - zdecydowana większość ludzi przynosi sprzęt wifi ze sklepu/od operatora i albo wcale go nie konfiguruje, albo ogranicza się do zmiany kilku podstawowych ustawień, a radio pozostawia praktycznie zawsze pracujące z mocą ustawioną na 100% (w przypadku domków jednorodzinnych ma to sens, gdyż i tak bywają problemy z zasięgiem, ale gęstej zabudowie czy w blokach każdy świadomy użytkownik powinien ograniczyć moc, z którą pracują jego AP)
na to zjawisko pomogłaby tylko jakaś zakrojona na szeroką skalę akcja medialna informująca o tym, że używanie nadajników mikrofalowych pracujących z pełną mocą może mieć negatywny wpływ na zdrowie oraz niewątpliwie ma negatywny wpływ na bezpieczeństwo sieci, które mają zbyt duży zasięg w stosunku do faktycznych potrzeb

o ile jakość testów i ogólnie dziennikarstwa w KS jest słaba, a czytelników zmusza się do rejestracji uniemożliwiając np. obejrzenie istotnych tabel z porównaniami, to jednak podam linka do testu, bo najistotniejszą infografikę na 2 stronie artykułu można obejrzeć bez rejestracji - mam na myśli rysunek przedstawiający faktyczną prędkość połączenia (testowano urządzenie standartu "homeplug av" mające znamionową prędkość 200Mbps, na infografice nie ma błędu w jednostkach, jak sugeruje jeden z komentarzy)
http://www.komputerswiat.pl/testy/sprzet...rline.aspx

[grzech1991]

50mbps to nie jest źle, jak zasięg jest gdzieś słaby to z pewnością lepsza opcja.

I chyba homeplug działa na zasadzie - jak zestawi połączenie i się uda to jest stabilnie (chyba?)

Ja też wolę kabel + ew. switch na koncu jak się wiele nie chce ciągnąć. U mnie sieć jest tak rozbudowana, że belkin czy d-linki nie dawały rady w ogóle (zawiechy, problemy z przydzielaniem adresów DHCP).

Obecnie mam liveboxa, dopóki nie zaglądam do panelu administracyjnego jest ok. Poza tym, że średnio raz na dwa miesiące muszę go restartować (brak internetu przez wi-fi).

Najlepsze połączenie jakie miałem do tej pory to 1043nd + switch. Stabilny, zero problemów. Swoje taki zestaw kosztował ale w mojej sieci nie było innej opcji.

A urządzenia końcowe, tam gdzie mogę to mam kabel a tam gdzie nie mogę to wi-fi wbudowane w urządzenie.

[szopen]

grzech1991 napisał(a):50mbps to nie jest źle, jak zasięg jest gdzieś słaby to z pewnością lepsza opcja.

no z tym to będę polemizował - skoro dla odległości 0m (niespotykanej w realnych zastosowaniach) urządzenia reklamowane jako 200Mbps (teoretyczna maksymalna przepustowość) są w stanie osiągnąć zaledwie 30-70Mbps to jest kiepsko
dla porównania dla w sumie kiepskiego wifi n150@2,4/GHz osiągnąłem w mocno niekorzystnych warunkach wyniki 40Mbps i 100Mbps (zależnie od kierunku transmisji)

trafiłem też kiedyś na urządzenie, które miało w specyfikacji 200Mbps oraz tylko jeden port ethernet 10/100 ;D

jakkolwiek można rozpatrywać to jako rozwiązanie alternatywne dla wifi w domowych warunkach

grzech1991 napisał(a):chyba homeplug działa na zasadzie - jak zestawi połączenie i się uda to jest stabilnie

zasadniczo tak jest, choć zdarzają się wyjątki (2 znane mi przypadki tego typu problemów przez jakieś 8-10 lat istnienia tej technologii na rynku w PL to niby niewiele, ale biorąc pod uwagę znikomą popularność i fakt, że ja tego nie sprzedaję, to jednak sporo, w obu przyczyną były zakłócenia: od spawarki w sąsiednim domku oraz od silnika elektrycznego w tym samym domu) były to urządzenia starszego typu (bodajże 85Mbps?) ale nie sądzę aby nowsze generacje były sobie w stanie poradzić z niektórymi typami zakłóceń

grzech1991 napisał(a):Obecnie mam liveboxa, [...]średnio raz na dwa miesiące muszę go restartować (brak internetu przez wi-fi).
Najlepsze połączenie jakie miałem do tej pory to 1043nd

skoro masz taki sprzęt, to czemu nie wyłączysz wifi w liveboxie i nie podłączysz do niego TL-WR1043ND?

PS urządzenia HomePlug/PLC pod nazwą "Liveplug" były i są dostępne w ofercie dawniej TP teraz Orange (teraz jest to "Liveplug HD" czyli 200Mbps, ale były też wcześniejszych generacji pod różnymi nazwami i różnych producentów, ale zawsze był człon "liveplug"), a nawet jeśli mnie pamięć nie myli były dostępne jako tzw. prezent przy zawieraniu lub przedłużaniu niektórych umów

PPS dość daleko odeszliśmy od zasadniczego tematu, ale tak naprawdę nie ma wielkiego wyboru 2-pasmowych kart wifi przeznaczonych typowo do blaszaków, więc trzeba brać to co jest

[grzech1991]

Wpinanie routera w router to dla mnie druciarstwo, jakoś przeżyję. Tym bardziej, że neo mam do końca lipca. A wi-fi w liveboxie wystarcza, nie przesyłam nim dużych plików (co innego po lanie).

Co do liveplugów, są do funpacka dla nowych klientów w opcji do 20 i do 80.

Tylko głównie po to abyś mógł sobie TV puścić do drugiego pokoju (wymaga nawet w przypadku SAT kabla lan).

[C4rt]

Wiercenie odpada niestety z uwagi, że nie jestem właścicielem. Mieszkanie jest duże i trzeba połączyć tak naprawdę dwa najdalej położone pokoje.

Faktycznie temat się rozwinął....

(07-05-2014 23:52)szopen napisał(a):  PPS dość daleko odeszliśmy od zasadniczego tematu, ale tak naprawdę nie ma wielkiego wyboru 2-pasmowych kart wifi przeznaczonych typowo do blaszaków, więc trzeba brać to co jest

Wiem, że nie ma wielkiego wyboru 2 pasmowych kart do blaszaka i dlatego pytam o jakieś sugestie. Ktoś, coś poleci?

TL-WDN4800 - ktoś używa i może się wypowiedzieć ?

[szopen]

C4rt napisał(a):TL-WDN4800 - ktoś używa i może się wypowiedzieć ?

nie używam i raczej nie planuję - u mnie blaszaki obowiązkowo na skrętce

co do wspomnianej karty biorąc pod uwagę cenę ~100zł można zaryzykować

a z dawniejszych doświadczeń z takimi pomysłami dodatkowo warto pomyśleć nad 3 sztukami KRÓTKICH przedłużek antenowych:
http://antenki.eu/przedluzacz-antenowy-r...-p-51.html
bo sposób montażu anten w kartach wifi do blaszaków (mam na myśli sposób zastosowany w w/w modelu) jest dyskusyjny, by nie powiedzieć idiotyczny, będziesz musiał też wykonać jakieś mocowanie anten - samoróbkę - myślę że najprościej kawałek sklejki z 3 otworami (albo z innego materiału izolacyjnego)

jakkolwiek w twoim wypadku najbardziej podejrzany jest router, być może coś pomoże umieszczenie go na wysokości 1,5-2m prawdopodobnie najlepsze rezultaty da jego montaż w pozycji poziomej (przynajmniej tak powinien być w nim zaprojektowany system antenowy, ale oczywiście możesz też zrobić próby ustawiając router w różnych płaszczyznach)

[grzech1991]

Nie wiem o jakiej karcie wi-fi piszecie, ale w gigabyte w pudełku są anteny na kablu. Zresztą kabel i każde łączenie to strata zysku. Ale szopen doskonale o tym wie

A co do routera, ja mam 1043nd (gorszy model) przy mojej sieci chodzi świetnie. Nie do zajechania sprzęt.

[C4rt]

Co do tych kabli to pisaliśmy odnośnie TL-WDN4800, natomiast co do Twojego Gigabyte'a mógłbyś napisać czy jest ona dwuzakresowa i jak wrażenia z użytkowania?

Waham się z zakupem pomiędzy TL-WDN4800 a wspomnianym przez Ciebie GIGABYTE GC-WB867D-I.

[szopen]

dokładnie - w kartach tp-linka dedykowanych do pecetów jest problem z tym, że anteny są bezpośrednio wkręcane w gniazda na śledziu (najgorsze z możliwych miejsc pod względem zasięgu i zakłóceń, dlatego sugeruję na wstępie przedłużacze wiedząc, że są problemy związane z sygnałem wifi, jakkolwiek dzięki temu nie pałęta się antena po biurku, a w tym wypadku 3 anteny ;P )

co do modelu gigabyte wspomnianego gdzieś tu wcześniej, widziałem, że antena jest ze stojaczkiem, ale się nie będę wypowiadał, bo nie używałem takiej ani podobnej

grzech1991 napisał(a):Wpinanie routera w router to dla mnie druciarstwo,

routera w router to owszem druciarstwo, bo powoduje dodatkowe problemy, ale tp-linka możesz przekonfigurować do pracy jako AP (wtedy funkcje routera ma livebox, a jego kiepską kartę wifi zastępujesz tp-linkiem)

grzech1991 napisał(a):Co do liveplugów, są do funpacka dla nowych klientów w opcji do 20 i do 80.
Tylko głównie po to abyś mógł sobie TV puścić do drugiego pokoju (wymaga nawet w przypadku SAT kabla lan).

w przypadku iptv jest to zupełnie zrozumiałe, ale w przypadku wersji sat jest to w sumie idiotyczne rozwiązanie i jak się kiedyś przekonałem, niestety połączenie z netem jest konieczne przynajmniej w czasie instalacji (później można działać już bez połączenia, ale jeśli mnie pamięć nie myli nie działa chyba epg?)

[grzech1991]

Nie abym miał powód aby coś wiedzieć ( )

Ale po kablu LAN w przypadku SAT są przesyłane hasła do przesyłu telewizji (to co łamią np. na dekoderach z enigmą). Działa np. tydzień, update kodów i znów do liveboxa musisz wpinać.

Te liveplugi oczywiście możesz do czego innego wykorzystać, ale zapewne są oferowane przez TV.

Co do karty, trzeba sprawdzić specyfikację. Ja PC nadal składam Teraz kupuje MSI mpower z97.

[C4rt]

(09-05-2014 22:48)grzech1991 napisał(a):  Co do karty, trzeba sprawdzić specyfikację. Ja PC nadal składam Teraz kupuje MSI mpower z97.

Właśnie szukałem już sporo czasu i w żadnej ze specyfikacji się nie mogę doczytać.

grzech1991 wiem że składasz sprzęt ale nie masz możliwości sprawdzenia tego na innym komputerze??

[grzech1991]

Niestety notebooki są bardzo ograniczone

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[C4rt]

Zgadzam się dlatego przesiadłem się niedawno na blaszaka po kilku latach

[grzech1991]

Jest jak byk AC na pudełku, tylko prędkości są zupełnie inne niż na tp-linkach. Nie wiem jak to rozumieć.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[C4rt]

Ze jest AC to wiem - tylko żeby sprzęt w AC działał to musiałbym tez router AC kupic jeśli się nie mylę. Ja natomiast chcę funkcjonować w standardcie 802.11n i częstotliwości 5 GHz i się zastanawiam czy ta karta będzie działać.


Mógłbyś napisać cos więcej o tych prędkościach (tzn jak się różnią, bądź ewentualnie co pisze na Twoim pudełku)?

[szopen]

generalnie "ac" jest zgodne w dół z "n", więc nie powinno być problemów

trzeba sobie zadawać sprawę z faktu, że sprzęt powstaje na bazie różnych chipsetów produkowanych przez różne firmy i mające RÓŻNE zestawy funkcji, więc nie ma co się napinać na prędkości, bo maksymalna wynegocjowana prędkość zależy od warunków ("czystości" eteru) oraz od wspólnej części możliwości współpracujących ze sobą urządzeń
poniżej spostrzeżenia ze współpracy standartów IEEE 802.11n i starszych

przykładowo karta "n150" (1T1R)

- z routerem reklamowanym jako "n600", w rzeczywistości jest to "n300"@2,4GHz + "n300"@5GHz (2T2R) w tej chwili łączy mi się na 72,2Mbps przy kanale sztucznie zwężonym do 20MHz lub na 150Mbps przy autowyborze szerokości kanału (w zamian za to interferuje z drugą siecią która pracuje też na 40MHz kanale)
- z innym routerem "n300" (2T2R) również reklamowanym jako "n600" co jest akurat zupełną bzdurą ze względu na inne parametry w tych samych warunkach bezproblemowo pracuje na 150Mbps (kanał 40MHz)
- z AP "n150" (1T1R) pracuje na 150Mbps
- natomiast z routerem "draft n" (144Mbps) łączy najwyżej na 72,2Mbps
- pamiętam, że z jakimś wczesnym sprzętem "nazwijmy go "pre n" (ale był to "n draft" i tak był reklamowany) link był możliwy co najwyżej na 36Mbps (jeśli się nie mylę, w każdym razie mniej niż "g" czyli 56Mbps)